Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety
REKLAMA
REKLAMA

Przemysł opakowań ma mocne podstawy dla dalszego wzrostu

2022-09-13  / Autor: Kamil Zduniuk, Tomasz Tyc, Bank Pekao

Polski przemysł opakowań wyróżnia się na tle gospodarki wysokim, równomiernie rozłożonym pomiędzy segmenty, tempem rozwoju. Jednocześnie dynamika jego rozwoju imponuje także przy porównaniu na tle europejskim. Wyniki finansowe firm świadczą o dobrej kondycji biznesu opakowaniowego w naszym kraju.

Trendy w polskim przemyśle opakowań

Przemysł opakowań ma bezpośredni kontakt ze wszystkimi obszarami gospodarki, więc jego rozwój musi uwzględniać wiele trendów o zróżnicowanym charakterze. Polski przemysł opakowań może pochwalić się wieloletnim, dynamicznym rozwojem, a wybuch pandemii COVID-19 – inaczej niż w wielu innych sektorach – nie wywołał w nim „trzęsienia ziemi”. Branża kontynuuje swój systematyczny wzrost i ze spokojem patrzy w przyszłość, mając świadomość, że produkt, jakim jest opakowanie pozostanie niezbędny dla obecnych i przyszłych konsumentów i całych gospodarek. Branża opakowaniowa to jednak jednocześnie również ciągłe zmiany, aby dostosować się do zmieniających się warunków i potrzeb, w celu zachowania swojej pozycji rynkowej. Co więcej, sektor obsługuje praktycznie wszystkie obszary gospodarki i jako taki jest wystawiony na działanie wielu trendów o różnym charakterze i źródłach: od potrzeb konsumentów, przez wymagania poszczególnych sektorów gospodarki po szybko zmieniające się otoczenie regulacyjne. Z punktu widzenia firm to duże wyzwanie, które wymaga świadomości zmian nadchodzących z różnych kierunków, jak też dobrego zrozumienia działań potrzebnych do zaadresowania tych wyzwań. Trendy te niosą zarówno szanse, jak i zagrożenia. I choć perspektywy popytowe dają producentom duży komfort, to branża wymaga od nich ciągłych dostosowań do nowych potrzeb.

Największy wpływ na sektor ma otoczenie regulacyjne związane z Europejskim Zielonym Ładem i Gospodarką Obiegu Zamkniętego (dyrektywa odpadowa oraz Rozszerzona Odpowiedzialność Producentów; dyrektywa opakowaniowa, w tym minimalne poziomy recyklingu dla opakowań; Dyrektywa plastikowa, w tym Single-Use Plastics oraz wymogi użycia surowca wtórnego). Wiążą się z tym nakazy operacyjne oraz nowe obowiązki informacyjne dla producentów opakowań. Następuje wzrost koniecznych do ponoszenia opłat i podatków, uzależnionych od charakterystyki wykorzystywanych materiałów. Aby łagodzić skutek tego obszaru, firmy powinny dążyć do dostosowania surowcowego, co przyczyni się do zmniejszenie kosztów nowych regulacji, zastosowania ecodesignu – przekucia wyzwań w nową wartość dodaną – a także wzrostu wykorzystania recyklatów.

Drugi z trendów to zmieniające się preferencje konsumentów. Mamy rosnącą powszechność e-commerce, rozwój ekoświadomości, gdy konsumenci wymagają ekologiczności w kupowanych produktach oraz następuje wzrost znaczenia higieny i bezpieczeństwa opakowań (efekt pandemii). Firmy potrzebują dostosować się do tych nowych wymogów poprzez wzrost innowacyjności „tradycyjnego” opakowania – umiejętne łącząc design z ekologią. Kolejnym wyzwaniem są koszty pracy i energii. Dynamika płac w Polsce ogranicza możliwość konkurowania przedsiębiorstw jedynie czynnikiem cenowym. Koszty energii będą zaś wysokie ze względu na strukturę jej produkcji w Polsce oraz krajowe i unijne regulacje. Ponadto, w krótkim terminie źródłem wzrostów cen energii jest sytuacja geopolityczna. Z perspektywy producentów opakowań potrzebne są zatem inwestycje w automatyzację produkcji i ograniczanie energochłonności, np. poprzez większe wykorzystanie surowca wtórnego oraz własne niskoemisyjne źródła energii (OZE).

W dalszym ciągu trendem są również kwestie surowcowe, gdyż wyjątkowo dynamiczne wzrosty cen surowców jeszcze przez dłuższy czas będą wyzwaniem, a Polska pozostanie importerem netto surowców, uzależnionym tu od czynników globalnych. Niemniej poszczególni gracze umiejętnie przerzucają przynajmniej część wyższych kosztów na odbiorców, m.in. dzięki jakości oferty.

Na wymienione trendy należy patrzeć zarówno w wymiarze globalnym, jak i lokalnym. Na przykład, preferowane zachowania konsumentów są zjawiskiem globalnym, uniwersalnym, choć dynamika ich przełożenia na konkretne kraje jest zróżnicowana. Polski rynek opakowań reaguje przeważnie z pewnym opóźnieniem na takie zmiany, ale także u nas jesteśmy już na etapie, kiedy są one silnie odczuwalne. Bardziej europejski wymiar ma z kolei otoczenie prawne. Unijne regulacje mogą być zarówno wyzwaniem i dodatkowym kosztem, jak i – dzięki odpowiedniemu ukierunkowaniu strategii – źródłem przewagi konkurencyjnej. Wybitnie lokalnym, krajowym aspektem działalności będzie wyzwanie konkurencyjności polskich przedsiębiorstw, które w wielu sektorach rywalizowały na globalnym rynku dzięki niższym kosztom, a obecnie mierzą się (i będą nadal się mierzyć) z presją kosztów pracy czy energii.

