Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety
REKLAMA

Jak opodatkować zbiorniki w przemyśle chemicznym?

2022-10-27  / Autor: Adam Kałążny, radca prawny, Partner Associate w Deloitte

Efektywne zarządzanie majątkiem jest fundamentem sukcesu prowadzonej działalności, szczególnie w branży produkcyjnej. Koszty związane z eksploatacją zakładu produkcyjnego, stanowiące składową ceny produkowanych towarów, mogą obniżać przewagę konkurencyjną przedsiębiorcy, a nawet przekreślić ekonomiczny sens kontynuowania działalności. Warto pamiętać, że do istotnych kosztów utrzymania majątku, oprócz opłat za energię czy remontów, należy w Polsce podatek od nieruchomości.

Według danych za 2021 r. łączne wpływy z tytułu podatku od nieruchomości wyniosły ponad 26 mld zł. Dla porównania to ponad 50% wpływów z tytułu CIT (49 mld zł) i ok. 35% wpływów z tytułu PIT (71 mld zł), co pokazuje, że jest to istotne obciążenie finansowe. Jednocześnie podatek od nieruchomości jest wyjątkowo trudny do prawidłowego skalkulowania, czego dowodzą statystyki sporów podatkowych. W 2021 r. Naczelny Sąd Administracyjny rozstrzygnął dwa razy więcej spraw z zakresu podatku od nieruchomości (808) niż spraw z zakresu CIT (398) i zaledwie o połowę mniej niż spraw z zakresu VAT (1573). W ostatnich latach coraz więcej wątpliwości powoduje klasyfikacja podatkowa obiektów odgrywających szczególnie ważną rolę w branży chemicznej, czyli różnego rodzaju zbiorników.

Co to jest budowla?

Podatkowi od nieruchomości podlegają grunty, budynki i budowle. W rozumieniu potocznym pojęcie budynku i budowli jest często używane wymiennie, jednak na gruncie podatkowym są to osobne kategorie. Rozróżnienie to ma duże znaczenie, ponieważ grunty i budynki opodatkowane są od swojej powierzchni, natomiast podstawą opodatkowania budowli jest ich wartość.

Zgodnie z ustawą o podatkach i opłatach lokalnych, która reguluje podatek od nieruchomości, przez budowlę rozumie się obiekt budowlany w rozumieniu przepisów prawa budowlanego niebędący budynkiem lub obiektem małej architektury. To także urządzenie budowlane w rozumieniu przepisów prawa budowlanego związane z obiektem budowlanym, które zapewnia możliwość użytkowania obiektu zgodnie z jego przeznaczeniem. Tę dość skomplikowaną definicję próbował doprecyzować Trybunał Konstytucyjny wskazując, że opodatkowaną budowlą może być tylko taki obiekt, który jest wskazany wprost w definicji budowli zawartej w ustawie Prawo budowlane (wyrok z 13 września 2011 r. sygn. P 33/09). Definicja ta wymienia kilkadziesiąt przykładowych budowli, w tym m.in. zbiorniki.

Czy każdy zbiornik to budowla?

Warto w tym miejscu wskazać, że podatek od budowli wynosi 2% rocznie od jej wartości początkowej, niepomniejszonej o odpisy amortyzacyjne. Oznacza to, że w ciągu 50 lat istnienia budowli podatnik wpłaca do gminy (która jest beneficjentem podatku od nieruchomości) 100% wartości budowli i … płaci dalej. Czy zatem każdy zbiornik jest budowlą i powinien podlegać opodatkowaniu podatkiem od nieruchomości? Na terenie zakładu produkcyjnego znajduje się duża liczba zbiorników, zatem odpowiedź twierdząca na to pytanie niejednego przedsiębiorcę mogłaby doprowadzić do bankructwa.

