Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety

Nawozy w potrzasku

2021-02-02  / Autor: Oktawian Milewski

Jak obniżyć energochłonność?

Branża nawozowa stale poszukuje długofalowych rozwiązań, które byłyby w stanie obniżyć poziom energochłonności w zakresie produkcji nawozów azotowych. W Europie produkcja amoniaku opiera się głównie na gazie ziemnym jako surowcu, a główną technologią jest parowy reforming metanu (SMR). Pierwszy etap tego procesu polega na rozszczepieniu cząsteczek gazu ziemnego za pomocą pary i CO2 w wysokich temperaturach w celu uzyskania wodoru i dwutlenku węgla. W drugim etapie wodór łączy się z azotem z powietrza w celu wytworzenia amoniaku. Chociaż SMR jest najmniej węglochłonną technologią spośród obecnie dostępnych, to jednak i tak generuje duże ilości CO2, to przekłada się na liczne obciążenia spadające na barki przemysłu nawozowego.

Do 2050 roku – w odpowiednich warunkach – produkcja amoniaku mogłaby się jednak opierać na zdekarbonizowanych źródłach energii. Wtedy byłoby to mniej kosztochłonne. Potrzebne jest jednak wdrożenie odpowiednich narzędzi politycznych, aby umożliwić przejście na gospodarkę neutralną dla klimatu przy jednoczesnym utrzymaniu konkurencyjności przemysłu nawozowego. Droga ku temu wiedzie przez realizację czterech postulatów: energia i surowce niskoemisyjne powinny być konkurencyjne cenowo; powinna istnieć odpowiednia infrastruktura do transportu zasobów niskoemisyjnych; tak samo potrzebna jest infrastruktura do zarządzania i unikania CO2 oraz muszą być dostępne fundusze na sfinansowanie transformacji.

Kierunkiem działań jest również stworzenie rynku na zielony amoniak, tak by w 2050 r. możliwa była zarówno produkcja zielonego amoniaku, jak i dzięki temu niskoemisyjnych nawozów. Amoniak jako kluczowy czynnik w wysiłkach UE w zakresie dekarbonizacji może być stosowany jako nośnik energii o zerowym lub prawie zerowym śladzie węglowym. Niskoemisyjny wodór, dostępny w dużych ilościach i po konkurencyjnych cenach jest jednak warunkiem wstępnym, aby zielony amoniak stał się konkurencyjny w stosunku do obecnej technologii.

Zalety amoniaku w porównaniu z wodorem są następujące: w przypadku amoniaku nie mamy do czynienia z ryzykiem detonacji w powietrzu, w przypadku wodoru to ryzyko jest duże; wykrywanie wycieków w przypadku amoniaku jest łatwe, a w przypadku wodoru trudne; transport amoniaku jest o wiele prostszy względem transportu wodoru; ponadto też gęstość amoniaku jest wyższa, a wodoru niższa.


CAŁY ARTYKUŁ ZNAJDĄ PAŃSTWO W NR 6/2020 DWUMIESIĘCZNIKA "CHEMIA I BIZNES". ZAPRASZAMY.



nawozyamoniakmocznik

Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Ten artykuł nie został jeszcze oceniony.

Dodaj komentarz

Redakcja Portalu Chemia i Biznes zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu. Twój komentarz wyświetli się zaraz po tym, jak zostanie zatwierdzony przez moderatora. Dziękujemy i zapraszamy do dyskusji!


WięcejNajnowsze

Więcej aktualności



WięcejNajpopularniejsze

Więcej aktualności (192)



WięcejPolecane

Więcej aktualności (97)



WięcejSonda

Czy polski przemysł chemiczny potrzebuje dalszych inwestycji zagranicznych?

Zobacz wyniki

WięcejW obiektywie