Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety

Paradoks rynku rPET: popyt jest, tworzywa wciąż za mało

2021-09-06  / Autor: Dominik Wójcicki

Pochodzące z recyklingu tworzywo PET staje się coraz większym standardem w przemyśle opakowaniowym. Nie może być inaczej, gdyż unijna dyrektywa w sprawie zmniejszenia wpływu niektórych produktów z tworzyw sztucznych na środowisko (Single-Use Plastics) określa, iż butelki PET do 2025 r. będą musiały zawierać co najmniej 25% tworzyw sztucznych pochodzących z recyklingu.  

Klienci zainteresowani ekologią

Klienci zainteresowani ekologią PET jest obecnie jednym z najczęściej używanych materiałów opakowaniowych, ponieważ chroni właściwości produktu, a także jest lekki, wytrzymały i przezroczysty. Takie opakowanie pozwala zachować wysoką jakość i właściwości przechowywanego wyrobu. Zapobiega choćby wszelkiego rodzaju zanieczyszczeniom krzyżowym zawartej w nim wody. Jest to również materiał (w przypadku butelek) w pełni nadający się do recyklingu, któremu może być poddawany na szeroką skalę, i z którego może powstać wiele produktów, w tym nowe butelki. Dlatego PET jest wartościowym tworzywem sztucznym, a jego wykorzystanie może przyczynić się do przejścia na model Gospodarki o Obiegu Zamkniętym. Po zebraniu i recyklingu materiał może zostać ponownie użyty do produkcji butelek jako rPET (PET z recyklingu).

– Opakowania PET tworzone są z tzw. surowca pierwotnego, czyli pozyskiwanego bezpośrednio z frakcji ropy naftowej w odpowiednim procesie chemicznym. Tymczasem rPET różni się od tworzywa pierwotnego tym, że pochodzi z PET, który został wcześniej użyty jako opakowanie, a potem poddany recyklingowi, przez co w produkcji nie wymaga użycia nowej porcji ropy naftowej. Dzięki temu rPET cechuje się o wiele niższym śladem węglowym. Jedno i drugie tworzywo praktycznie niczym się nie różni, jeśli chodzi o walory użytkowe. Postrzeganie przez klientów, jak również kwestie legislacyjne sprawiają, że rPET staje się coraz bardziej popularnym wyborem. Każdy właściciel marki chce być oceniany jako podmiot dbający o tzw. zrównoważony rozwój, a elementem wpływającym na takie oceny są choćby opakowania, w których sprzedaje on swoje wyroby. Jednym słowem dbanie o środowisko naturalne staje się coraz mocniejszym trendem w naszej produkcji. Tą drogą podążają największe światowe firmy oraz lokalni producenci, starając się zmniejszyć wytwarzanie odpadów opakowaniowych. To podstawowy powód, dla którego wykorzystuje się tworzywo rPET – przekonuje Zbigniew Hryniewicz, dyrektor w firmie Berry Superfos, która specjalizuje się w produkcji opakowań z tworzyw sztucznych. Tę podjętą przez niego myśl rozwijają także inni nasi rozmówcy.

