Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety

Robert Stankiewicz: przemysł chemiczny w Europie zachowuje konkurencyjność

2015-11-02

- Europejski przemysł chemiczny jest bardzo konkurencyjny – uważa Robert Stankiewicz, prezes Dow Polska.

W ocenie Stankiewicza, wśród czynników przemawiających za konkurencyjnością Europy znajdujemy przede wszystkim innowacje oraz utalentowanych i dobrze wykształconych pracowników. Wyzwaniem dla Europy są natomiast wyższe niż w Stanach Zjednoczonych i Bliskim Wschodzie koszty surowców i energii.

- Przedstawiciele przemysłu, w tym przemysłu chemicznego, prowadzą stały dialog z narodowymi władzami w celu utrzymania konkurencyjnych warunków produkcji. Kluczem jest wzmocnienie konkurencyjności rynków energii i nieobciążanie firm zbędnymi opłatami. Zobowiązanie dla przemysłu stanowi także troska o środowisko. To kluczowy czynnik w długoterminowej perspektywie sukcesu biznesowego – przekonuje prezes Dow Polska.

W jego opinii, na tle Europy nasz krajowy rynek chemiczny postrzegany jest bardzo pozytywnie. Z wysokiej konsumpcji krajowej i zapotrzebowania sektorów nastawionych na eksport, takich jak motoryzacja, elektronika i rolnictwo wynika popyt na wysokiej jakości produkty chemiczne. W kraju ma miejsce wzrost gospodarczy, a dla 90% produktów chemia jest podstawowym budulcem.

- W Polsce, tak jaki w całym regionie Europy Środkowej, analitycy widzą pozytywną przyszłość ekonomiczną. W niedawnym raporcie McKinsey opisano Polskę jako „Nowy motor wzrostu Europy”. Co więcej nasz kraj był najszybciej rozwijająca się gospodarką podczas ostatniego kryzysu gospodarczego – tłumaczy Robert Stankiewicz. - Dow zdecydowanie popiera negocjacje kompleksowego i ambitnego Transatlantyckiego Partnerstwa w dziedzinie Handlu i Inwestycji (TTIP), w którym widzimy potencjał i instrument wsparcia na rzecz stabilności gospodarczej i tworzenia miejsc pracy, a także liberalizacji handlu w rozumieniu globalnym. Innowacyjne rozwiązania i zaawansowana produkcja stanowią przewagę Europy, także w rozumieniu Dow. W ostatnich latach firma przekształciła się w firmę chemiczną , która coraz bardziej koncentruje się na wyspecjalizowanych produktach, technologiach i podejściu do klienta. Dow wydał niedawno opracowanie „2025 – cele zrównoważonego rozwoju”, które redefiniuje rolę biznesu w jego kontaktach ze społeczeństwem. To opracowanie będzie wyznaczało dla Dow kierunek ku poprawie komfortu życia społeczeństwa z wykorzystaniem rozwiązań, które będą dobre tak dla biznesu, jak i całego świata – podsumowuje Robert Stankiewicz.


Dow Chemical przemysł chemiczny

Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Ten artykuł nie został jeszcze oceniony.

Dodaj komentarz

Redakcja Portalu Chemia i Biznes zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu. Twój komentarz wyświetli się zaraz po tym, jak zostanie zatwierdzony przez moderatora. Dziękujemy i zapraszamy do dyskusji!


WięcejNajnowsze

Więcej aktualności



WięcejNajpopularniejsze

Więcej aktualności (192)



WięcejPolecane

Więcej aktualności (97)



WięcejSonda

Czy polski przemysł chemiczny potrzebuje dalszych inwestycji zagranicznych?

Zobacz wyniki

WięcejW obiektywie