Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety
REKLAMA
REKLAMA

Umowa z Saudi Aramco jest bezpieczna dla Orlenu

2024-01-25

Orlen odnosi się do umowy z Saudi Aramco, zawartej jako efekt fuzji z Lotosem. W ocenie władz koncernu, partnerstwo z saudyjskim gigantem to fundament jego dalszego rozwoju na rynku petrochemicznym. Oznacza ono zacieśnienie przez Orlen relacji ze stabilnym partnerem, największym koncernem paliwowym na świecie, z ogromnym doświadczeniem i technologiami, które umożliwią dalszy dynamiczny rozwój płockiego koncernu.

Współpraca z Saudi Aramco oznacza również dla Orlenu zwiększenie dostaw ropy. Dostawy z kierunku arabskiego pozwalają na pokrycie aż 45% łącznego zapotrzebowania nowej Grupy Orlen. Dla polskiej firmy to pewne źródło stabilnej jakościowo ropy naftowej, a z punktu widzenia całej krajowej gospodarki dalsza dywersyfikacja kierunków dostaw. Pozwoliło to także w krótkim czasie uniezależnić się od rosyjskiej ropy.

Jednocześnie Orlen odpiera zarzuty, jakoby umowa z Saudi Aramco nie chroniła interesów strony polskiej.

- Umowa zawarta z Saudi Aramco poddana została prawu polskiemu i otrzymała akceptację Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Umowa była badana przez UOKiK w świetle art. 12a i nast. ustawy w procedurze, w której brały udział m.in. Komisja Europejska i inne państwa członkowskie. W sposób skuteczny zabezpiecza interes i zapewnia bezpieczeństwo paliwowe Polski. Robienie zarzutów z faktu, iż umowa joint venture ma zapisane prawa weta, jest bezpodstawnym i nieprofesjonalnym działaniem. Każda, bez wyjątku, umowa joint venture wylicza sprawy, które mogą być zdecydowane wyłącznie wspólnie - głównie w tym celu takie umowy są zawierane. Żaden inwestor nie zdecyduje się na nabycie mniejszościowego pakietu udziałów w żadnym biznesie, jeśli wszystkie bez wyjątku decyzje miałby podejmować samodzielnie większy partner, ponieważ to nie chroniłoby mniejszego partnera przed drenażem jego wartości. Jest oczywiste, że wspomniane prawa mniejszościowego udziałowca nie mogą doprowadzić do paraliżu działalności lub do zaszkodzenia zyskom podmiotu, co w sposób oczywisty partnerzy strategiczni, jakimi są Orlen i Saudi Aramco, uzgodnili w podpisanych przez siebie umowach – poinformował Orlen.

Firma jeszcze raz podkreśliła, że umowy zawarte z Saudi Aramco zostały przygotowane przez renomowane kancelarie polskie i zagraniczne, ich treść jest zgodna z najwyższymi standardami wykonywania zawodu i oddają w pełni biznesowe porozumienie partnerów. Umowy te zostały zaakceptowane przez Komisję Europejską w zakresie zgodności z unijnym prawem konkurencji.


OrlenSaudi Aramcoprawo

Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Ten artykuł nie został jeszcze oceniony.

Dodaj komentarz

Redakcja Portalu Chemia i Biznes zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu. Twój komentarz wyświetli się zaraz po tym, jak zostanie zatwierdzony przez moderatora. Dziękujemy i zapraszamy do dyskusji!


REKLAMA

WięcejNajnowsze

Więcej aktualności

REKLAMA


WięcejNajpopularniejsze

Więcej aktualności (192)

REKLAMA


WięcejPolecane

Więcej aktualności (97)

REKLAMA


WięcejSonda

Czy przemysł wykorzysta środki z KPO?

Zobacz wyniki

REKLAMA

WięcejW obiektywie