Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety
REKLAMA

Unijny pakiet „Fit for 55” to szansa dla polskiego sektora OZE

2021-07-07

14 lipca br. Komisja Europejska przedstawi propozycje zmian w kluczowych dyrektywach dotyczących klimatu i energii. Zapowiadana jest m.in. znacząca rewizja unijnych przepisów dotyczących odnawialnych źródeł energii. Dla Polski oznacza to spore wyzwanie, ale też szansę na jeszcze szybszy rozwój sektora OZE.

W grudniu 2020 r. szefowie państw członkowskich UE uzgodnili nowy cel klimatyczny dla całej Wspólnoty. Do 2030 roku poziom emisji ma zostać obniżony o co najmniej 55% w stosunku do danych z 1990 roku. To ogromna zmiana, gdyż jeszcze do niedawna celem UE była redukcja emisji o „zaledwie” 40%. Już wówczas było to najbardziej ambitne założenie klimatyczno-energetyczne na świecie – znacząco dalej idące niż prawodawstwo obowiązujące w USA czy Chinach. 

UE coraz pewniejszym krokiem zmierza to wypełnienia zobowiązań wynikających z Porozumienia Paryskiego. Niemal sześć lat temu uczestnicy światowego szczytu klimatycznego zgodzili się podjąć działania zmierzające do ograniczenia wzrostu temperatury do 1,5°C do końca wieku. Nowy cel redukcji emisji do 2030 roku, z perspektywą neutralności klimatycznej do 2050 roku, jest kluczowym elementem na drodze Wspólnoty do spełnienia określonych w Paryżu wymogów.

Nowy cel 55% to jednak nie tylko ogólna polityczna deklaracja. To konkretne działania – zarówno całej Wspólnoty, jak i poszczególnych państw członkowskich. Zadbać ma o to Komisja Europejska, która w ciągu ostatnich miesięcy intensywnie pracowała nad pakietem „Fit for 55”.  Przewidywana jest bardzo znacząca rewizja niemal wszystkich unijnych dyrektyw i rozporządzeń – od systemu handlu emisjami, przez użytkowanie gruntów i lasów, po rozwój OZE.

- W oparciu o zapowiedzi Komisji należy spodziewać się, że zmiany nie będą czysto matematycznym podwyższeniem celów dla poszczególnych sektorów. Poszczególne cele mają być rozliczane osobno – prawdopodobnie zniknie możliwość „nadrabiania” zaległości w realizacji jednych celów aktywnością w innym obszarze. Co ważne, wiele celów, które dziś są ogólnie wyznaczone dla całej Wspólnoty, ma mieć przełożenie na konkretne działania poszczególnych państw członkowskich. Dla branży OZE kluczowe znaczenie będzie miała rewizja tzw. dyrektywy RED II (Renewable Energy Directive), przyjętej zaledwie trzy lata temu. Dokument określał wspólne ramy dla promowania energii z OZE, ustanawiając wiążący dla całej UE cel osiągnięcia co najmniej 32% udziału energii odnawialnej w końcowym zużyciu energii brutto w Unii w 2030 roku. Wraz ze zwiększeniem ogólnego celu redukcji emisji z 40% do 55%, należy się spodziewać równie ambitnego celu dla roli OZE w unijnym miksie energetycznym – przekonuje Magdalena Kucharska, członek rady nadzorczej i dyrektor departamentu prawnego działu fotowoltaiki w PCWO Energy.


W perspektywie 2030 roku najczęściej mowa jest o zwiększeniu celu dla OZE z obecnych 32% do nawet 50%. Nawet jeśli ostatecznie przyjęty cel będzie nieco niższy, już sama ta zmiana będzie dla poszczególnych państw członkowskich ogromnym wyzwaniem. Jeszcze większym może się okazać wprowadzenie wiążących dla poszczególnych krajów celów dla sektora OZE. Choć każde państwo członkowskie przedstawia Komisji Europejskiej krajowy plan na rzecz energii i klimatu, ranga tego dokumentu i zawartych w nich założeń jest znacznie niższa niż odgórnie przyjęte przez Wspólnotę i wiążące dla poszczególnych krajów cele.

