Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety
REKLAMA

Rafineria Gdańska: usprawnienia procesu Clausa

2024-12-02

W Rafinerii Gdańskiej zakończono wymianę pieców na wszystkich czterech instalacjach Clausa. Nowe aparaty zostały zaprojektowane do utylizacji siarkowodoru przy użyciu powietrza wzbogaconego w tlen. Tym samym znacząco obniżyło się ryzyko ich awarii i jednocześnie poprawiło bezpieczeństwo pracowników. Jest to o tyle istotne, że w ciągu ostatniej dekady nominalna zdolność produkcyjna siarki zakładu w Gdańsku wzrosła o ponad 100 ton na dobę.

Najnowsza modernizacja instalacji Clausa – zrealizowana w latach 2020-2024 – to kolejny etap w doskonaleniu tego procesu i poprawy jego bezpieczeństwa. Poprzednie modyfikacje przeprowadzono w latach 2018-2019 w ramach Projektu EFRA, który spowodował istotny wzrost ilości wytwarzanego siarkowodoru. Przystosowano wtedy wszystkie cztery Clausy do pracy z użyciem powietrza wzbogaconego tlenem.

W procesie przerobu ropy naftowej siarka zawarta w ropie ulega w znacznej części konwersji do siarkowodoru, który jest usuwany na instalacjach głównie w procesie mycia aminowego, a następnie kierowany do instalacji Clausa w celu przekształcenia do czystej siarki.

– Przeznaczenie Clausów to utylizacja siarkowodoru, czyli tego związku, który powstaje podczas przerobu ropy naftowej na różnych instalacjach w rafinerii. Jest on absorbowany przez aminę i odparowywany w regeneratorze aminy, skąd kierowany jest do Clausów. Siarkowodór wydzielany jest również na instalacji stripera wód kwaśnych, do którego trafiają tzw. wody kwaśne z różnych instalacji rafineryjnych. Celem tej instalacji jest również usunięcie amoniaku. Oba związki trafiają na instalacje Clausa, gdzie następuje ich spalenie w powietrzu. Z siarkowodoru powstaje siarka, a gaz resztkowy trafia do instalacji doczyszczania gazu i jest spalany w dopalaczu – mówi Tomasz Bodnar, szef Zakładu Produkcji Wodoru i Siarki Rafinerii Gdańskiej.

Obecnie około 75% siarki zawartej w ropie przerabianej w Rafinerii Gdańskiej opuszcza zakład w postaci płynnej siarki elementarnej. Nie zawsze jednak tak było.

– Do 1999 roku tylko 10-15% siarki było usuwane z ropy, a pozostała część znajdowała się w produktach olejowych: napędowych, smarowych, opałowych oraz w asfaltach. Wtedy do produkcji siarki w rafinerii wystarczała tylko jedna instalacja Clausa, o zdolności produkcyjnej 25 ton siarki na dobę. Zwiększanie przerobu ropy w rafinerii, a przede wszystkim pogłębianie przerobu, czyli zwiększanie produkcji paliw kosztem produktów ciężkich, głównie na instalacjach hydrokrakingu i koksowania – spowodowało znaczący wzrost zapotrzebowania na zdolności produkcyjne siarki – wyjaśnia Tomasz Bytner, szef Biura Koordynacji Produkcji Rafinerii Gdańskiej.

Pierwsze zwiększenie zdolności produkcyjnych siarki w gdańskim zakładzie nastąpiło w 1999 roku, kiedy na potrzeby pierwszego hydrokrakingu – instalacji 150 – wybudowano dwie nowe instalacje Clausa, 810 i 820, o łącznej zdolności produkcyjnej 120 ton siarki na dobę. Instalacja 800 została wtedy wyłączona z eksploatacji i zlikwidowana. Kolejne instalacje Clausa – 9810 i 9820 – wybudowane w ramach Programu 10+, uruchomiono w 2009 roku, zwiększając całkowitą zdolność produkcyjną siarki w rafinerii do 270 ton na dobę. Wzrost produkcji siarki wynikał z budowy drugiego hydrokrakingu oraz nowej instalacji hydroodsiarczania oleju napędowego.

W latach 2018 – 2019 – w ramach Projektu EFRA, który spowodował kolejny wzrost ilości wytwarzanego w rafinerii siarkowodoru, tym razem w związku z uruchomieniem instalacji koksowania zmodernizowano wszystkie cztery Clausy poprzez dodanie tlenu do powietrza używanego do spalania siarkowodoru. W ten sposób zwiększono zdolności produkcyjne Clausów do ponad 380 ton siarki na dobę. Specjalnie na potrzeby instalacji Clausa wybudowano w tamtym czasie także instalację produkcji tlenu wraz ze zbiornikami na ciekły tlen.

– Modernizacja istniejących już, dość wiekowych instalacji Clausa, które nie były pierwotnie przystosowane do pracy z powietrzem wzbogaconym tlenem, spowodowała znaczny wzrost wysilenia instalacji. Przede wszystkim wzrosły temperatury pracy. Zagrożenie potencjalnymi awariami było przesłanką do wdrożenia programu wymiany pieców na wszystkich Clausach. Chodziło o zamontowanie pieców od początku zaprojektowanych do pracy z powietrzem wzbogaconym w tlen – wyjaśnia Edmund Monkiewicz, ekspert w Biurze Dyrektora ds. Projektów i Rozwoju Rafinerii Gdańskiej.


Rafineria Gdańskaurządzeniatechnologiaprzemysł rafineryjny

Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Ten artykuł nie został jeszcze oceniony.

Dodaj komentarz

Redakcja Portalu Chemia i Biznes zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu. Twój komentarz wyświetli się zaraz po tym, jak zostanie zatwierdzony przez moderatora. Dziękujemy i zapraszamy do dyskusji!


REKLAMA

WięcejNajnowsze

Więcej aktualności

REKLAMA


WięcejNajpopularniejsze

Więcej aktualności (192)

REKLAMA


WięcejPolecane

Więcej aktualności (97)

REKLAMA


WięcejSonda

Czy przemysł wykorzysta środki z KPO?

Zobacz wyniki

REKLAMA

WięcejW obiektywie