2025-01-20
Ministerstwo Rozwoju i Technologii przedstawiło dane za pierwsze osiem miesięcy 2024 r., jeśli chodzi o kierunki importu nawozów do Polski. Dane są jednoznaczne: pomimo sankcji na rosyjski gaz, to nawozy sztuczne są tym produktem, które Rosja masowo sprzedaje. Same nawozy nie sa objęte europejskimi sankcjami.
Import nawozów do Polski z państw pozaunijnych w pierwszych ośmiu miesiącach 2024 r. przedstawiał się następująco (dane w tys. ton):
Nawozy azotowe:
Rosja: 489,55
Białoruś: 172,88
Algieria: 74,62
Kazachstan: 37,28
Nigeria: 18,51
Chiny: 16,71
Turcja: 14,28
Norwegia: 11,22
Turkmenistan: 6,22
USA: 4,81
Mocznik:
Rosja: 426,3
Białoruś: 115,7
Algieria: 74,6
Nigeria: 18,5
Chiny: 15,9
Uzbekistan: 7,9
Turkmenistan: 6,2
Nawozy fosforowe:
Maroko: 14,02
Izrael: 11,97
Egipt: 6,25
Wielka Brytania: 0,39
Nawozy wieloskładnikowe:
Rosja: 206,33
Maroko: 128,54
Chiny: 62,73
Białoruś: 43,51
Norwegia: 30,69
Tunezja: 11,00
Jordania: 8,08
Uzbekistan: 6,05
Nawozy potasowe:
Rosja: 180,05
Kanada: 67,91
Wielka Brytania: 61,88
Chiny: 43,74
Jordania: 8,70
Izrael: 4,33
- W dłuższym okresie uzależnienie europejskiego rynku rolnego od nawozów z krajów autorytarnych nie tylko wspiera agresję rosyjską wymierzoną w niepodległą i europejską Ukrainę, ale także prowadzi do erozji krajowych zdolności produkcyjnych, a co za tym idzie – bezpieczeństwa surowcowego i żywnościowego. Ponieważ 75% kosztów eksploatacyjnych firm i produkcji nawozów stanowią koszty gazu ziemnego, który jest fundamentalnym komponentem do produkcji zarówno samych nawozów, jak i źródłem energii w ich produkcji, a przy tym stanowi kluczowy towar eksportowy Rosji, to produkcja nawozów przez Rosję i Białoruś obliczona jest na obejście istniejących ograniczeń oraz sankcji i jako taka musi spotkać się ze zdecydowaną reakcją państw europejskich - poinformowało Ministwerstwo Rozwoju i Technologii.
Resort przekazał do wiadomości, że od czasu inwazji na Ukrainę rosyjskie dochody z eksportu nawozów gwałtownie wzrosły, o 70% w ciągu pierwszych kilku miesięcy po samej inwazji. Jednocześnie, konieczne jest podjęcie takiego rodzaju działań, które nie doprowadzą w krótkim okresie do wzrostu cen surowców nawozowych na europejskim rynku, co mogłoby niekorzystnie wpłynąć na konkurencyjność rolnictwa. Możliwa jest w tym zakresie substytucja importu z Rosji i Białorusi poprzez krajową produkcję (w tym także produkcję polską), której wolumen pozostaje w znacznej mierze niewykorzystany, a także dywersyfikacja źródeł importu nawozów.
- Polska, wraz z innymi, mającymi podobne stanowisko, krajami pozostaje w dialogu z instytucjami europejskimi w zakresie nakładania dodatkowych ceł na import produktów z Rosji, tak jak to miało miejsce w przypadku zboża z Rosji i Białorusi. Ministerstwo Rozwoju i Technologii prowadzi intensywne działania dyplomatyczne w tym obszarze - brzmi komunikat MRiT.
WięcejSklep
Książka: Surfaktanty i ich zastosowanie w produktach kosmetycznych
95.00 zł
Książka: Atlas Mikrobiologii Kosmetyków
94.00 zł
Książka: Zagęstniki (modyfikatory reologii) w produktach kosmetycznych
78.00 zł
“Chemia i Biznes” nr 1/2025
20.00 zł
“Chemia i Biznes” nr 6/2024
30.00 zł
"Kosmetyki i Detergenty" nr 1/2025
30.00 zł
"Kosmetyki i Detergenty" nr 4/2024
30.00 zł
Emulsje i inne formy fizykochemiczne produktów kosmetycznych. Wprowadzenie do recepturowania
108.00 zł
WięcejNajnowsze
WięcejNajpopularniejsze
WięcejPolecane
WięcejW obiektywie
Legislacja, trendy i surowce: X edycja Konferencji Przemysłu Chemii Budowlanej
3 grudnia 2024 r. odbyła się w Warszawie 10. edycja Konferencji Przemysłu Chemii Budowlanej. W...
Marki własne w Kielcach
6 i 7 listopada br. do Targów Kielce na Targi Marek Własnych przyjechali przedstawiciele sektora marek...
Targi Packaging Innovations stałym punktem w branży opakowaniowej
W dniach 9-10 października br. w EXPO Kraków, odbyła się 16. edycja Międzynarodowych Targów...
Targi Warsaw Pack ważne dla sektora opakowań
Warsaw Pack to wydarzenie, gdzie liderzy branży prezentują najnowsze technologie pakowania i...