2013-08-26
Koncern Lanxess opracował technologię chemiczną o nazwie X-Zyme, która jak zapewnia, ma być przełomem w odniesieniu do produkcji skóry na etapie obróbki w warsztacie mokrym.
- Wykorzystanie dwóch enzymów mikrobiologicznych w procesie moczenia i wapnowania zauważalnie poprawia jakość skór, zmniejsza ilość odpadów i sprawia, że cały proces jest o wiele bardziej wydajny – wyjaśnia Marc Hombeck, szef działu nowych przedsięwzięć w jednostce biznesowej Leather (to część pionu Performance Chemicals Lanxess, który w 2012 r. osiągnął sprzedaż 2,2 mld euro) w ramach koncernu Lanxess. - Nowa i oparta na enzymach technologia została opracowana we współpracy z duńskimi biotechnologami ze spółki Novozymes A/S, która to spółka również produkuje te dwa enzymy w czystej formie w procesie fermentacji bakteryjnej.
Enzym Peltec X-Zyme S, który jest wykorzystywany w procesie moczenia, należy do glukozydaz, czyli enzymów rozkładających węglowodany. Posiada on niestandardowe właściwości, które obejmują szybkie spęcznianie i przyspieszone uwadnianie skóry. Dzięki temu rezultaty można uzyskać już po czterech do sześciu godzin moczenia. Ponieważ enzym ten nie ma właściwości proteolitycznych, to moczenie można przedłużyć np. na całą noc i to bez ryzyka uszkodzenia kolagenu.
Jak tłumaczą przedstawiciele Lanxessa, w procesie wapnowania, do usuwania włosów i naskórka stosuje się specyficzną proteazę Peltec X-Zyme U o wysokiej selektywności wobec pre-keratyny. Produkt ten oddziałuje przede wszystkim na błonę podstawną naskórka, rozluźniając korzenie włosów i przygotowując skórę do odwłaszania. Preparat Peltec X-Zyme U rozwiązuje problem pozostałości korzeni włosów nawet pomimo braku konieczności stosowania środków redukujących, które są niezbędne w konwencjonalnych procesach ochrony włosów. Kolejną zaletą nowego procesu jest niższy ładunek zanieczyszczeń w ściekach oraz mniejsze zapotrzebowanie na środki chemiczne.
- Próby produkcji na dużą skalę realizowane w zakładach klientów, zarówno w odniesieniu do produktów, jak i procesów, dowiodły ich skuteczności. Proces X-Zyme jest stabilny i można go kontrolować. Charakteryzuje się dużą powtarzalnością przy zachowaniu parametrów (temperatury i pH obiegu). Idealnie spełnia wymagania w zakresie wydajności, jakości produktu i ochrony środowiska – zapewnia Marc Hombeck z firmy Lanxess.
Proces X-Zyme feruje ponadto potencjalnie wyższą wydajność pod względem powierzchni oraz lepszą jakość skór. W porównaniu z konwencjonalnymi procesami, zmniejsza zapotrzebowanie na środki nawadniające (środki powierzchniowo czynne) oraz środki chemiczne wykorzystywane do wapnowania, takie jak wapno, związki siarki oraz aminy. Dzięki temu można poprawić parametry wód ściekowych pod względem ilości osadów, chemicznego zapotrzebowania tlenu oraz zawartości siarczków i azotu. Ponadto szybkie spęcznianie skóry w procesie moczenia i niższa ilość zasad zapewniają produkcję skóry wysokiej jakości.
WięcejNajnowsze
WięcejNajpopularniejsze
WięcejPolecane
WięcejW obiektywie
Kongres "Polska Chemia" w formule online
W 2020 r. Kongres "Polska Chemia" odbył się formule online. Polska Izba Przemysłu Chemicznego, kierując się...
Targi Packaging Innovations przyniosły szansę branży opakowaniowej, by się spotkać
W 2020 r. branża opakowaniowa miała niewiele okazji do targowych spotkań.
Targi Plastpol 2020 w cieniu pandemii
W Kielcach pomimo pandemii koronawirusa odbyły się zaplanowane pierwotnie na maj targi Plastpol.
Budma barometrem polskiego budownictwa
Międzynarodowe Targi Budownictwa i Architektury Budma od wielu lat stanowią miejsce, w którym można...