2023-11-23 / Autor: Karolina Majewska
Ostatnimi czasy, ze względu na nadchodzącą rewolucję w branży energetycznej, coraz częściej rozpatruje się alternatywne źródła energii. Do 2040 roku mają zostać zrealizowane cele Polityki Energetycznej Polski, która zakłada m.in. zwiększenie wykorzystania OZE. W związku z tym poszukiwane są coraz to nowsze rozwiązania, które pomogłyby w transformacji całego sektora energetycznego, a w rezultacie przyczyniły się do zastopowania negatywnych skutków zmian klimatu. W kontekście tych właśnie rozwiązań mówi się głównie o wodorze, czy technologiach OZE, jednak coraz bardziej popularny staje się także amoniak.
Główną metodą otrzymywania amoniaku w przemyśle jest ponadstuletni proces technologiczny Habera-Boscha, prowadzony w warunkach wysokiej temperatury (400-650°C) i ciśnienia (200-400 atm.). Jest to najprostsza, jak dotąd, metoda otrzymywania tego gazu z wodoru i azotu, jednak jego synteza pochłania 2% całkowitych światowych zasobów energetycznych, wytwarzając przy tym ponad 1% CO2 . Proces ten, oprócz swojej energochłonności, jest także drogi oraz emituje duże ilości szkodliwych gazów.
Zielony amoniak
W związku z tym potrzebne są nowe, bardziej ekologiczne metody otrzymywania amoniaku, aby można było mówić o tzw. zielonym amoniaku. Gaz ten powinien być syntezowany przy użyciu alternatywnych rozwiązań, jak np. OZE, a sama jego produkcja odnawialna i bezemisyjna. Nie należy także zapominać, że podstawowe substraty do jego otrzymywania także muszą pochodzić z „zielonych źródeł”.
Oprócz standardowego wykorzystania amoniaku w rolnictwie, jest on coraz częściej rozpatrywany jako nośnik, czy też magazyn energii. Jest on „gęsty energetycznie”, na co przekłada się ilość produkowanej energii oraz neutralny pod względem emisji szkodliwych gazów. Ma on także przewagę nad popularnym wodorem, którego przechowywanie jest trudne.
Dla przykładu, wodór należy przechowywać w temperaturze dużo niższej niż -200°C (-253°C) w postaci cieczy, bądź w postaci skroplonej, czy sprężonej pod wysokim ciśnieniem 700 barów. Ciekły amoniak natomiast można przechowywać w -33°C pod ciśnieniem 10 barów, a ponadto można to robić tanio i przez długi czas. Dzięki tym czynnikom, a także większej gęstości amoniaku w porównaniu z wodorem, zarówno przechowywanie, jak i transport amoniaku wydają się być dużo prostsze niż wodoru. Ponadto, amoniak może także znaleźć zastosowanie jako:
W odniesieniu do zielonego amoniaku, mówi się także o zielonym wodorze, który miałby być produkowany przy użyciu tego pierwszego.
Ze względu na to, zielony amoniak coraz częściej pojawia się w krajowych strategiach wodorowych, jako czynnik umożliwiający jej rozwój. Ponadto, infrastruktura umożliwiająca transport amoniaku, zarówno statkami, jak i rurociągami, jest znacznie bardziej rozwinięta niż w przypadku samego wodoru. Umożliwia to produkowanie, czy też przechowywaniu amoniaku w odizolowanych miejscach, a następnie transportowanie go do przeznaczonego miejsca.
Metody otrzymywania amoniaku
W ciągu ostatnich lat zbadano kilka procesów produkcji amoniaku, m.in. z użyciem reaktorów modułowych, zmniejszoną emisją dwutlenku węgla, czy też kompatybilnością z energią odnawialną. Procesy te można także sklasyfikować w zależności od poziomu emisji CO2 (niski poziom będzie przydatny w produkcji zielonego amoniaku), czy gotowości do wdrożenia danej technologii. Wśród nich, wyróżnia się następujące metody otrzymywania:
W przypadku reformingu parowego metanu, który pochodzi z gazu ziemnego, wydzielane są duże ilości gazów cieplarnianych, zwłaszcza w warunkach wysokiego ciśnienia i temperatury. Dlatego niektóre procesy, tak jak np. NRR, są prowadzone w warunkach otoczenia, aby je zastąpić. Ważne jest także wstępne oczyszczanie substratów, co ogranicza wydzielanie się szkodliwych związków.
Syntezy prowadzone z użyciem elektrolizera wykorzystują prąd pochodzący z OZE. Można także mówić o nowych metodach otrzymywania, które są na razie w fazie badań, jak np. elektrokatalityczne utlenianie azotu, redukcja azotanów, fotokataliza (związana np. z promieniowaniem UV), czy bioelektrokataliza. Każdy z tych procesów ma za zadanie przyczynić się do neutralności węglowej, a także ograniczyć ilość wydzielanych do atmosfery tlenków azotu.
"Chemia i Biznes” to dwumiesięcznik biznesowo-gospodarczy, stworzony z myślą o firmach poszukujących rzetelnej, aktualnej i profesjonalnie przygotowanej informacji na temat rynku chemicznego i sektorów powiązanych.
WięcejSklep
Książka: Surfaktanty i ich zastosowanie w produktach kosmetycznych
95.00 zł
“Chemia i Biznes” nr 4/2024
30.00 zł
"Kosmetyki i Detergenty" nr 3/2024
30.00 zł
Książka: Atlas Mikrobiologii Kosmetyków
94.00 zł
Książka: Zagęstniki (modyfikatory reologii) w produktach kosmetycznych
78.00 zł
Emulsje i inne formy fizykochemiczne produktów kosmetycznych. Wprowadzenie do recepturowania
108.00 zł
WięcejNajnowsze
WięcejNajpopularniejsze
WięcejPolecane
WięcejW obiektywie
Workshops&Networking PIPC „Cyfrowa i Bezpieczna Chemia” – podsumowanie II edycji
19-20 września 2024 r. w Hotelu Novotel City West w Krakowie odbyło się wydarzenie Polskiej Izby Przemysłu...
Wpływ zmian legislacyjnych na strategię rozwoju produktu
W Warszawie odbyła się konferencja „Wpływ zmian legislacyjnych na strategię rozwoju produktu – o...
Ciekawe targi PCI Days
W dniach 19-20 czerwca 2024 r. w Warszawie odbyło się spotkanie przedstawicieli przemysłu kosmetycznego,...
Międzynarodowe Targi Dostawców dla Przemysłu Kosmetycznego CosmeticBusiness 2024 potwierdziły wiodącą pozycję na rynku
Tegoroczne targi CosmeticBusiness dla przemysłu kosmetycznego zgromadziły w Monachium 418 właścicieli...