Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety
REKLAMA
REKLAMA

Rolnictwo ekologiczne ma przyszłość

2025-10-17

W 2024 r. w Polsce działało ok. 25 tys. ekologicznych producentów żywności, co oznacza wzrost o 3,3% w stosunku do 2023 r.; powierzchnia upraw ekologicznych osiągnęła 691 471,1 ha. Teoretycznie to dużo, ale Ramowy Plan Działań dla Żywności i Rolnictwa Ekologicznego w Polsce na lata 2021–2030 zakłada, że do 2030 r. co najmniej 7% powierzchni użytków rolnych – czyli mniej więcej milion hektarów – zostanie objętych systemem produkcji ekologicznej.

W Polsce nie brakuje gospodarstw rolnych, które certyfikują swoją produkcję ekologiczną. Już dziś wartość polskiego rynku żywności ekologicznej wynosi ok. 2 mld zł. To jednak nadal tylko ok. 0,5% całego rynku spożywczego w kraju. Dla porównania w krajach takich jak Austria czy Dania udział żywności ekologicznej sięga 10–15%. Zmiany w wyborach konsumenckich następują wolno, ale systematycznie. Dwie trzecie Polaków deklaruje, że ważne jest dla nich, aby produkty powstawały z poszanowaniem środowiska; 68% ceni zaangażowanie producentów w działania ekologiczne; co drugi konsument twierdzi, że żywność ekologiczna jest smaczniejsza i lepszej jakości niż konwencjonalna – chociaż zdaniem nabywców jest także za droga.

Z danych udostępnionych w Raporcie o stanie rolnictwa ekologicznego w Polsce w latach 2023–2024 wynika, że największy udział w strukturze gospodarstw mają gospodarstwa o powierzchni 10–20 ha oraz 20–50 ha, natomiast najmniejszy – gospodarstwa o powierzchni powyżej 100 ha.

– Pamiętajmy przy tym, że produkcja ekologiczna to nie tylko rolnicy, ale także prowadzący działalność w zakresie przygotowania i wprowadzania na rynek produktów ekologicznych przechowywania, importu, eksportu i akwakultury. W naszym kraju mamy już 32% stałych konsumentów żywności ekologicznej. To ci z nas, którzy kupują tego rodzaju produkty raz w tygodniu bądź przynajmniej raz w miesiącu. Po żywność ekologiczną najczęściej sięgają kobiety, a także osoby w wieku 35–45 roku życia mieszkające w miastach. Polacy najczęściej kupują ekologiczne produkty dla dzieci, owoce, warzywa, jaja, pieczywo oraz przetwory mleczne. Inne badania pokazują z kolei, że po produkty żywnościowe z certyfikatami ekologicznymi chętniej sięga 48% Polaków.

Wraz z rozwojem polskiego rolnictwa ekologicznego rośnie także eksport takich produktów z Polski do innych krajów Europy. Dzięki ustabilizowanej reputacji polskich rolników oraz jakości ich produktów, Polska zyskuje coraz większy udział w europejskim rynku żywności ekologicznej. Mowa tu przede wszystkim o zbożach, warzywach i owocach.

- Jako Kiwa Polska prowadzimy kontrole i certyfikację gospodarstw ekologicznych, przetwórców, dystrybutorów oraz importerów. Certyfikaty wydawane przez spółkę posiadają akredytację Polskiego Centrum Akredytacji nr AC080, spełniają wymagania Unii Europejskiej i są uznawane również w krajach trzecich. Z punktu widzenia konsumenta rolnictwo ekologiczne to coś więcej niż tylko sposób produkcji – to gwarancja jakości, bezpieczeństwa i odpowiedzialności. Produkty ekologiczne mają wyraźną przewagę nad konwencjonalnymi, ponieważ powstają bez użycia syntetycznych nawozów, pestycydów, GMO czy innych sztucznych dodatków. Dzięki temu nie zawierają pozostałości ŚOR, są często bogatsze w składniki odżywcze, a ich produkcja nie degraduje środowiska. To żywność, która powstaje w zgodzie z naturą, z poszanowaniem dobrostanu zwierząt i bioróżnorodności. Coraz większa grupa konsumentów wybiera ją ze względów nie tylko zdrowotnych, ale również etycznych i środowiskowych – komentuje Wojciech Głąb, dyrektor Biura Certyfikacji COBICO w Kiwa Polska.

