Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety

Polska i Europa potrzebują nowej polityki recyklingu metali szlachetnych

MM SteelClub

2021-10-14  / Autor: Anna Kostro, Elemental Holding

W Europie coraz częściej słychać, że metale — podobnie jak ropę naftową, gaz ziemny i węgiel kamienny — należy zachować tam, gdzie jest ich miejsce, czyli głęboko pod powierzchnią ziemi. O tym, jak pogodzić rosnący w skali świata popyt na cenne surowce z potrzebą ograniczenia ich wydobycia, pisze Anna Kostro, członek zarządu Elemental Holding.

Po tym jak Unia Europejska zapowiedziała osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 roku, co wiąże się z niemal całkowitym odejściem od wykorzystania paliw kopalnych, część europejskich ekspertów wskazuje na potrzebę dyskusji o ograniczeniu do minimum wydobycia wszystkich surowców naturalnych. Choć hasło „leave metals in the ground” nie jest jeszcze oficjalnie postulowane przez jakąkolwiek organizację branżową czy ekologiczną, coraz częściej słychać, że tradycyjna produkcja strategicznych metali odpowiada za lwią część emisji szkodliwych gazów cieplarnianych, prowadząc do bezpowrotnej utraty bioróżnorodności wielu cennych środowiskowo obszarów.

Rzeczywiście, jak wynika z przywołanych niedawno przez Euractiv danych, tradycyjna produkcja zaledwie siedmiu metali – żelaza, aluminium, miedzi, cynku, ołowiu, niklu i manganu – odpowiada aż za 7% globalnych emisji CO2. Jednocześnie dostęp do strategicznych metali jest niezbędny, by rozpisany na najbliższe trzy dekady proces dekarbonizacji kluczowych w skali świata gospodarek osiągał kolejne kamienie milowe. Przykładowo zawartość trzech tylko metali, to jest miedzi, niklu i litu jest w samochodach napędzanych bateriami elektrycznymi nawet 10-krotnie większa niż w pojazdach spalinowych, które dziś dominują na drogach. Od dostępu do wielu coraz rzadszych metali szlachetnych uzależniony jest też globalny przemysł elektroniczny czy energetyczny, w tym błyskawicznie rosnąca branża fotowoltaiczna.

Stoimy zatem przed nie lada wyzwaniem: wydobycie surowców wiąże się z coraz większym obciążeniem dla środowiska naturalnego, a jednocześnie są one niezbędne, by na poważnie myśleć o uniknięciu przez świat katastrofy klimatycznej. Ocenia się, że tylko w ciągu najbliższych dziesięciu lat popyt na platynowce i miedziowce wzrośnie nawet 15-krotnie. Jednocześnie metale te są coraz trudniej dostępne, bo stosunkowo łatwe w eksploatacji złoża są na ukończeniu. Warto w tym kontekście przywołać polskie zasoby miedzi i srebra, które w latach 60. i 70. ubiegłego wieku rozpoznawane były na głębokości około 650 metrów. Dziś urobek o znacznie niższej zawartości rudy trzeba wydobywać w naszym kraju nawet dwa razy głębiej. Oznacza to nie tylko znacznie większe ryzyko dla pracujących pod ziemią osób, ale też wyższy koszt pozyskania i rosnący ślad węglowy każdej tony miedzi.

W sytuacji nasilających się wyzwań podażowych i stale zwiększającej się presji popytowej na strategiczne surowce dziwić może stosunkowo niewielka skala recyklingu w sektorze metali. W skali świata zaledwie kilkanaście procent surowców użytych w sprzętach elektronicznych udaje się dziś poddać recyklingowi i ponownie wykorzystać. Większość niezwykle cennych metali zawartych w naszych smartfonach i laptopach po zaledwie kilku latach ląduje na wysypiskach śmieci w krajach Globalnego Południa. Odpowiedzialność za to ponosi także Europa, która konsumuje około 20% surowców mineralnych przy zaledwie 10 proc. światowej populacji. Dyskutując jednak o budowie gospodarek o obiegu zamkniętym, skupiamy się w UE przede wszystkim na ponownym wykorzystaniu tworzyw sztucznych, opakowań, tekstyliów, składników odżywczych czy materiałów budowlanych. Metale pozostają na drugim planie.

Oczywiście to podejście powoli ulega zmianie, czego przykładem są obowiązujące już w UE przepisy dotyczące recyklingu baterii. Zgodnie obecnymi regulacjami 100% zużytych baterii litowo-jonowych – zarówno samochodowych, jak i przemysłowych – musi zostać oddane do recyklingu. Oznacza to, że każda fabryka baterii zlokalizowana na terenie UE musi zagospodarować recykling wewnętrznie lub przekazać zużyte albo wadliwe produkty do uprawnionego recyklera, a kontrakt należy zawrzeć przed sprzedażą produktu. W przyszłym roku branża spodziewa się zmiany tzw. dyrektywy bateryjnej i wprowadzenia dodatkowego wymogu zastosowania materiałów pochodzących z recyklingu na określonym poziomie w każdej baterii litowo-jonowej produkowanej w Europie. To ważna zmiana także dla Polski, która jest dziś największym w UE producentem baterii do samochodów elektrycznych.

Podobnej legislacji brakuje niestety na całym europejskim rynku elektronicznym. W czasie gdy UE dyskutuje o ujednoliceniu zasilaczy i kabli do smartfonów, setki tysięcy ton zużytego sprzętu każdego roku trafiają na wysypiska śmieci. Taki poziom marnotrawstwa jest absolutnie nieadekwatny do skali wyzwań technologicznych, przed jakimi już stoją globalne gospodarki. W interesie Polski jest zatem lobbowanie za restrykcyjną polityką recyklingu metali szlachetnych w całej Unii Europejskiej, tak aby nowe technologie odzyskiwania i ponownego wykorzystywania cennych surowców nie tylko napędzały wzrost gospodarczy, ale też przyczyniały się do ochrony naszej planety na każdym etapie powstania łańcucha dostaw.

Anna Kostro jest członkiem zarządu Elemental Holding S.A. ds. recyklingu elektroodpadów


metale szlachetneElemental Holding

Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Ten artykuł nie został jeszcze oceniony.

Dodaj komentarz

Redakcja Portalu Chemia i Biznes zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu. Twój komentarz wyświetli się zaraz po tym, jak zostanie zatwierdzony przez moderatora. Dziękujemy i zapraszamy do dyskusji!


WięcejNajnowsze

Więcej aktualności



WięcejNajpopularniejsze

Więcej aktualności (192)



WięcejPolecane

Więcej aktualności (97)



WięcejSonda

Czy polski przemysł chemiczny potrzebuje dalszych inwestycji zagranicznych?

Zobacz wyniki

WięcejW obiektywie