Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety

PlasticsEurope: polski przemysł tworzyw sztucznych wyróżnia się w Europie

2013-05-21

Polska jest szóstym największym producentem tworzyw sztucznych w Europie i rynkiem, który pomimo spowolnia gospodarczego wciąż zachowuje duży potencjał wzrostu w obszarze tworzyw. Obecną sytuację w branży podsumowało Stowarzyszenie PlasticsEurope Polska.

Wiodąca organizacja branżowa w przemyśle tworzywowym zorganizowała w Warszawie (20 maja 2013 r.) spotkanie, na którym omówiono aktualny potencjał sektora produkcji i przetwórstwa tworzyw sztucznych.

- Producenci tworzyw sztucznych w Polsce, to zarówno duże krajowe firmy, jak Basell Orlen Polyolefins, Grupa Azoty, Anwil, Synthos, czy Organika Sarzyna, jak również producenci różnego typu mieszanek i półproduktów wytwarzanych na potrzeby konkretnych zastosowań. Według naszych szacunków jest to łącznie ponad 230 firm, zatrudniających ponad 9 tys. pracowników. W sektorze przetwórstwa tworzyw sztucznych łączne zatrudnienie wynosi ponad 133 tys. osób w ponad 7,4 tys. firm, z czego przeważająca większość to małe i średnie przedsiębiorstwa, zatrudniające od kilku do kilkudziesięciu pracowników – wyjaśniał Kazimierz Borkowski, dyrektor zarządzający Fundacji PlasticsEurope Polska.

W ocenie samej branży 2012 r. nie był dla sektora tworzyw najlepszy, choć i tak Polska wyróżniła się na tle krajów europejskich, jeśli chodzi o statystyki produkcji przemysłowej. W Europie w 2012 r. nastąpiło wyraźnie spowolnienie gospodarcze i spadek produkcji przemysłowej (średnio -2,1%), podczas gdy w naszym kraju odnotowano wzrost o 1,9%.

Z uwagi na zmniejszony popyt głównych odbiorców, m.in. budownictwa, zużycie tworzyw pozostało nad Wisłą na poziomie zbliżonym do roku ubiegłego i wyniosło ok. 2,65 mln ton. Odpowiada to ok. 5,8% zużycia tworzyw w krajach Unii Europejskiej oraz Szwajcarii i Norwegii, co stawia nas na szóstym miejscu w Europie, po Niemczech, Włoszech, Francji, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii. Największe ilości tworzyw trafiły do przemysłu opakowaniowego (32%) i budowlanego (32%).

- Perspektywy na 2013 r. również nie są zbyt optymistyczne, ponieważ spowolnienie gospodarcze w Europie (strefa euro) wpływa negatywnie na te sektory w Polsce, których sprzedaż produkcji ukierunkowana jest na eksport, jak np. przemysł samochodowy czy przemysł AGD. Z drugiej strony, w połączeniu ze zjawiskiem „pogoni technologicznej”, występującej w Polsce od kilkunastu lat, branża tworzyw sztucznych, jako branża predystynowana do wprowadzania innowacyjnych rozwiązań materiałowych, ma w naszym kraju duży potencjał rozwoju (zużycie tworzyw na mieszkańca to ok. 65 kg, podczas gdy średnia unijna to ok. 90 kg, a w czołowych państwach zużycie przekracza 130 kg/osobę) – przekonywał Kazimierz Borkowski.

Jego zdaniem Polska w dalszym ciągu znajduje się wśród krajów o potencjale wzrostu zapotrzebowania na tworzywa sztuczne, a krajowa produkcja wciąż nie zaspokaja popytu. Bilans handlu zagranicznego dla branży jest ujemny i według szacunkowych danych za 2012 r. wyniósł blisko 2,7 mld euro. Polska, oprócz surowców do przetwórstwa, importuje także wyroby z tworzyw, choć w tym przypadku negatywny bilans nieco się zmniejszył w porównaniu z 2011 r. i nadwyżka importu wyniosła ponad 120 tys. ton, co odpowiada wartościowo ok. 540 mln euro.

Analizując obecną sytuację na rynku tworzyw sztucznych, PlasticsEurope Polska zauważa, iż światowa produkcja tworzyw od połowy ubiegłego wieku systematycznie rośnie z poziomu 1,5 mln ton w 1950 r. do blisko 288 mln ton w 2012 r. Na globalnym rynku tworzyw zachodzą zaś zmiany, które wpływają na konkurencyjność poszczególnych regionów. Postępuje dominacja krajów azjatyckich (głównie Chin), które notują ponadprzeciętne wskaźniki wzrostu. Trendy średnioterminowe wskazują też zjawisko przenosin głównych rynków do Azji, a Europie przesunięcie w kierunku Europy Centralnej i Wschodniej. W 2010 r. nasz kontynent stracił pozycję światowego lidera produkcji tworzyw sztucznych i nie wydaje się, aby mógł ją odzyskać. Według wstępnych danych za 2012 r. zapotrzebowanie europejskich przetwórców na tworzywa wyniosło 45,5 mln ton, co oznacza spadek o blisko 3,7% w stosunku do 2011 r.

Spadek produkcji nie oznacza jednak, że tworzywa tracą na znaczeniu, jako materiał napędzający postęp technologiczny oraz poprawiający efektywne wykorzystanie zasobów naturalnych, oszczędność energii i jakość życia.

- Innowacyjne polimery zrewolucjonizowały współczesny świat i dostarczają rozwiązań, które nie byłyby możliwe jeszcze kilka lat temu – mówił w trakcie spotkania Piotr Kwiecień, dyrektor SABIC Polska oraz przewodniczący Rady Fundacji PlasticsEurope Polska. - Sztuczna rogówka czy sztuczne ucho w postaci zminiaturyzowanego aparatu umożliwiającego słyszenie, to przykłady innowacyjnych zastosowań medycznych. Duży potencjał ma także rozwój nanotechnologii oraz wykorzystanie polimerów przewodzących do produkcji mikroczipów.


tworzywa sztuczneSABICPlasticsEurope

Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Ten artykuł nie został jeszcze oceniony.

Dodaj komentarz

Redakcja Portalu Chemia i Biznes zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu. Twój komentarz wyświetli się zaraz po tym, jak zostanie zatwierdzony przez moderatora. Dziękujemy i zapraszamy do dyskusji!


WięcejNajnowsze

Więcej aktualności



WięcejNajpopularniejsze

Więcej aktualności (192)



WięcejPolecane

Więcej aktualności (97)



WięcejSonda

Czy polski przemysł chemiczny potrzebuje dalszych inwestycji zagranicznych?

Zobacz wyniki

WięcejW obiektywie