Funkcjonujemy w niepewnych czasach - Ralf Krueger
2022-07-07
Rozmawiamy z Ralfem Kruegerem, szefem regionu Europa, Bliski Wschód, Afryka (EMEA) w koncernie Lanxess.
Jak Lanxess postrzega rok 2021 – zarówno z perspektywy własnej działalności, jak i przemysłu chemicznego jako całości? Jakie cele udało się zrealizować?
Rok 2021 był wymagający dla całej branży chemicznej. Odnotowaliśmy ogromny wzrost kosztów energii, surowców i przewozów, który negatywnie wpłynął na ogólne ożywienie gospodarcze. Na szczęście udało nam się przenieść te koszty na klientów i osiągnąć znacznie lepsze wyniki w porównaniu z rokiem 2020. Świadczy to o sile i stabilności, jaką cieszy się Lanxess.
Co było przyczyną znacznego wzrostu kosztów energii, surowców i transportu? Czy była to tylko pandemia, czy też o sytuacji zadecydowały inne czynniki?
Złożyły się na to różne czynniki. Rygorystyczne przestoje na początku pandemii spowodowały zmniejszenie zdolności produkcyjnych w zakresie surowców i energii na całym świecie. Potem nastąpiło ożywienie gospodarcze, ale tylko wybiórcze.
Chiny ponownie otworzyły swoje fabryki, a świat zachodni cierpiał z powodu ścisłej izolacji. Kiedy kraje europejskie i Stany Zjednoczone zniosły blokady u siebie, to w Chinach wprowadzono nowe ograniczenia. Do tego doszły silne śnieżyce w Stanach Zjednoczonych, które doprowadziły do wstrzymania produkcji. Gospodarka światowa stanęła również w obliczu nieprzewidzianych zdarzeń, takich jak zablokowanie Kanału Sueskiego przez statek. Wszystko to doprowadziło do zachwiania równowagi w zglobalizowanym świecie, rozminięcia się popytu z podażą w wielu sektorach, a także do ogromnych zakłóceń w globalnych łańcuchach dostaw, które utrzymują się do dziś. Brakuje statków i kontenerów, a transporty są znacznie opóźnione.
Jaki wpływ na przemysł chemiczny będzie miała trwająca na Ukrainie wojna? Jakiego ryzyka, jakich zagrożeń dla biznesu należy się najbardziej obawiać?
Po wkroczeniu Rosji do Ukrainy, w wyniku sankcji nałożonych przez kraje zachodnie, zaprzestaliśmy współpracy z rosyjskimi klientami. Bezpośredni wpływ wojny na naszą działalność jest ograniczony. W obu krajach uzyskiwaliśmy mniej niż 1% naszych globalnych przychodów. Ale pośrednie skutki mogą być niezwykle dotkliwe. Przemysł niemiecki jest nadal uzależniony od rosyjskiego gazu, zarówno jako źródła energii, jak i surowca. Odcięcie dostaw z dnia na dzień może doprowadzić do wstrzymania produkcji, a nawet zamknięcia zakładów chemicznych. Ponieważ chemikalia wchodzą w skład wielu produktów końcowych, doprowadziłoby to do wstrzymania produkcji w wielu branżach w łańcuchu wartości, które są uzależnione od naszych produktów. Mamy zatem dylemat, w którym musimy roztropnie wyważyć poszczególne racje.
Obecnie jednym z najważniejszych problemów globalnych jest zrównoważony rozwój, a zwłaszcza ochrona klimatu. Europejski Zielony Ład wytycza drogę do osiągnięcia neutralności klimatycznej i bardziej zrównoważonego tworzenia wartości. W jaki sposób przemysł chemiczny i Lanxess chcą wspierać te cele?
Moim zdaniem wszyscy w branży są już świadomi, że musimy stać się neutralni dla klimatu. W 2018 roku Lanxess ogłosił plan osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2040 roku. Od tego czasu co rok obniżamy emisję średnio o 7%.
Neutralność klimatyczna to jednak coś więcej niż tylko obowiązek. To także wielka szansa dla nas wszystkich, ponieważ przemysł chemiczny jest tutaj dostawcą rozwiązań. Rozszerzamy naszą ofertę dla e-mobilności o specjalistyczne chemikalia do produkcji materiałów służących do wyrobu akumulatorów, wysokowydajnych tworzyw sztucznych, płynów chłodzących i środków zmniejszających palność dla systemów akumulatorowych i elementów elektrycznego układu napędowego. Oferujemy także coraz więcej produktów opartych na surowcach odnawialnych, takich jak zaawansowane technologicznie tworzywa sztuczne czy środki dezynfekujące. Innowacje te pomagają w urzeczywistnianiu idei zrównoważonej przyszłości.
Czy w obliczu wojny w Europie cele te nie powinny zostać zrewidowane i lepiej dostosowane do obecnych realiów, w tym do zmian na rynku surowców energetycznych?
Uważam, że obecna sytuacja związana z gwałtownym wzrostem cen ropy i gazu oraz niepewnością dostaw tym bardziej dowodzi potrzeby gruntownej przebudowy krajobrazu przemysłowego w Europie.
W krótkiej perspektywie czasowej musimy zastąpić rosyjską ropę i gaz, na przykład gazem LNG z innych źródeł oraz nowymi kontraktami na dostawy ropy na całym świecie. W dłuższej perspektywie ogromnie ważne jest polityczne wsparcie dla rozwoju energii odnawialnych i zapewnienie ich dostępności po konkurencyjnych cenach.
Jakie są priorytety Lanxess w zakresie rozwoju strategii produktowej?
Nasza strategia dotycząca asortymentu opiera się na dwóch filarach: po pierwsze, będziemy konsekwentnie rozszerzać działalność o produkty ochrony konsumenckiej. Po drugie, wzmocnimy naszą pozycję jednego z czołowych graczy na średniej wielkości, częściowo regulowanych, a przez to chronionych rynkach produktów specjalistycznych.
Znajduje to odzwierciedlenie w zeszłorocznych przejęciach. Znacząco rozwinęliśmy najbardziej dochodowy segment Consumer Protection w zakresie środków dezynfekujących, rozwiązań do ochrony materiałów, produktów weterynaryjnych oraz aromatów i substancji zapachowych.
Chemia i Biznes” to dwumiesięcznik biznesowo-gospodarczy, stworzony z myślą o firmach poszukujących rzetelnej, aktualnej i profesjonalnie przygotowanej informacji na temat rynku chemicznego i sektorów powiązanych.
Chemia i Biznes” to dwumiesięcznik biznesowo-gospodarczy, stworzony z myślą o firmach poszukujących rzetelnej, aktualnej i profesjonalnie przygotowanej informacji na temat rynku chemicznego i sektorów powiązanych.
Chemia i Biznes” to dwumiesięcznik biznesowo-gospodarczy, stworzony z myślą o firmach poszukujących rzetelnej, aktualnej i profesjonalnie przygotowanej informacji na temat rynku chemicznego i sektorów powiązanych.
Lanxessprzemysł chemiczny
Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!
Oddaj swój głos
Ten artykuł nie został jeszcze oceniony.