2023-12-07
Mnóstwo problemów natury etycznej, które nie powinny się zdarzać międzynarodowej korporacji, przytrafia się koncernowi Borealis w związku z prowadzoną przez niego inwestycją w Belgii, polegającą na budowie kompleksu do produkcji propanu. Nawet jeśli Borealis nie jest winnym tych zdarzeń, to jednak ich liczba i charakter rzucają cień na tak dużą firmę.
W 2019 r. Borealis rozpoczął budowę instalacji odwodorniania propanu (PDH) w Kallo w Belgii. Jest to mega projekt o wartości ponad 1 miliarda euro. Ponieważ Borealis produkuje chemikalia, jego podstawową kompetencją nie jest budowa nowych zakładów i Grupa nie posiada do tego odpowiedniej siły roboczej. Dlatego Borealis zlecił specjalistyczne prace zewnętrznym firmom inżynieryjno-budowlanym. W tym celu zaangażował m.in. firmę IREM, ale także z uwagi na rozmiar i złożoność projektu, firmę Tecnimont, jako odpowiedzialną za całość prac w zakresie inżynierii, zaopatrzenia i budowy.
W połowie lipca 2022 r. wybuchła afera. Okazało się, że robotnikami na placu budowy są ludzie pochodzący z przemytu i pracujący w niemalże niewolniczych warunkach. Zainterweniowały odpowiednie służby państwa belgijskiego. Media ustaliły, że w praktyki handlu ludźmi uwikłane są firma IREM i jej podwykonawcy: Anki Technologies i Raj Bhar Engineering, zaś w Kallo miał miejsce wyzysk, brak zabezpieczenia socjalnego względem pracowników i fatalne warunki mieszkaniowe. Media twierdziły również, że Borealis został poinformowany o tym, co się dzieje dwa miesiące przed wybuchem afery i z wiedzą o praktykach handlu ludźmi na dużą skalę niewiele zrobił. Wewnętrzne kontrole Borealis wykazały, że w maju 2022 r. pracownik koncernu faktycznie został po raz pierwszy poinformowany o zarzutach nadużyć socjalnych w stosunku do jednego pracownika IREM oraz że incydent ten został zgłoszony do Inspektoratu Społecznego w Belgii. Pracownik Borealisa uzyskał te informacje za pośrednictwem prywatnego kanału w mediach społecznościowych i podjął kroki w celu ich zweryfikowania. Wszystkie umowy ze spółkami z grupy IREM, z powodu nieprzestrzegania przez nie podstawowych zasad umowy, zostały przez Borealis rozwiązane.
Niedawno jednak wybuchła kolejna afera. Oto bowiem na jaw wyszło, że firma Randridge International, będąca podwykonawcą firmy Equans, którą z kolei do prac w Kallo zatrudniła firma Tecnimont, nie płaci swoim pracownikom. W efekcie więc ludzie pracujący na placu budowy w Kallo nie otrzymywali wynagrodzenia. I znów tłumaczy się borealis.
- Podjęliśmy wiele kroków wyraźnie wykraczających poza nasze rzeczywiste obowiązki, w celu zwiększenia nadzoru nad placem budowy naszej instalacji odwodornienia propanu (PDH) w Kallo w Belgii. W rezultacie jesteśmy świadomi szeregu problemów z pracownikami firmy Randridge International, podwykonawcy firmy Equans. Biorąc pod uwagę wielkość i złożoność ogólnoświatowego projektu budowlanego PDH w Kallo, Borealis zatrudnił firmę Tecnimont jako nadzorcę całej inwestycji do ogólnego zarządzania budową i do prowadzenia komunikacji ze wszystkimi wykonawcami. Jednym z takich wykonawców jest firma Equans, która z kolei zleciła wykonanie prac firmie Randridge International. Umowy Borealisa z wykonawcami na budowę Kallo PDH posiadają warunki płatności w pełni odpowiadające standardom zachodnioeuropejskim. Borealis nie ma bezpośrednich stosunków umownych ze swoimi podwykonawcami – poinformował austriacki koncern chemiczny.
Borealis, jako właściciel obiektu przyznaje, iż na bieżąco wszystkie zgłoszone mu sprawy, dotyczące podwykonawców robót aż do ich wyjaśnienia. Przyznaje też, iż otrzymał powiadomienia o nieprawidłowościach w płatnościach ze strony Randridge International za pośrednictwem swojego wewnętrznego narzędzia dostępnego w 24 językach, z którego mogą korzystać wszyscy pracownicy Borealis, a także personel zewnętrzny pracujący jego fabrykach. Narzędzie ma na celu zbieranie informacji o nieetycznych zachowanich.
- Regularnie i szybko reagujemy na wszystkie powiadomienia otrzymane za pośrednictwem tej infolinii. W przypadku wszystkich alertów związanych z Randridge zajmowaliśmy się każdym alertem indywidualnie, informując wystawców alertów. Nalegaliśmy, aby nasz główny wykonawca, firma Equans, dopilnował, aby jego podwykonawca Randridge terminowo i prawidłowo płacił swoim pracownikom oraz aby wystawił pisemne zobowiązania do zapłaty wszystkim pracownikom zatrudnionym wcześniej na budowie w Kallo – brzmi komunikat Borealisa.
Firma zapewnia, iż po jej interwencjach zaległe wypłaty zaczęły być realizowane, a biorąc pod uwagę liczbę otrzymanych zgłoszeń sygnalizacyjnych, uruchomiono dodatkowe audyty zgodności społecznej dla zaangażowanych podwykonawców. Ponadto Borealis ma być w stałym kontakcie z belgijskimi urzędnikami z obszaru ubezpieczeń społecznych i w pełni wspierać ich pracę.
WięcejSklep
Książka: Surfaktanty i ich zastosowanie w produktach kosmetycznych
95.00 zł
“Chemia i Biznes” nr 6/2024
30.00 zł
"Kosmetyki i Detergenty" nr 4/2024
30.00 zł
Książka: Atlas Mikrobiologii Kosmetyków
94.00 zł
Książka: Zagęstniki (modyfikatory reologii) w produktach kosmetycznych
78.00 zł
Emulsje i inne formy fizykochemiczne produktów kosmetycznych. Wprowadzenie do recepturowania
108.00 zł
WięcejNajnowsze
WięcejNajpopularniejsze
WięcejPolecane
WięcejW obiektywie
Legislacja, trendy i surowce: X edycja Konferencji Przemysłu Chemii Budowlanej
3 grudnia 2024 r. odbyła się w Warszawie 10. edycja Konferencji Przemysłu Chemii Budowlanej. W...
Marki własne w Kielcach
6 i 7 listopada br. do Targów Kielce na Targi Marek Własnych przyjechali przedstawiciele sektora marek...
Targi Packaging Innovations stałym punktem w branży opakowaniowej
W dniach 9-10 października br. w EXPO Kraków, odbyła się 16. edycja Międzynarodowych Targów...
Targi Warsaw Pack ważne dla sektora opakowań
Warsaw Pack to wydarzenie, gdzie liderzy branży prezentują najnowsze technologie pakowania i...