W jaki sposób BASF chce ograniczyć swoją emisję CO2?

• Strona główna
• Artykuły
• W jaki sposób BASF chce ograniczyć swoją emisję CO2?

2024-07-05

- Chcąc w pełni wykorzystać swój potencjał, potrzebujemy dużych ilości energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych. Główny nacisk położony jest tutaj na podstawowe chemikalia, których produkcja często wiąże się z dużą emisją gazów cieplarnianych. Dotyczy to na przykład krakerów parowych, które wykorzystują duże ilości energii do rozbicia ropy naftowej na olefiny i związki aromatyczne. W 2023 r. poczyniliśmy tu znaczne postępy, budując instalację demonstracyjną elektrycznie podgrzewanych pieców do krakingu parowego - tłumaczą przedstawiciele największej chemicznej firmy świata.

Kolejnym ważnym materiałem podstawowym w przemyśle chemicznym jest wodór, który dotychczas wykorzystywano w BASF głównie jako surowiec. Jednym z powszechnych, ale emisyjnych sposobów otrzymywania wodoru jest reforming parowy. Teraz jednak BASF testuje już alternatywny proces – pirolizę metanu – w Ludwigshafen w Niemczech. Proces ten jest praktycznie bezemisyjny, jeśli wykorzystuje się energię odnawialną i wymaga znacznie mniej energii elektrycznej w porównaniu z innymi metodami, takimi jak elektroliza wody.

- Pomyślnie przetestowaliśmy nową koncepcję reaktora w zakładzie pilotażowym, który został oddany do użytku w 2021 r., pokonując w ten sposób pierwszą ważną przeszkodę techniczną w dalszym skalowaniu. Ponadto w 2023 roku wspólnie z firmą Siemens Energy rozpoczęliśmy budowę elektrolizera wody PEM (membrana do wymiany protonów) o mocy 54 MW w zakładzie w Ludwigshafen. Elektrownia zasilana energią elektryczną z odnawialnych źródeł energii zacznie działać w 2025 roku. Oczekuje się, że wyprodukuje do 8 tys. ton bezemisyjnego wodoru, a tym samym zmniejszy emisję gazów cieplarnianych w zakładzie nawet o 72 tys. ton  rocznie - brzmi zapewnienie ze strony władz koncernu.

BASF będzie wykorzystywał wytwarzany wodór przede wszystkim jako surowiec do wytwarzania produktów o zmniejszonym śladzie węglowym.

Ponadto przedstawiciele firmy zdradzili, że spodziewają się w przyszłości nowych zastosowań wodoru, takich jak wykorzystanie energii, a co za tym idzie trendu w kierunku zwiększania zapotrzebowania na wodór. Dostęp do dużych ilości niskoemisyjnego lub bezemisyjnego wodoru po konkurencyjnych cenach staje się zatem dla BASF coraz ważniejszy.

Kolejnym obszarem zainteresowania technologicznego BASF jest wychwytywanie i składowanie dwutlenku węgla (CCS).

- Obecnie bierzemy udział w projekcie przemysłowym CCS w zakładzie w Antwerpii w Belgii, co stanowi pierwszą fazę projektu Antwerp@C, który mógłby umożliwić firmie BASF uniknięcie emisji do 1 miliona ton CO₂ do atmosfery każdego roku z produkcji. Wspólnie z firmą Yara oceniamy także rozwój i budowę na skalę światową zakładu produkcyjnego niskoemisyjnego niebieskiego amoniaku z wykorzystaniem CCS w Stanach Zjednoczonych. Około 95% CO₂ powstającego w procesie produkcyjnym ma zostać wychwytywane i trwale składowane w ziemi - poinformował koncern BASF.

BASFbadania i rozwójdekarbonizacjawodóremisje CO2