Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety
REKLAMA

10 lat polskiej branży kosmetycznej w UE

2015-10-25

W gmachu Biblioteki Głównej Uniwersytetu Warszawskiego odbyła się (3 czerwca 2014 r.) konferencja Polskiego Związku Przemysłu Kosmetycznego „10 lat Polskiej Branży Kosmetycznej w UE”. W spotkaniu uczestniczyło 130 osób, reprezentujących firmy członkowskie Związku, Ministerstwo Gospodarki, Ministerstwo Finansów, Ministerstwo Spraw Zagranicznych, Główny Inspektorat Sanitarny, organizacje sektorowe z innych krajów UE, Konfederację Lewiatan i stowarzyszenie Cosmetics Europe.

Konferencję otworzyła Joanna Popławska, prezes Polskiego Związku Przemysłu Kosmetycznego. Następnie głos zabrała Danuta Hubner, posłanka do Parlamentu Europejskiego. Przekazała rekomendację dla dalszych działań branży i podkreśliła, że jako przemysł powinna dbać ona o silną reprezentację interesów w Unii Europejskiej, kładąc nacisk na umowę TTIP (Transatlantic Trade and Investment Partnership), która ma zharmonizować wymogi prawne nie tylko dla kosmetyków, ale również znieść główne bariery w handlu ze Stanami Zjednoczonymi.

Henryka Bochniarz, prezydent Konfederacji Lewiatan oceniła obecności Polski w UE z perspektywy przedsiębiorców oraz przedstawiła wyzwania na kolejną dekadę. Natomiast Bertil Heerink, sekretarz generalny Cosmetics Europe pogratulowała Związkowi i przedsiębiorcom obecnym na polskim rynku energii i sukcesu na forum UE.

Stathis Karaplios zaprezentował raport „10 lat polskiej branży kosmetycznej w UE”, który firma EMBS Group przygotowała na zlecenie Polskiego Związku Przemysłu Kosmetycznego. Wzrost wartości rynku kosmetycznego o niemal 60%, trzykrotny wzrost wartości sprzedaży polskich kosmetyków do krajów Unii Europejskiej oraz znaczący wzrost liczby krajów do których trafiają polskie kosmetyki, to tylko niektóre wnioski podsumowujące rozwój branży w ciągu ostatnich 10 lat. Prezentacja Raportu była wprowadzeniem do panelu „10 lat polskiego przemysłu kosmetycznego w Unii Europejskiej 2004-2014. Bilans korzyści i strat”.

Paneliści podsumowali problemy i obawy, z jakimi branża zderzyła się na etapie akcesji Polski do UE. Dyskusję zdominował temat akcyzy na kosmetyki do makijażu oraz perfumy, która aż do 2006 roku nie pozwalała polskim producentom konkurować na rynku na równych warunkach z innymi podmiotami. Dyrektor Małgorzata Wenerska-Craps z Ministerstwa Gospodarki, nawiązując do współpracy podczas negocjacji tekstu rozporządzenia kosmetycznego powiedziała, iż trzyletnia współpraca ze Związkiem nad Rozporządzeniem, nauczyła rząd, jak układać proces konsultacji aktów prawnych z przemysłem.

W panelu drugim „Aktualne wyzwania legislacyjne europejskiej branży kosmetycznej” prelegenci zastanawiali się, w jaki sposób skutecznie budować dialog z legislatorem tak, aby interesy wszystkich zainteresowanych grup były reprezentowane w proporcjonalny sposób. Przedsiębiorcy i ich przedstawiciele zwracali uwagę na fakt, że tworzenie wymagań pranych, które nie przystają do stanu nauki i wiedzy oraz nadmierne stosowanie „zasady ostrożności” w tworzeniu prawa nie tylko ograniczają innowacyjność, ale też utrudniają codzienne funkcjonowanie przedsiębiorcom. Prelegenci podawali tutaj takie przykłady, jak obowiązek oznaczania nanomateriałów w przypadku braku naukowej ich definicji, planowany obowiązek oznaczania 89 potencjalnych alergenów na opakowaniu kosmetyku, w sytuacji, kiedy nie ma metod wykrywania uczuleń na te składniki, czy też zakaz testowania składników kosmetycznych na zwierzętach w sytuacji, kiedy nauka nie wypracowała jeszcze metod do nich alternatywnych. Jednym z najważniejszych problemów, który zidentyfikowali i, jest kurczące się portfolio konserwantów dozwolonych do stosowania w kosmetykach.

Ostatni panel poświęcony był tworzeniu i promocji kosmetyków „made in Poland”.

Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Ten artykuł nie został jeszcze oceniony.

Dodaj komentarz

Redakcja Portalu Chemia i Biznes zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu. Twój komentarz wyświetli się zaraz po tym, jak zostanie zatwierdzony przez moderatora. Dziękujemy i zapraszamy do dyskusji!


REKLAMA

WięcejNajnowsze

Więcej aktualności

REKLAMA


WięcejNajpopularniejsze

Więcej aktualności (192)

REKLAMA


WięcejPolecane

Więcej aktualności (97)

REKLAMA


WięcejSonda

Czy przemysł wykorzysta środki z KPO?

Zobacz wyniki

WięcejW obiektywie