Unipetrol wciąż odczuwa skutki pożaru

• Strona główna
• Artykuły
• Unipetrol wciąż odczuwa skutki pożaru

2016-02-01

13 sierpnia 2015 r. w czeskim Litvinowie, w którym zlokalizowane są instalacje Unipetrolu, doszło do poważnej awarii, wybuchu, pożaru, a w konsekwencji szeregu zniszczeń w kompleksie petrochemicznym, którego serce stanowi kraker parowy odpowiedzialny za produkcję etylenu. Jednostka ta najmocniej ucierpiała w wyniku sierpniowego pożaru.

Jak podają władze firmy, naprawa strat wynikłych z ubiegłorocznego zdarzenia szacowana jest na ok. 4,1 mld koron czeskich (1 korona = 0,1634 zł). Dodatkowo utracone korzyści biznesowe opiewają na kwotę w wysokości 2,4 mld koron czeskich, zaś pozostałe koszty operacyjne związane z pożarem wyliczono na 156 mln koron czeskich. Oczywiście firma była ubezpieczona od ryzyka wystąpienia zaistniałych szkód i spodziewa się wypłaty rzędu 2,4 mld koron czeskich od ubezpieczyciela.

Nie zmienia to jednak faktu, że kompleks petrochemiczny w Litvinowie wciąż nie pracuje na pełnych obrotach. Dopiero na lipiec tego roku zapowiadane jest częściowe wznowienie działalności krakera parowego – mówi się o rozpoczęciu prac przy wydajności na poziomie 65%. Pełne zdolności wytwórcze kraker produkujący etylen odzyskać ma dopiero na początku czwartego kwartału bieżącego roku.

W 2015 r. przychody Unipetrolu ze sprzedaży wyniosły 108,907 mln koron czeskich. Zysk firmy sięgnął 10,879 mld koron czeskich.

etylenUnipetrol