– Tworzywo, o którym mowa stało się już absolutnie powszechnym, jeśli chodzi o produkcję opakowań, co nie znaczy, że na rynku nie ma wyzwań. Klienci sami pytają o możliwość wykonywania dla nich opakowań z rPET. Niektórzy chcą, by ich opakowanie zawierało 25% takiego materiału, inni 50%, niektórzy życzą sobie opakowań w 100% wykonanych z rPET. Mniejsze niż wcześniej, choć nie znaczy to, że małe, znaczenie zaczyna odgrywać kwestia estetyczna. Przykładowo w kontekście opakowań kosmetycznych priorytetem było zawsze, by pojemnik był transparentny, błyszczący, po prostu wizualnie piękny. Tworzywo rPET ma natomiast tendencję do wpadania w szarości, ale ten aspekt w coraz mniejszym stopniu zaczyna doskwierać klientom. Po prostu liczyć zaczyna się walor ekologiczny. Trzeba przy tym dodać, że produkcja surowca rPET, prowadzona metodą defragmentacji, jest na coraz wyższym poziomie technologicznym i jakościowo jest to tworzywo, które już nie odbiega od parametrów tworzywa pierwotnego. Wielkim problemem jest natomiast jego niewystarczająca podaż. Brak dostępności sprawia, że stało się ono znacząco droższe od oryginalnego PET. Jeśli za kilogram PET trzeba zapłacić ok. 6 zł, to za kilogram rPET około 8,5 zł. Pamiętajmy też, że zgodnie z legislacją unijną, w 2025 r. butelki PET będą musiały być wytworzone w minimum 25% z materiału pochodzącego z recyklingu. To musi spowodować, że moce produkcyjne dla rPET w Polsce wzrosną, ale w ślad za tym musi się też poprawić legislacja, system wsparcia dla recyklerów, a także poziom zbiórki zużytego PET. W tej chwili bowiem dysproporcje w mocach wytwórczych i zapotrzebowaniu są ogromne. W dodatku w wyniku pandemii ogromnemu pogorszeniu uległ handel międzynarodowy, więc jest problem z dostępnością nie tylko rPET, ale i oryginalnego PET. Jednym słowem sytuacja wszystkich producentów opakowań z PET jest trudna i myślę, że trzeba będzie poczekać mniej więcej rok aż się poprawi – komentuje Piotr Wasilewski, prezes spółki Masterchem Logoplaste.

Słaba podaż rPET

Wątek podaży potwierdzają także inni uczestnicy rynku, z którymi rozmawialiśmy. Zapewniają, że firmy produkcyjne oraz odbiorcy opakowań chcą korzystać z materiału rPET, ale nie ma go wystarczająco dużo na rynku, w związku z czym jego stosowanie w produkcji opakowań jest mniejsze niż zapotrzebowanie. Obecnie głównym wyzwaniem związanym z pozyskaniem rPET jest niedoskonałość istniejących systemów gospodarki odpadami, pomimo nieustannego postępu w tej dziedzinie. Priorytetem branży powinno być więc zwiększenie poziomu zbierania i recyklingu PET, co pozwoli na wykorzystanie pełnego potencjału butelek PET. Po wykorzystaniu butelki PET jej dalsze losy mogą potoczyć się bowiem na dwa różne sposoby. W pierwszym ze scenariuszy, jeśli nie będzie zebrana do recyklingu, w najlepszym przypadku zostanie spalona z odzyskiem energii. W przeciwnym razie trafi na składowisko odpadów, powodując ryzyko przedostania się do środowiska.

Dlatego bardzo ważne jest, aby po użyciu wyrzucić butelkę do odpowiedniego kosza na tworzywa sztuczne. Jeśli do takiego trafi, to zostanie przekazana do sortowni, sprasowana w bele i przekazana do zakładu recyklingującego. Tam zostanie przetworzona na regranulat, z którego mogą powstać nowe produkty z tworzyw sztucznych.

– Tempo wzrostu poziomu recyklingu w Polsce jest niewystarczające, a unijne wymogi wysokie. Kluczem do tworzenia gospodarki obiegu zamkniętego jest przede wszystkim edukacja konsumentów w zakresie selektywnej zbiórki odpadów i znaczenia recyklingu. Przykład Niemiec jasno pokazuje, że stosując odpowiednie modele, ale przede wszystkim przy wysokiej świadomości wyedukowanego społeczeństwa, gospodarowanie odpadami może być bardzo efektywne. Jeśli chodzi o to, jaka będzie w przyszłości dostępność materiałów z recyklingu, to trudno powiedzieć. Zapotrzebowanie na tego rodzaju materiał będzie na pewno wzrastać, ponieważ recykling jest jednym z filarów Gospodarki o Obiegu Zamkniętym i już od dłuższego czasu wiele firm prowadzi prace w zakresie projektowania opakowań w taki sposób, aby z jednej strony nadawały się do recyklingu, a z drugiej strony mogły być wytworzone z materiału pochodzącego z recyklingu. Wiele tego typu opakowań jest już na rynku. Dostępność surowca zależy w dużej mierze od selektywnej zbiórki odpadów pokonsumenckich oraz możliwości ich recyklingu – podkreśla Mariusz Musiał, dyrektor zarządzający ALPLA w Polsce.

