Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety

Prezes PIPC: z kryzysem radzimy sobie najlepiej w Europie, ale wciąż czekamy na pełną odbudowę

2021-01-27

Polska Chemia najlepiej w Europie poradziła sobie z kryzysem gospodarczym wywołanym przez pandemię COVID-19. Teraz czekamy na pełne odbudowanie wartości sprzedaży i zatrudnienia, ale to potrwa jeszcze kilka miesięcy – mówi Tomasz Zieliński, prezes zarządu Polskiej Izby Przemysłu Chemicznego.

- Za nami bardzo trudny okres, w którym najgorszy moment przeżywaliśmy w kwietniu i maju ubiegłego roku, gdy nastąpił 30% spadek wartości produkcji sprzedanej w przemyśle chemicznym, jak również spadek zatrudnienia w tej branży o 14 tys. osób w ujęciu rok do roku. To potężna strata, przecież są sektory, które zatrudniają łącznie tyle osób, ile w chemii straciło wiosną pracę. Na szczęście późniejsze odblokowanie gospodarki, otworzenie granic, ale i nowe pozycjonowanie się wielu firm, które przestawiły się na produkcję innego rodzaju wyrobów sprawiło, że  proces odbudowy ruszył. Powróciliśmy prawie do tego samego poziomu, co na koniec 2019 r., gdy idzie o zatrudnienie. Wartość produkcji sprzedanej także się podniosła, choć tutaj jeszcze te wielkości nie są takie, jak przed pandemią. Niemniej na tle reszty Europy wyglądamy znakomicie – przekonuje Tomasz Zieliński.

Dodaje on także, że przemysł przetwórstwa tworzyw sztucznych, czyli najistotniejsza część szeroko pojętego przemysłu chemicznego, do listopada 2020 r. radził sobie całkiem dobrze, choć naturalnie wyniki za cały rok i tak będą gorsze niż w 2019 r.

- Przed nami wejście w odbudowę gospodarczą i to niezależnie od tego w jaki sposób będzie odblokowywana gospodarka w kraju i Europie. Spoglądamy bowiem nie tylko na Polskę, ale też inne kraje, bo przepływ towarów jest globalny. Prognozy dla kilku regionów europejskich pokazują kilkuprocentowy wzrost dla chemii. Nie wiemy, czy to będzie 2% czy może 9% w skali roku, ale na pewno będą wzrosty. Bez silnego przemysłu chemicznego życia gospodarczego w Europie nie da rady przywrócić na dawne tory, więc nasza branża na pewno stanie się motorem napędowym dla rozwoju przemysłu na kontynencie i obyśmy szybko zaznali dawnej normalności – podsumowuje Tomasz Zieliński, prezes PIPC.


Polska Izba Przemysłu Chemicznegoprzemysł chemiczny

Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Ten artykuł nie został jeszcze oceniony.

Dodaj komentarz

Redakcja Portalu Chemia i Biznes zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu. Twój komentarz wyświetli się zaraz po tym, jak zostanie zatwierdzony przez moderatora. Dziękujemy i zapraszamy do dyskusji!


WięcejNajnowsze

Więcej aktualności



WięcejNajpopularniejsze

Więcej aktualności (192)



WięcejPolecane

Więcej aktualności (97)



WięcejSonda

Czy polski przemysł chemiczny potrzebuje dalszych inwestycji zagranicznych?

Zobacz wyniki

WięcejW obiektywie