Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety
REKLAMA

Rozwojowy rynek środków do zmiękczania tkanin

2016-08-18  / Autor: Krzysztof Mrówczyński

Pomimo, iż znane zachodnim konsumentom już od lat 60. ubiegłego stulecia środki do zmiękczania tkanin stanowią jeden z młodszych, a zarazem bardziej perspektywicznych segmentów rynku detergentowego.

Szczególnie dużą popularnością cieszą się one na rynku amerykańskim oraz europejskim, wciąż we wczesnej fazie rozwoju znajdują się zaś na kontynencie azjatyckim. Z kolei polski rynek charakteryzuje dość duża dojrzałość, o czym świadczą relatywnie wysokie przeciętne wydatki na jedno gospodarstwo domowe oraz duży rozmiar w porównaniu z rynkiem środków piorących.  

Sytuacja na globalnym rynku
Środki do zmiękczania tkanin tworzą jeden z szybciej rosnących segmentów globalnego rynku chemii gospodarczej. Wg firmy analitycznej Technavio, sprzedaż tej kategorii wyrobów osiągnęła w 2014 r. na całym świecie wartość ponad 12 mld dol., a w kolejnych 5 latach (2015-2019) oczekiwany jest jej wzrost w średniorocznym tempie ok. 6%, dzięki czemu pod koniec dekady zbliży się do granicy 17 mld dol. Oznacza to, że tempo rozwoju będzie w dalszym ciągu szybsze aniżeli całego rynku środków do prania. Rozwój światowego rynku środków do zmiękczania tkanin powinien wynikać nie tylko ze wzrostu ilościowego, lecz w pewnym stopniu być również pochodną coraz wyższych cen sprzedaży tych produktów. Technavio oczekuje, iż łączny wolumen sprzedaży płynów do płukania tkanin na całym świecie powinien wzrosnąć z ok. 5,4 mln ton w 2014 r. do 7,1 mln ton w 2019 r., co daje średnioroczne tempo wzrostu na poziomie 5,6% (a więc nieznacznie słabsze od wzrostu wartościowego). Wzrost przeciętnej ceny sprzedawanych wyrobów powinien zaś być efektem stopniowego przesuwania się popytu w kierunku bardziej zaawansowanych produktów i produktów premium. 

Konsekwentny wzrost popularności środków do zmiękczania tkanin wynika z coraz większej świadomości społecznej dotyczącej korzyści, jakie niesie stosowanie takich preparatów, ale też i rosnącego odsetka gospodarstw domowych, które dzięki zwiększającym się dochodom znajdują na nie miejsce w swoich budżetach. Podkreśla się ponadto, iż – zwłaszcza w krajach rozwijających się, takich jak Chiny, Indie czy Brazylia – procesem stymulującym popyt na omawiane preparaty jest także postępująca urbanizacja i związane z nią zmiany nawyków w zakresie higieny oraz stylu życia. Do wzrostu omawianego rynku wydatnie przyczyniają się również sami producenci, „kreując” dodatkowy popyt poprzez poszerzanie oferty o nowe produkty czy warianty zapachowe. Innego rodzaju zachętami skierowanymi do konsumentów są również skoncentrowane środki – o właściwościach zbliżonych do dotychczasowych, lecz o znacznie odchudzonej objętości.

 

Światową czołówkę omawianego rynku tworzy pięć koncernów FMCG: lider – Procter&Gamble (właściciel m.in. takich marek, jak: Bounce, Lenor, Downy czy Gain), Henkel (Silan, Vernel), Unilever (Comfort), Colgate-Palmolive (Suavitel, Fluffy, Cuddly) oraz Reckitt Benckiser (Cherie, Cling Free). Są oni jednocześnie liderami innowacji (koncentrujących się na takich obszarach, jak: eksperymentalne zapachy, ekologiczność wyrobów czy też poprawa efektywności ich działania). Dla wspomnianych firm produkcja i sprzedaż środków do zmiękczania tkanin stanowi jedynie niewielki, choć perspektywiczny wycinek ich działalności. Do innych znaczących producentów zaliczają się ponadto firmy koncentrujące się głównie na największych rynkach krajowych, tacy jak: chińskie Zhejiang Yuanmin Technology, japońskie Kao oraz Lion, indyjskie Marico czy też koreańskie LG Household & Health Care. Jak w wielu innych segmentach rynku chemikaliów konsumpcyjnych, także i tu czołowi globalni producenci odczuwają rosnące zagrożenie konkurencyjne ze strony produktów firmowanych markami własnymi dużych sieci handlowych. W celu jego ograniczania bardzo często dywersyfikują paletę oferowanych wyrobów, skupiając się na różnych segmentach cenowych – także tych najniższych, przeznaczonych dla mniej zamożnych klientów. Duża siła przetargowa największych detalistów wynika z roli, jaką odgrywają oni w dystrybucji środków do zmiękczania tkanin – szacuje się, iż tą drogą realizowane jest aż ok. 43% światowej sprzedaży tych wyrobów, przy czym jeszcze wyższe udziały hipermarkety i supermarkety posiadają w najbardziej rozwiniętych gospodarczo krajach świata.

Środki do zmiękczania tkanin zyskały szczególnie dużą popularność wśród konsumentów z USA, które są największym narodowym rynkiem tych wyrobów. Szacuje się, iż kraj ten w pojedynkę generuje aż ok. 30% globalnej sprzedaży. Relatywnie duży popyt na nie zgłaszają również konsumenci w największych krajach Ameryki Łacińskiej (Brazylia, Meksyk, Argentyna), w efekcie czego udział obu Ameryk sięga aż 41%. Zostawiają one daleko w tyle dwa inne duże rynki regionalne – europejski (28% udział) oraz azjatycki (24%). Według Technavio, największym krajowym rynkiem środków do zmiękczania tkanin na Starym Kontynencie jest Francja, która pod względem wielkości sprzedaży wyprzedza Wlk. Brytanię oraz Niemcy. Kraj ten jest jednak jednocześnie najbardziej nasyconym rynkiem, już teraz borykającym się z problemem stagnacji popytu, która oczekiwana jest również w przyszłych latach.


CAŁY ARTYKUŁ ZNAJDĄ PAŃSTWO W NR 2/2016 KWARTALNIKA "CHEMIA I BIZNES. RYNEK KOSMETYCZNY I CHEMII GOSPODARCZEJ". ZAPRASZAMY.



detergentychemia gospodarczadetergenty do praniaprzemysł detergentowyśrodki do zmiękczania tkanin

Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Ten artykuł nie został jeszcze oceniony.

Dodaj komentarz

Redakcja Portalu Chemia i Biznes zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu. Twój komentarz wyświetli się zaraz po tym, jak zostanie zatwierdzony przez moderatora. Dziękujemy i zapraszamy do dyskusji!


REKLAMA

WięcejNajnowsze

Więcej aktualności

REKLAMA


WięcejNajpopularniejsze

Więcej aktualności (192)

REKLAMA


WięcejPolecane

Więcej aktualności (97)

REKLAMA


WięcejSonda

Czy przemysł wykorzysta środki z KPO?

Zobacz wyniki

WięcejW obiektywie