Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety
REKLAMA

Kryzys na rynku gazowym groźny dla gospodarki

2022-07-20

Kryzys gazowy w Europie staje się coraz bardziej realny. Niemcy czekają na wznowienie dostaw gazociągiem Nord Stream 1 po pracach konserwacyjnych, jednakże narastają obawy, że w rosyjskim Wyborgu kurek z gazem nie zostanie ponownie odkręcony i błękitne paliwo nie popłynie z Rosji do Niemiec. W ślad za tym zagrożeniem Międzynarodowy Fundusz Walutowy przygotował scenariusz rozwoju wypadków i odpowiedź na pytanie, co dla Europy oznacza wstrzymanie rosyjskich dostaw gazu? Polska jest w tym zestawieniu uznana jako kraj, który wprawdzie straci, ale relatywnie najmniej.

UE jest już gotowa do wdrożenia planów awaryjnych w celu zmniejszenia zapotrzebowania na gaz, ponieważ spodziewane jest ograniczenie lub nawet całkowite zamrożenie dostaw z kierunku rosyjskiego i to nie tylko do Niemiec, ale na cały kontynent, który jest w ogromnej mierze zależny od rosyjskiego gazu z rurociągów. Według agencji Reuters, celem byłoby zmniejszenie zużycia gazu o 10-15%. Pozwoliłoby to na pełne wypełnienie magazynów gazu przed potencjalnym zakończeniem dostaw z Rosji. Na dzień 20 lipca 2022 r. polskie magazyny gazu są wypełnione w 98%, mamy podpisane kontrakty na dostawy gazu z innych kierunków, więc gazu zabraknąć nie powinno. Ale to nie oznacza, że kłopoty innych nie wpłyną na nas.

Według MFW, całkowite zamknięcie rosyjskich dostaw miałoby katastrofalne skutki dla gospodarek europejskich. Organizacja szacuje, że po dwunastu miesiącach od całkowitego zamrożenia niektóre kraje mogą stracić kilka punktów procentowych PKB. Węgry, Czechy i Słowacja, a także Włochy ucierpiałyby najbardziej. W najgorszym scenariuszu, gdy kontynent nie osiągnie szybkiej integracji LNG, doświadczy wielu problemów dostosowawczych i będzie musiał chronić prywatne gospodarstwa domowe, a nie tylko przemysł przed niedoborami gazu, straty w PKB sięgną 5-6 punktów procentowych z uwagi na spadek produkcji przemysłowej. Najlepiej, według PKB poradzą sobie z kryzysem Niemcy i Polska. W lepszym scenariuszu nasze straty PKB miałyby wynieść 0,6 p.p, w gorszym scenariuszu 2 p.p.


energetykagaz ziemny

Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Ten artykuł nie został jeszcze oceniony.

Dodaj komentarz

Redakcja Portalu Chemia i Biznes zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu. Twój komentarz wyświetli się zaraz po tym, jak zostanie zatwierdzony przez moderatora. Dziękujemy i zapraszamy do dyskusji!


REKLAMA

WięcejNajnowsze

Więcej aktualności

REKLAMA


WięcejNajpopularniejsze

Więcej aktualności (192)

REKLAMA


WięcejPolecane

Więcej aktualności (97)

REKLAMA


WięcejSonda

Czy przemysł wykorzysta środki z KPO?

Zobacz wyniki

REKLAMA

WięcejW obiektywie