Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety
REKLAMA

Wojna dotknęła rynek budowlany, ale Selena wie, co robić

2023-07-31

W ocenie Andrzeja Ulfiga, wiceprezesa zarządu Selena SA, trwająca wojna na Ukrainie wpłynęła na polski przemysł chemii budowlanej. Jednak konflikt był tylko jednym z czynników recesji ekonomicznej oraz spadku produkcji przemysłowej, której branża budowlana doświadcza.

– Konsekwencje tej stagnacji trwają. To znaczące zaburzenia cyklu operacyjnego, zerwane łańcuchy dostaw, potężny wzrost cen surowców, wyższy koszt pieniądza i trudniejsze pozyskanie kredytu na cele mieszkaniowe przez inwestorów indywidualnych, a tym samym zmiany zachowań konsumenckich. Hossa z poprzednich lat dobiegła końca, a nastroje nie są optymistyczne. Zmieniły się priorytety i rozpoczęły oszczędności. Sektor budowlany jako jeden z pierwszych odczuł następstwa tych zawirowań. Dystrybutorzy, ale też sami wykonawcy, zwracają większą uwagę na zachowanie płynności finansowej, ostrożniej dokonują zamówień, często dzieląc je na mniejsze partie. Wynika to z niechęci do większych inwestycji zakupowych, w których zamrażany jest pieniądz, a tym samym do podejmowania ryzyka. Wykazują za to skłonność do trzymania się sprawdzonych rozwiązań, co pozwala im zmniejszyć presję kosztową. To wszystko hamuje rynek, a tym samym ma wpływ na funkcjonowanie naszej firmy – komentuje Andrzej Ulfig.

Jak dodaje wiceprezes Seleny, firma ma jednak świadomość, że jej siłą jest 30 lat istnienia na rynku chemii budowlanej. Ma dzięki temu wypracowane standardy i solidne praktyki w zakresie logistyki i gospodarki magazynowej. Pomimo trudnych obecnie warunków ekonomicznych, wciąż rozwija swoje portfolio produktowe. 

– W centrum naszych działań jest i pozostanie zawsze klient. Robimy wszystko, by sprostać jego oczekiwaniom. Po pierwsze, kierujemy wysiłki na utrzymanie stabilizacji ekonomicznej firmy. Ostrożnie dokonujemy zakupu surowców, racjonalnie zarządzamy należnościami, skrupulatniej planujemy transporty, znacząco je optymalizując. Dzięki temu, równoważymy parametry finansowe i możemy zaoferować klientom gotowe rozwiązania, które pomimo trudności na rynku, spełniają kryteria kontrahenta. Po drugie, co równie istotne, kluczowa staje się współpraca z klientami i jeszcze większe skupienie się na adekwatnej identyfikacji ryzyk oraz elastyczności w podejściu do zamówień, tak by były one trafne i dostarczone w krótkim czasie. Myślę, że jest to także czas na analizę i modyfikacje naszej obecności na rynku, na wdrażanie mniej standardowych działań, co w przyszłości może zaprocentować rozwojem i wzmocnieniem pozycji w branży – podsumowuje Andrzej Ulfig, wiceprezes Selena SA.


budownictwochemia budowlanaSelena

Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Ten artykuł nie został jeszcze oceniony.

Dodaj komentarz

Redakcja Portalu Chemia i Biznes zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu. Twój komentarz wyświetli się zaraz po tym, jak zostanie zatwierdzony przez moderatora. Dziękujemy i zapraszamy do dyskusji!


REKLAMA

WięcejNajnowsze

Więcej aktualności

REKLAMA


WięcejNajpopularniejsze

Więcej aktualności (192)

REKLAMA


WięcejPolecane

Więcej aktualności (97)

REKLAMA


WięcejSonda

Czy przemysł wykorzysta środki z KPO?

Zobacz wyniki

REKLAMA

WięcejW obiektywie