Firma produkuje opakowania z tworzyw sztucznych oraz zajmuje się recyklingiem tworzyw. Kilka miesięcy temu przeprowadziła wielką inwestycję, która ma na celu poprawę dostępności rPET. Dokonała rozbudowy swojego zakładu recyklingu PET w Radomsku, podwajając z 15 tys. ton do 30 tys. ton rocznie wydajność produkcji materiału rPET. By uzyskać taką ilość materiału trzeba przetworzyć około 1,7 mld zużytych butelek. Przetwarzane w fabryce zużyte butelki PET w 95% pochodzą z naszego kraju, a odzyskane w procesie recyklingu tworzywo rPET trafia na rynek w Polsce, a także do Niemiec, Czech i Belgii.

Tworzywo rPET z zakładu ALPLI w Radomsku może być stosowane do produkcji opakowań do żywności i jest w dużej mierze w ten sposób wykorzystywane np. w branży napojowej. Ten sektor szczególnie ochoczo sięga bowiem po PET z recyklingu. Przykładów firm to robiących jest aż nadto.

Producenci napojów na czele zmian

– W Nestlé Waters wprowadzamy PET z recyklingu do naszych butelek wszędzie tam, gdzie to możliwe. Będziemy nadal zwiększać zawartość rPET w naszych butelkach, aby osiągnąć minimum 35% na poziomie globalnym do 2025 r. Wyznaczamy różne cele regionalne, zgodnie z lokalnymi przepisami dotyczącymi rPET, zapasami rPET, dostępnymi surowcami i strategiami marek. PET stanowi 80% materiałów opakowaniowych Nestlé Waters pod względem ilości sprzedanej wody.

Materiał ten optymalnie chroni jakość naszego produktu, a także w pełni nadaje się do recyklingu. W Polsce w listopadzie 2019 r. wprowadziliśmy Nałęczowiankę w butelce o pojemności 1 litra, która jest w 50% wykonana z PET z recyklingu. To pierwsza w Polsce woda dostępna w butelce o tak małej pojemności z wykorzystaniem rPET. Natomiast w 2020 r. wprowadziliśmy Nałęczowiankę w butelce o pojemności 1,5 litra, także wykonanej w 50% z rPET. Planujemy wprowadzić kolejne produkty w opakowaniach z surowców wtórnych – informuje Biuro Prasowe Nestlé Waters.


“Chemia i Biznes” nr 3/2021
CAŁA TREŚĆ DOSTĘPNA W "Chemia i Biznes" nr 3/2021

Chemia i Biznes” to dwumiesięcznik biznesowo-gospodarczy, stworzony z myślą o firmach poszukujących rzetelnej, aktualnej i profesjonalnie przygotowanej informacji na temat rynku chemicznego i sektorów powiązanych.


PETtworzywa sztucznerecyklingALPLABerry SuperfosMasterchem Logoplasteprzemysł opakowaniowy

Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Ten artykuł nie został jeszcze oceniony.

Dodaj komentarz

Redakcja Portalu Chemia i Biznes zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu. Twój komentarz wyświetli się zaraz po tym, jak zostanie zatwierdzony przez moderatora. Dziękujemy i zapraszamy do dyskusji!


WięcejNajnowsze

Więcej aktualności



WięcejNajpopularniejsze

Więcej aktualności (192)



WięcejPolecane

Więcej aktualności (97)



WięcejSonda

Czy polski przemysł chemiczny potrzebuje dalszych inwestycji zagranicznych?

Zobacz wyniki

WięcejW obiektywie