Selfie bez tajemnic - rola przemysłu kosmetycznego

• Strona główna
• Artykuły
• Selfie bez tajemnic - rola przemysłu kosmetycznego

2019-07-18  / Autor: Birgit Huber, IKW (The German Cosmetic, Toiletry, Perfumery and Detergent Association)

Pogłębione wywiady psychologiczne pokazują, że dla większości osób robienie selfie wiąże się przede wszystkim z uczuciem zażenowania. Dlatego tłumaczą się z wykonywanych zdjęć, stwierdzając: „Ja nie robię selfie, to są portrety”.

Szczegółowe, reprezentatywne badanie zjawiska „selfie-manii” metodą psychologicznego wywiadu pogłębionego przeprowadziło niemieckie Stowarzyszenie Producentów Kosmetyków i Środków Czystości (IKW) we współpracy z agencją badań rynkowych instytutów badań jakościowych Lönneker & Imdahl rheingold salon. Po raz kolejny – po szeroko zakrojonym badaniu młodzieży „Youth undisguised” przeprowadzonym przez IKW w 2016 roku (pisaliśmy o tym w nr 2/2018 „CiB. Rynek Kosmetyczny i Chemii Gospodarczej”) – na „kozetkę” u psychologa trafiła młodzież i młodzi dorośli w wieku 14–21 lat. Wyniki zostały następnie zweryfikowane w reprezentatywny sposób w ogólnokrajowym badaniu internetowym.

Analiza ujawnia, dlaczego młodzi ludzie czasami nie potrafią żyć bez selfie i pokazuje, w jaki sposób całe pokolenie definiuje siebie poprzez to zjawisko. Omawia także kod, którego używają dziś młodzi ludzie oraz analizuje ich stopień „zakochania w sobie”. Współczesne pokolenie selfie kontroluje każde zdjęcie w najdrobniejszym szczególe i doświadcza siebie głównie w retrospekcji. Istotną rolę w dążeniu do tego, aby dobrze wyglądać i kontrolować swój wygląd w świadomy sposób odgrywają kosmetyki kolorowe i makijaż.

Pokolenie selfie – młodzież między pragnieniem adaptacji a odróżnienia się od innych

85% młodych ludzi robi sobie selfie: 39% raz w tygodniu, 26% – raz dziennie, a 14% nawet kilka razy dziennie! Zaledwie 15% respondentów uczestniczących w internetowej ankiecie stwierdziło, że nie wykonuje zdjęć tego rodzaju. W tym przypadku sporo zależy jednak od interpretacji słowa „selfie”, ponieważ jednocześnie 87% osób przyznaje, że jest uwieczniana na zdjęciach. Choć selfie pełnią ważną rolę w życiu młodych ludzi, większość z nich nie chce być postrzegana za selfie-maniaków. Wstydzą się przyznać, że wykonywanie takich zdjęć stanowi bardzo istotny element ich życia. Z tego względu w szczegółowej analizie psychologicznej częściowo „wypierają się” robienia selfie.

Jaka jest tego przyczyna? Dlaczego młodzi ludzie wstydzą się przyznać do nawyku, który jest oczywisty? Przecież publikują swoje selfie w Internecie, udostępniając wszystkim swój wizerunek.

Sama nazwa „selfie” wskazuje na proces „odkrywania siebie”. Z psychologicznego punktu widzenia samopoznanie odbywa się niemal zawsze w opozycji do innych: rodziców, znajomych, nauczycieli. Chodzi o to, aby wyróżnić się spośród innych, być kimś wyjątkowym. Jednocześnie jednak młodzi ludzie pragną być częścią grupy, znajomych lub społeczności internetowej. Chcą być na bieżąco z trendami. Chcą wiedzieć, co jest „na topie” i chwalić się tym przed innymi. Dzieje się tak, ponieważ drugim nieodzownym elementem samopoznania jest adaptacja.

Moda na selfie lawiruje pomiędzy tymi dwoma biegunami. Młodzi ludzie nie chcą być kojarzeni z szałem selfie – chcą wyróżniać się na tle innych. Jednocześnie jednak chcą być częścią głównego nurtu i dostosowują się do jego wymogów, często nieświadomie. Tylko w nielicznych przypadkach stwierdzenie „Ja w ogóle nie robię sobie selfie” odpowiada rzeczywistości w dłuższym przedziale czasu. Nikt nie chce jednak uchodzić za osobę uzależnioną od selfie. Selfie podlegają więc „reinterpretacji”. Zdjęcia twarzy stają się więc „portretami”, „zdjęciami z przyjaciółmi” lub „zdjęciami z życia/podróży” – nadal są to selfie, tyle że funkcjonujące pod innymi nazwami. Reinterpretacja jest idealną metodą, ponieważ pozwala na wykonywanie selfie i jednocześnie dystansowanie się od tego trendu.

CAŁY ARTYKUŁ DOSTĘPNY JEST W NR 2/2019 KWARTALNIKA "CHEMIA I BIZNES. RYNEK KOSMETYCZNY I CHEMII GOSPODARCZEJ". ZAPRASZAMY.

przemysł kosmetyczny