W jego ocenie, dla dużej części rolników ekologicznych to nie tylko model gospodarowania, ale i sposób życia – oparty na wartościach, odpowiedzialności i głębokim szacunku do natury.

– Certyfikacja to kluczowy element systemu rolnictwa ekologicznego i fundament zaufania. Dzięki niej konsument wie, że produkt spełnia rygorystyczne normy określone przez prawo unijne oraz krajowe na wszystkich etapach produkcji, takich jak produkcja pierwotna, przechowywanie, przetwarzanie, transport, sprzedaż, znakowanie, reklama, import, eksport oraz działania podwykonawcze. Zapewniam, że certyfikat ekologiczny to nie tylko zielony listek na opakowaniu; to wynik regularnych kontroli dokumentacji i zgodności z zasadami produkcji ekologicznej. Bez certyfikacji nie można legalnie używać oznaczeń „eko”, „bio” czy „organiczny”. To podlega nadzorowi i wszelkie próby oszukiwania kończą się dotkliwymi mandatami. Za fałszowanie dokumentów certyfikacyjnych może grozić kara pozbawienia wolności do dwóch lat - dodaje Wojciech Głąb, dyrektor Biura Certyfikacji COBICO w Kiwa Polska.

Dla producenta certyfikacja to najlepsza droga do systematycznie rosnącego rynku krajowego i szansa na eksport. To lepsze ceny oraz zaufanie i wiarygodność. To także możliwość udziału w programach wsparcia i dostęp do dopłat w ramach Planu Strategicznego dla Wspólnej Polityki Rolnej. 

– Wbrew obiegowym opiniom, rolnictwo ekologiczne może zapewniać rolnikom bardziej stabilny dochód niż konwencjonalna produkcja. Po pierwsze, produkty ekologiczne osiągają wyższe ceny rynkowe, a popyt na nie systematycznie rośnie, zarówno wśród konsumentów indywidualnych, jak i w sektorze publicznym, np. w szkołach czy przedszkolach, duża szansa w sektorze żywienia zbiorowego, który - a wszystko na to wskazuje - otworzy się w przyszłości na żywność ekologiczną. Po drugie, rolnicy ekologiczni mogą korzystać ze wspomnianych powyżej dopłat w ramach wspólnej polityki rolnej. Co więcej, gospodarstwa ekologiczne są mniej uzależnione od wahań cen środków chemicznych i nawozów; to czyni ich model produkcji bardziej odpornym na kryzysy rynkowe. Dodatkowo coraz częściej nawiązują bezpośrednie relacje z konsumentami, np. poprzez lokalną sprzedaż bezpośrednią czy kooperatywy, co pozwala im uniezależnić się od pośredników i utrzymać marżę. To wszystko sprawia, że rolnictwo ekologiczne to wybór nie tylko ideowy, ale również ekonomicznie racjonalny – przekonuje Wojciech Głąb.

Kiwa to jedna z najbardziej doświadczonych jednostek certyfikujących. W Polsce oferuje kompleksową certyfikację m.in. w zakresie rolnictwa i produkcji żywności ekologicznej, obejmującą rolników, przetwórców, dystrybutorów, importerów i eksporterów. Zajmuje się całym procesem: od audytu wstępnego po nadzór i coroczne kontrole.


Kiwa Polskarolnictwocertyfikacja

Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Ten artykuł nie został jeszcze oceniony.

Dodaj komentarz

Redakcja Portalu Chemia i Biznes zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu. Twój komentarz wyświetli się zaraz po tym, jak zostanie zatwierdzony przez moderatora. Dziękujemy i zapraszamy do dyskusji!


REKLAMA

WięcejNajnowsze

Więcej aktualności

REKLAMA


WięcejNajpopularniejsze

Więcej aktualności (192)

REKLAMA


WięcejPolecane

Więcej aktualności (97)

REKLAMA


WięcejSonda

Jak oceniasz Manifest Polskiej Chemii?

Zobacz wyniki

REKLAMA
REKLAMA

WięcejW obiektywie