Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety

Wpływ rodzaju ubrań na rynek środków piorących

2019-08-22  / Autor: Grażyna Skupińska

Stagnacja na rynku środków piorących jest już widoczna na rynku krajowym, jak i europejskim. Jedynie rynek kapsułek piorących zwiększa się co roku.

Jednym z powodów jest zmiana materiałowa ubrań, która dokonała się od początku XXI w. Tanie włókna poliestrowe, charakteryzujące się m.in. odpornością na zabrudzenia, zdominowały współczesną modę.

Zmiany w branży tekstylnej i odzieżowej istotnie wpływają na producentów środków piorących. W 2013 r., w Mediolanie nastąpiła pierwsza wymiana doświadczeń pomiędzy kreatorami mody i wytwórcami detergentów pod nazwą „P&G Future Fabrics”. Głównym celem spotkania było zaprezentowanie 3-stopniowego podejścia do pielęgnacji tkanin, obejmującego czyszczenie, ochronę i wzmacnianie. Wnioski płynące z tych spotkań są analizowane w laboratoriach badawczych. Ośrodki naukowe producentów detergentów są wypełnione pralkami z całego świata. W Performance Assessment Laundry Lab, należącym do Procter & Gamble, zgromadzono ok. 300 pralek. Liczne cykle prania odzieży o coraz bardziej zróżnicowanym składzie materiałowym są poddawane analizie. Z wyników tych prac korzysta się na co dzień. Przemysł odzieżowy jest jedną z najszybciej rozwijających się branż. W 2014 r. wytworzono, po raz pierwszy w historii, 100 mld sztuk odzieży. Przyjmuje się, że w ciągu jednego roku (2014 r.) jeden mieszkaniec Ziemi kupił 14 nowych ubrań. W 2017 r. nastąpiło podwojenie światowej produkcji odzieży z początku XXI wieku. Wartość światowego rynku odzieży wzrosła niemal dwukrotnie, od kwoty 1 bln dol. w 2002 r. do 1,8 bln dol. w 2015 r. (dane Greenpeace z 2017 r.). Prognoza wskazuje dalszy wzrost wartości, do 2,1 bln dol. w 2025 r.

 

Rodzimy rynek

Krajowy popyt na ubrania jest również zadawalający. Polacy wydają obecnie rokrocznie na odzież prawie 43 mld zł (dane Statista). Od 2010 r. popyt na ubrania zwiększa się o 2-3 mld zł rocznie. Zapotrzebowanie polskich konsumentów jest zaspokajane przede wszystkim przez import, a w minimalnym stopniu przez krajowe zakłady odzieżowe.

Pod koniec XX w. nastąpiło załamanie produkcji odzieży w Polsce i masowy odpływ do krajów azjatyckich. Wprowadzenie w tym czasie ceł i załamanie rynku rosyjskiego przyczyniły się do kolejnego kryzysu na rynku odzieżowym. Wiele zakładów odzieżowych zostało zlikwidowanych. Przykładowo produkcja koszul męskich zmniejszyła się z 13,7 mln sztuk w 2000 r. do ok. 3,4 mln sztuk w 2017 r., a sukienek i spódnic z 13,7 mln sztuk do 4,2 mln sztuk w tym samym czasie.

W 2017 r. krajowa produkcja sprzedana odzieży wyniosła blisko 4,5 mld zł, a środków piorących i czyszczących prawie 5,3 mld zł. Produkcja detergentów podwoiła swoją wartość od 2002 r., natomiast rynek odzieży uległ zmniejszeniu (z 4,9 mld zł w 2002 r. do ok. 4,5 mld zł w 2017 r.). W 2017 r. po raz pierwszy nastąpiło zmniejszenie wartości produkcji sprzedanej środków piorących i czyszczących (o 19,1 mln zł w stosunku do 2016 r.), natomiast w przypadku sektora odzieżowego zanotowano wzrost o 701,5 mln zł.

Obecnie polski sektor odzieżowy wyspecjalizował się w produkcji odzieży roboczej oraz korporacyjnej. Rozwija się także segment odzieży sportowej, w tym bielizny termoaktywnej. Polscy konsumenci kupują ubrania pochodzące głównie z krajów azjatyckich. Znaczącymi kierunkami importu są Chiny, Bangladesz, Turcja i Indie. Taką sytuację na polskim rynku odzieżowym zawdzięczamy popularnemu modelowi biznesowemu opartemu na zlecaniu produkcji odzieży podwykonawcom. Największy polski producent odzieży, LPP, nie posiada własnych fabryk i współpracuje z ok. tysiącem dostawców, głównie z Chin i Bangladeszu. Obecnie w Polsce na potrzeby LPP pracują 72 zakłady odzieżowe.


CAŁY ARTYKUŁ DOSTĘPNY JEST W NR 2/2019 KWARTALNIKA "CHEMIA I BIZNES. RYNEK KOSMETYCZNY I CHEMII GOSPODARCZEJ". ZAPRASZAMY.



detergentychemia gospodarczaśrodki piorące

Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Ten artykuł nie został jeszcze oceniony.

Dodaj komentarz

Redakcja Portalu Chemia i Biznes zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu. Twój komentarz wyświetli się zaraz po tym, jak zostanie zatwierdzony przez moderatora. Dziękujemy i zapraszamy do dyskusji!


WięcejNajnowsze

Więcej aktualności



WięcejNajpopularniejsze

Więcej aktualności (192)



WięcejPolecane

Więcej aktualności (97)



WięcejSonda

Czy polski przemysł chemiczny potrzebuje dalszych inwestycji zagranicznych?

Zobacz wyniki

WięcejW obiektywie