Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety
REKLAMA

Project finance sposobem finansowania dużych projektów

2022-10-11  / Autor: Nina Draczyńska - Małecka

Im większa inwestycja w polskim przemyśle chemicznym, tym bardziej prawdopodobne jest, że jest ona finansowana w formule project finance, czyli najbardziej dogodnej opcji związanej z realizacją wysoce kosztownych projektów rozwojowych w przemyśle.

Największe inwestycje bazują na project finance

W formule project finance odbywa się finansowanie projektu „Polimery Police”, czyli ogromnego zadania autorstwa Grupy Azoty. Jest to jedno z największych w polskiej historii przedsięwzięć realizowanych w przywoływanej formule. Środki niezbędne na to zadanie pochodzą w ok. 40% (720 mln dolarów) z kapitału podporządkowanego (kapitał własny i pożyczki podporządkowane), a pozostałe ok. 60% budżetu, tj. 1,075 mld dolarów, pokrywa długoterminowy kredyt uprzywilejowany z regresem do głównych sponsorów – spółek Grupy Kapitałowej Grupa Azoty – ograniczonym jedynie do gwarancji zakończenia budowy w kwocie 105 mln euro. Dodatkowo spółce udzielono kredytu na płatności podatku VAT w okresie budowy oraz kredytu obrotowego z przeznaczeniem na finansowanie kapitału obrotowego w fazie operacyjnej. Spółka pozyskała również trzech inwestorów kapitałowych: Grupę Lotos, Hyundai Engineering Co., Ltd oraz Korea Overseas Infrastructure and Urban Development (KIND), które podjęły decyzję o inwestycji w projekt w łącznej wysokości ok. 1  mld zł. Na kapitałową część finansowania projektu złożyły się też środki z emisji akcji Grupy Azoty Zakłady Chemiczne Police wraz z wkładem pochodzącym od inwestorów pierwotnych: Grupy Azoty i Grupy Azoty Police.

Ta sama formuła project finance została zastosowana także przez Grupę Lotos do obsługi inwestycji w Projekt EFRA. Lotos kilka lat temu postąpił tak z uwagi na znaczne zadłużenie z tytułu finansowania swojego wcześniejszego wielkiego projektu, to jest Programu 10+, który to był obsługiwany w oparciu o własny majątek i wyniki bieżącej działalności. Dzięki pracującym już instalacjom produkcyjnym Projektu EFRA, Lotos jest w stanie wygenerować dodatkowo prawie 1 mln ton wysokomarżowych produktów naftowych rocznie, a pogłębiony dzięki temu przerób ropy naftowej przynosi firmie wyższą marżę produkcyjną na każdej baryłce ropy naftowej.

Grupa Lotos, negocjując z bankami finansowanie Projektu EFRA, musiała wykazać, że jest to inwestycja zapewniająca wysoką rentowność, a dzięki temu gwarantująca bezpieczeństwo terminowej spłaty zobowiązań. Finansowanie Projektu EFRA w omawianej formule zorganizowano do grudnia 2024 r. Odpowiedzialne za nie jest konsorcjum ośmiu instytucji finansowych, w tym sześciu banków: Pekao, Bank Gospodarstwa Krajowego, PKO BP, Societe Generale, BZ WBK, Bank Millennium oraz dwóch spółek z Grupy PZU: PZU i PZU Życie.

