Pierwszy w Polsce most z kompozytów

• Strona główna
• Artykuły
• Pierwszy w Polsce most z kompozytów

2014-08-01

Przeprawa realizowana jest w ramach projektu "Com-bridge - Innowacyjny most z kompozytów FRP", obsługiwanego przez czterech partnerów: Mostostal Warszawa (lider projektu, wykonawca mostu); Promost Consulting (projektant); Uczelniane Centrum Badawcze Materiały Funkcjonalne (badania materiałowe) oraz Politechnika Rzeszowska (badania elementów konstrukcyjnych).

Główne elementy konstrukcyjne mostu wykonane zostaną z kompozytu włóknistego o osnowie polimerowej. W tego typu materiałach rolą ciągłych włókien jest zapewnienie pożądanej wytrzymałości i sztywności. Udział polimerów w całkowitej nośności kompozytu jest znikomy – w stosunku do włókien, zarówno wytrzymałość na rozciąganie, jak i moduł sprężystości żywicy są mniejsze o mniej więcej dwa rzędy wielkości. Niemniej matryca (osnowa) polimerowa jest bardzo ważna dla pracy kompozytu i służy jako spoiwo, a także zapewnia ochronę włókien (m.in. przed czynnikami środowiskowymi) oraz pozwala na redystrybucje obciążenia pomiędzy poszczególnymi włóknami.

W tej chwili przez potok Ryjak w Błażowej wiedzie most stalowo – drewniany z 1958 r. o długości 35 m i szerokości blisko 9 m. Parametry nowego mostu kompozytowego są z kolei następujące: całkowita długość: 22,1 m; szerokość: 10,02 m; wysokość całkowita: 1,44 m.

Jakie motywy stoją za budową mostu kompozytowego?

Przede wszystkim konstrukcje wznoszone ze stali, drewna i betonu wymagają regularnej konserwacji, co generuje koszty i utrudnienia w bieżącym ruchu. Jak zatem wyjaśniają odpowiedzialni za powstanie kompozytowej przeprawy, kierunkiem w jakim należy podążać jest budowanie trwalszych obiektów, m.in. poprzez wykorzystanie nowoczesnych materiałów.

Kompozyty włókniste o osnowie polimerowej są od dawna stosowane w astronautyce, lotnictwie, przemyśle stoczniowym, samochodowym i sportowym. Posiadają takie właściwości, jak niski ciężar, dużą wytrzymałość, całkowitą odporność na korozję, swobodę kształtowania przekroju oraz duże tłumienie wewnętrzne. Wszystkie te cechy są bardzo pożądane w mostownictwie.

- Budownictwo nie jest branżą bardzo innowacyjną. Wprowadzanie nowinek technicznych następuje powoli i stopniowo. Upowszechnienie stosowania kompozytów w mostownictwie z pewnością doprowadzi do spadku ich cen (analogiczny trend obserwowano m.in. w branży sportowej lub samochodowej). Jednak nawet teraz, pomimo dość wysokich kosztów początkowych, analizy kosztów w cyklu życia obiektu pokazują, że budowa takich mostów jest uzasadniona z ekonomicznego punktu widzenia. Zależnie od typu przeprawy, jej lokalizacji, warunków środowiskowych i terenowych, wymaganego czasu budowy oraz zakładanego czasu życia konstrukcji, całkowite koszty w cyklu życia mostów kompozytowych są porównywalne, a w niektórych przypadkach zdecydowanie niższe niż dla obiektów wykonanych z materiałów tradycyjnych – tłumaczą przedstawiciele konsorcjum odpowiedzialnego za projekt Com-bridge. - Kompozytowe elementy mostu są prefabrykowane, przywożone na plac budowy i tam wbudowywane. Ich kilkukrotnie niższa masa, w porównaniu z tradycyjnymi prefabrykatami, pozwala na budowę i transport większych elementów, możliwych do montażu za pomocą mniejszych i lżejszych maszyn budowlanych. w znaczący sposób zmniejsza to koszty oraz skraca czas budowy. Jest to szczególnie ważne na terenach silnie zurbanizowanych, gdzie budowa przeprawy może paraliżować komunikację.

chemia budowlanabudownictwokompozyty