Polski przetwórca tworzyw sztucznych europejskim liderem w swojej branży

• Strona główna
• Artykuły
• Polski przetwórca tworzyw sztucznych europejskim liderem w swojej branży

2017-01-20

Izoblok jest producentem kształtek technicznych z tworzywa EPP (polipropylen spieniony). Ponad 90% jego produkcji skierowane jest do odbiorców związanych z sektorem motoryzacyjnym. Wyroby trafiają do producentów siedzeń samochodowych, dywanów i rozwiązań akustycznych, elementów wnętrza samochodu oraz producentów elementów podnoszących bezpieczeństwo bierne w samochodach.

W 2016 r. Izoblok dokonał przejęcia swojego największego biznesowego konkurenta, czyli niemieckiej spółki SSW PearlFoam. W ten sposób aktualnie dysponuje zakładami w Polsce i w Niemczech. Posiada potencjał, dzięki któremu stał się największym dostawcą wyrobów z EPP dla branży motoryzacyjnej na naszym kontynencie. W okresie od maja do października 2016 r. jego skonsolidowane przychody wyniosły 67,615 mln zł, co oznaczało wzrost o 61,6% w stosunku do analogicznego okresu roku wcześniejszego. Był to naturalnie efekt przejęcia SSW PearlFoam. Co ciekawe, decyzja o akwizycji akurat tego podmiotu nie była przypadkowa. Od dawna polska i niemiecka spółka ze sobą konkurowały, ale też w latach 2004 - 2010 były częścią jednej grupy kapitałowej, mianowicie Grupy Fagerdala. Najważniejsze jednak w kontekście przejęcia było to, że mniejsza firma, jaką był Izoblok przejęła znacznie większego partnera.

Oto bowiem zgodnie z szacunkami odnoszącymi się do wielkości europejskiego rynku przetwórstwa EPP, udział Izobloku przed akwizycją SSW PearlFoam, wynosił ok. 10%. Z kolei do SSW PearlFoam należało wtedy 15% udziałów w rynku. Inni znaczący konkurenci na rynku przetwórstwa EPP to niemieckie podmioty: Philippine – 9% udziałów, Proseat – 7%, Wolters – 6%, a także brytyjski DS Smith i czeski Gumotex (poniżej 5% udziałów w rynku). Ponadto na rynku działają mniejsze firmy produkujące wyroby z EPP: Knauf, Febra, Jacob, Por-Pac, Overath, HSV. Jak zatem widać Izoblok może posiadać w tej chwili nawet 25% udziałów w europejskim rynku przetwórstwa EPP i produkcji elementów z EPP dla przemysłu motoryzacyjnego, co oznacza bezdyskusyjne przodownictwo w tej niszowej branży przetwórstwa tworzyw sztucznych.

Do głównych odbiorców polskiej spółki należą takie koncerny, jak Grupa Volkswagen, Grupa Jaguar Land Rover, Johnson Controls. SSW PearlFoam wniósł z kolei do Grupy Kapitałowej obsługę takich klientów, jak Faurecia, Bosch, Lear Corporation, Grammer, Audi, Ford, BMW, Volvo.

Ważną rzeczą, która będzie determinować rynkowa pozycję Grupy Izoblok jest również fakt, iż za sprawą przejęcia niemieckiego podmiotu, uzyskała ona znaczącą przewagę konkurencyjną nad resztą przetwórców EPP. To konsekwencja posiadania przez SSW PearlFoam własnego, opatentowanego surowca przetwarzanego w technologii ekstruzji. Wcześniej Izoblok polipropylen spieniony do własnej produkcji pozyskiwał od takich koncernów, jak BASF oraz japoński JSP International. Własny surowiec oznacza zmniejszenie uzależnienia od głównych dostawców surowca oraz optymalizację kosztową. Opatentowany przez SSW PearlFoam polipropylen spieniony posiada lepsze parametry akustyczne, co stwarza możliwość pozyskania nowych zamówień i projektów od klientów. Jednocześnie jest o ok. 50% tańszy niż ten pozyskiwany do tej pory przez Izoblok z zewnątrz. Należy też dodać, iż lokalizacja spółki SSW PearlFoam na terytorium Niemiec może dać Izoblokowi możliwość zawalczenia w przyszłości o klientów, którzy do tej pory nie byli częścią portfolio żadnej ze spółek. Mowa tutaj o podmiotach typu Daimler czy francuskie Renault oraz PSA Group (marki Peugeot, Citroën, DS).

Polipropylen spieniony to tworzywo, które gwarantuje przede wszystkim dobre właściwości izolacyjne. W wielu w testach zderzeniowych wykonywanych z myślą o ocenie bezpieczeństwa samochodów elementy z EPP wypadają najlepiej. Zużycie spienionego polipropylenu oceniane jest obecnie w skali światowej na ok. 135 tys. ton rocznie, co przy łącznej produkcji wszystkich tworzyw sztucznych na poziomie ponad 300 mln ton jest ilością minimalną i właściwie trudną do zauważenia. Jednak już w 2020 r. ma to być ok. 220 tys. ton. 

tworzywa sztucznepolipropylenprzemysł motoryzacyjnyIzoblok