Z uwagi na taki, a nie inny wybór metody proces strukturyzacji finasowania EFRA był znacznie trudniejszy. Konieczne było wypracowanie i uzgodnienie z instytucjami finansowymi bardzo misternej formuły i szczegółowej struktury projektu. Główną trudnością związaną z finansowaniem było techniczne, organizacyjne, prawne i – co ważne dla kredytodawców – także ekonomiczne i finansowe wydzielenie finansowania poza Grupę Lotos, mimo że projekt był bardzo ściśle powiązany we wszystkich tych kwestiach z funkcjonującą rafinerią. Dzięki przygotowaniu i wszechstronnemu uzgodnieniu kilkunastu umów projektowych osiągnięto rozwiązanie definiujące Lotos Asfalt jako samofinansujący się, oddzielny byt ekonomiczny i prawny, czyli spółkę celową zdolną do zaciągania i obsługi w przyszłości zobowiązań finansowych znacznie przekraczających jej aktualny potencjał majątkowy i finansowy. Co najistotniejsze, przekonano do tego podmioty finansujące Projekt EFRA. Dzięki temu uniknięto konieczności modyfikowania lub refinansowania istniejącego zadłużenia Grupy Lotos, wynikającego z wcześniejszej realizacji Programu 10+. To z kolei umożliwiło dalsze korzystanie z tego bardzo atrakcyjnego finansowania i przynosi spółce wymierne korzyści. Warto przy tym zauważyć, że finansowanie projektu EFRA otrzymało prestiżową nagrodę „Project Finance Award 2015” przyznawaną przez renomowane czasopismo EMEA Finance.

W ubiegłym roku również PKN Orlen zapowiedział, że planuje w przyszłości znacząco zwiększać finansowanie w formule project finance i w ten sposób dywersyfikować swoje źródła finansowania. Widzi w tym zakresie duże zainteresowanie ze strony banków azjatyckich, w tym banków japońskich. W ślad za tym Rada Nadzorcza Orlenu wyraziła już zgodę na realizację inwestycji dotyczącej intensyfikacji produkcji olefin w Zakładzie Produkcyjnym w Płocku. W ramach realizacji projektu trwają prace w zakresie pozyskania finansowania właśnie w formule project finance. Całkowity koszt inwestycji szacowany jest na około 13,5 mld zł, a zakończenie fazy budowy inwestycji planowane jest na początek 2024 roku, z kolei uruchomienie produkcyjne Kompleksu Olefin III na początek 2025 r.

Grupa Orlen ma już zresztą doświadczenie w tego rodzaju operacjach, bo finansowanie związane z budową instalacji dla spółki Basell Orlen Polyolefins odbywało się na początku tego wieku w takiej właśnie formule.

Wyjaśnienie istoty project finance

Jeśli jednak mowa o tym, czym w istocie jest project finance, to jest to w pierwszej kolejności sposób finansowania inwestycji, zazwyczaj w sferze infrastruktury przemysłowej. Do realizacji przedsięwzięcia powołana zostaje specjalna spółka, zwana project company. W przypadku „Polimerów Police” jest to spółka Grupa Azoty Polyolefins SA, w przypadku EFRY była to spółka Lotos Asfalt. W literaturze podkreśla się ponadto, iż uczestnicy projektu, tacy jak wykonawcy, zarządzający, kredytodawcy, dostawcy oraz – o ile to możliwe – finalni użytkownicy obiektów składających się na projekt, tworzą pomiędzy sobą sieć powiązań umownych, mających na celu głównie wyodrębnienie możliwych rodzajów ryzyka i przypisanie konsekwencji ich poniesienia poszczególnym stronom. Jednocześnie jest to koncepcja umożliwiająca dywersyfikację ryzyka pomiędzy wszystkich uczestników projektu.


finansowanieGrupa LotosGrupa AzotyPKN Orleninwestycje

Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Ten artykuł nie został jeszcze oceniony.

Dodaj komentarz

Redakcja Portalu Chemia i Biznes zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu. Twój komentarz wyświetli się zaraz po tym, jak zostanie zatwierdzony przez moderatora. Dziękujemy i zapraszamy do dyskusji!


REKLAMA

WięcejNajnowsze

Więcej aktualności

REKLAMA


WięcejNajpopularniejsze

Więcej aktualności (192)

REKLAMA


WięcejPolecane

Więcej aktualności (97)

REKLAMA


WięcejSonda

Czy przemysł wykorzysta środki z KPO?

Zobacz wyniki

REKLAMA

WięcejW obiektywie