- Bez względu na finalnie przyjęte liczby i szczegółowe rozwiązania legislacyjne, w lipcu należy się spodziewać otwarcia przez Komisję Europejską przysłowiowej puszki Pandory na wspólnotowym rynku OZE. Trzeba bowiem powiedzieć jasno, że wiele europejskich krajów – w tym Polska – nie jest przygotowanych na tak daleko idące i konieczne z punktu widzenia ochrony klimatu zmiany w sektorze energetycznym. Ten brak przygotowania może być dla nas bardzo kosztowny. W Polsce w dalszym ciągu brakuje bowiem całościowej i długookresowej strategii dla rozwoju rynku OZE. Wielokrotne zmiany prawa – bądź zapowiedzi tych zmian – uderzają w poczucie bezpieczeństwa inwestorów aktywnych zarówno na rynku energii wiatrowej, jak i słonecznej. Wprawdzie rynek OZE rozwija się dynamicznie, to jednak tylko w 2020 roku import netto energii do Polski wyniósł rekordowy poziom 13,3 TWh. Nie wykorzystujemy ogromnego potencjału, jaki tkwi w krajowym sektorze. Miejmy zatem nadzieję, że unijny pakiet „Fit for 55” będzie dla Polski pozytywnym wstrząsem. Nie da się osiągnąć nowych, niezwykle ambitnych celów OZE bez dialogu z branżą. Rozwój sektora prosumenckiego jest niezwykle ważny, ale same mikroinstalacje fotowoltaiczne nie pozwolą na realizację nowego ambitnego celu klimatycznego. Na rynku nie brakuje pieniędzy, potrzebne jest jednak stworzenie optymalnego otoczenia regulacyjnego dla inwestorów chcących realizować złożone inwestycje o mocach nie tylko kilku, a co najmniej kilkunastu MW. Warto zadbać o to już dziś, by – przy stale rosnących wyzwaniach klimatycznych – polski sektor energii pozostał konkurencyjny – podsumowuje Magdalena Kucharska, członek rady nadzorczej i dyrektor departamentu prawnego działu fotowoltaiki w PCWO Energy.


PCWO EnergyprawoenergetykaOZEhandel emisjami

Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Ten artykuł nie został jeszcze oceniony.

Dodaj komentarz

Redakcja Portalu Chemia i Biznes zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu. Twój komentarz wyświetli się zaraz po tym, jak zostanie zatwierdzony przez moderatora. Dziękujemy i zapraszamy do dyskusji!


REKLAMA

WięcejSklep

Książka: Surfaktanty i ich zastosowanie w produktach kosmetycznych

95.00 zł

Książka: Atlas Mikrobiologii Kosmetyków

94.00 zł

Książka: Zagęstniki (modyfikatory reologii) w produktach kosmetycznych

78.00 zł

“Chemia i Biznes” nr 1/2025

Nowość!Dostęp online

20.00 zł

“Chemia i Biznes” nr 6/2024

Dostęp online

30.00 zł

"Kosmetyki i Detergenty" nr 4/2024

Nowość!Dostęp online

30.00 zł

Emulsje i inne formy fizykochemiczne produktów kosmetycznych. Wprowadzenie do recepturowania

108.00 zł

Bilety - XIV Międzynarodowa Konferencja Przemysłu Detergentowego

Nowość!

639.60 zł

WięcejNajnowsze

Więcej aktualności



WięcejNajpopularniejsze

Więcej aktualności (192)

REKLAMA


WięcejPolecane

Więcej aktualności (97)

REKLAMA


WięcejSonda

Czy przemysł wykorzysta środki z KPO?

Zobacz wyniki

REKLAMA
REKLAMA

WięcejW obiektywie