Rozwój sektora opakowań i poszczególnych jego segmentów w Polsce

Mozaikę polskiego przemysłu opakowań tworzą tysiące zróżnicowanych firm. Sektor opakowaniowy w Polsce to bardzo liczna grupa podmiotów o wysoce zróżnicowanym profilu działalności i rozmiarach. Łączną liczbę przedsiębiorstw można szacować na około 6-7 tys. i jesteśmy pod tym względem liderem w Unii Europejskiej. Dodatkowo, jak pokazują dane Eurostat, w okresie 2010-2018 to właśnie w Polsce pula takich firm powiększyła się w zdecydowanie największym stopniu, odpowiadając wręcz za większość nowopowstałych firm opakowaniowych w UE w tym czasie. Choć z jednej strony oznacza to charakterystyczne do polskiego przemysłu duże rozdrobnienie działalności (a jednocześnie jej konsolidację w krajach zachodnich), to z drugiej jest świadectwem wyjątkowej atrakcyjności prowadzenia biznesu związanego z produkcją opakowań w Polsce, przyciągając dużą liczbę zainteresowanych (zarówno z kraju, jak i z zagranicy).

Spośród tych kilku tysięcy około 700 podmiotów zatrudnia co najmniej 10 pracowników i składa sprawozdania F01, wykraczając tym samym poza drobny sektor firm „mikro” – w tym nieco ponad 70 to duże przedsiębiorstwa (zatrudniające 250 osób i więcej).

Na bazie tych 700 firm składających sprawozdania można wyciągnąć dodatkowe, ciekawe wnioski dotyczące roli poszczególnych kategorii przedsiębiorstw pod względem ich wielkości. Przede wszystkim, zwraca uwagę ogółem duża rola sektora MŚP w przemyśle opakowań. Firmy zatrudniające od 10 do 249 pracowników pokrywają ok. 45% przychodów sektora, znacząco więcej niż średnia dla polskiego przetwórstwa przemysłowego wynosząca ok. 27%. Większość tej różnicy jest przy tym wygenerowana przez segment „pośredni” firm zatrudniających 50-249 osób (37% vs. 21%).

Schodząc z kolei na poziom poszczególnych podsegmentów okazuje się, że największym rozdrobnieniem cechuje się rynek opakowań drewnianych, co widać zwłaszcza w wyjątkowo dużym udziale firm małych (aż 32%). Duża rola MŚP – tym razem już bardziej w zakresie firm o średniej wielkości – dotyczy dwóch kluczowych segmentów, a więc papieru i tektury oraz tworzyw sztucznych (odpowiednio 42% i 48% firm o liczbie pracujących 50-249). Zupełnie inaczej wygląda natomiast sytuacja w przypadku dwóch pozostałych segmentów, a więc szkła i metali, gdzie duże firmy (250+) mają zdecydowanie dominującą pozycję.

Duża rola małych i średnich firm to naturalna konsekwencja charakteru rynku opakowań. Wprawdzie, jak w większości obszarów gospodarki, efekt skali (w tym konsolidacja) ma duże przełożenie na efektywność i wyniki, ale na rynku istnieje wiele nisz geograficznych i produktowych, kreujących sporo miejsca dla mniej - szych podmiotów, co te z powodzeniem wykorzystują. Potrafią one też dobrze dopasować się produktem i ceną do mniejszych odbiorców, których wśród klientów, np. z sektora żywności czy kosmetyków – nie brakuje („mali dla małych”). Stosunkowo niewielkie są też bariery wejścia na rynek.

Z punktu widzenia podstawowego surowca – w branży zarówno globalnie, jak i w Polsce, dominuje papier i tektura oraz tworzywa sztuczne. Udziały tych segmentów wynoszą w naszym kraju odpowiednio 40% i 37%. Metale pokrywają ok. 13%, a całość uzupełniają szkło oraz drew - no (po 5%). Pod względem tempa rozwoju w latach najlepiej wypada obszar papieru, o średnim tempie 9% rocznie, ale bardzo dobrze wy - padają również tworzywa, szkło czy drewno (7-8%). Najsłabiej prezentu - ją się z kolei metale (5%), niemniej nawet w tym przypadku tempo jest lepsze od średniej całego przemysłu w Polsce. Równomierny i szybki rozwój segmentów świadczy o sile sektora jako całości.


“Chemia i Biznes” nr 4/2022
CAŁA TREŚĆ DOSTĘPNA W "Chemia i Biznes" nr 4/2022

Chemia i Biznes” to dwumiesięcznik biznesowo-gospodarczy, stworzony z myślą o firmach poszukujących rzetelnej, aktualnej i profesjonalnie przygotowanej informacji na temat rynku chemicznego i sektorów powiązanych.


przemysł opakowaniowyBank Pekao

Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Ten artykuł nie został jeszcze oceniony.

Dodaj komentarz

Redakcja Portalu Chemia i Biznes zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu. Twój komentarz wyświetli się zaraz po tym, jak zostanie zatwierdzony przez moderatora. Dziękujemy i zapraszamy do dyskusji!


REKLAMA

WięcejNajnowsze

Więcej aktualności

REKLAMA


WięcejNajpopularniejsze

Więcej aktualności (192)

REKLAMA


WięcejPolecane

Więcej aktualności (97)

REKLAMA


WięcejSonda

Czy przemysł wykorzysta środki z KPO?

Zobacz wyniki

REKLAMA

WięcejW obiektywie