Jednak, żeby dany zbiornik mógł być uznany za budowlę, musi najpierw stanowić obiekt budowlany. Zgodnie z ustawą Prawo budowlane przez obiekt budowlany rozumie się obiekt wzniesiony z użyciem wyrobów budowlanych. Zasadniczo powinno to pozwolić na wyjęcie spoza zakresu opodatkowania wszystkich zbiorników, których pojawienie się na terenie firmy nie było związane z przeprowadzeniem jakichkolwiek robót budowlanych. Jeśli zbiornik został wyprodukowany w zakładzie wytwórczym i w pełni gotowy do użytku przyjechał do miejsca przeznaczenia, gdzie został jedynie ustawiony, to nie można mówić o tym by był „wzniesiony z użyciem wyrobów budowlanych”. Z takim racjonalnym (a zarazem korzystnym dla przedsiębiorców) stanowiskiem zgadzają się sądy administracyjne (np. NSA w wyroku z 21 listopada 2019 r., sygn. II FSK 3861/17). Jednak niektóre organy podatkowe próbują kwalifikować jako budowle np. zbiorniki na gazy techniczne.

Zbiornik jako urządzenie techniczne

Funkcją zbiornika może być magazynowanie gazów, cieczy lub materiałów sypkich. Często jednak zbiornik poza tą funkcją magazynową jest urządzeniem, wewnątrz którego zachodzą określone procesy fizyczne czy chemiczne. W przypadku zbiornika procesowego, dla dokonania odpowiedniej kwalifikacji podatkowej konieczne jest rozstrzygnięcie czy stanowi on zbiornik (pojemnik) czy raczej urządzenie techniczne. Warto bowiem wskazać, że wspomniana już definicja budowli zawarta w ustawie Prawo budowlane obok zbiorników wymienia również części budowlane urządzeń technicznych oraz fundamenty pod maszyny i urządzenia. Urządzenia techniczne same w sobie nie są zatem wskazane w przepisach jako budowla, ale mogą nią być fundamenty albo części budowlane z jakimi urządzenie jest powiązane (np. wanna betonowa w której ustawione są zbiorniki).

W przypadku zbiorników procesowych, takich jak np. reaktory, mieszalniki czy absorbery, istnieją zatem argumenty by uznać, że stanowią one urządzenia techniczne, gdzie opodatkowaną budowlą może być jedynie niewielka część ich wartości odpowiadająca fundamentowi, na którym zostały ustawione. Ma to szczególne znaczenie w przypadku dużych zbiorników procesowych, których ustawienie w miejscu przeznaczenia może wiązać się z przeprowadzeniem robót budowlanych, a więc istnieją potencjalnie argumenty, by uznać je w ogóle za obiekty budowlane.

Silosy – budynki czy budowle

Na gruncie polskich przepisów każdy obiekt budowlany powinien być zaklasyfikowany do jednej z dwóch kategorii: budynków lub budowli (pomijamy tu celowo trzecią kategorię, czyli obiekty małej architektury, takie jak kapliczki czy altanki ogrodowe, które nie odgrywają roli w zakładach przemysłowych). Budynek został w ustawie o podatkach i opłatach lokalnych zdefiniowany jako obiekt budowlany, który jest trwale związany z gruntem, wydzielony z przestrzeni za pomocą przegród budowlanych oraz posiada fundamenty i dach. Warto podkreślić, że w definicji tej nie ma mowy o takich cechach, jak jego funkcja czy np. fakt, że jest przeznaczony jako miejsce przebywania ludzi. W związku z tym niektóre obiekty, które nie przypominają budynków w potocznym rozumieniu tego słowa, stanowią budynki w świetle definicji podatkowej. Dobrym przykładem takiego rodzaju obiektu są różnego rodzaju silosy.

Przez lata organy podatkowe spierały się z podatnikami o kwalifikację podatkową silosów. Podatnicy argumentowali, że powinny być one opodatkowane od swojej powierzchni użytkowej (jako budynki), nie zaś od wartości (jako budowle), co było w większości przypadków dużo korzystniejsze finansowo. Organy podatkowe nie zgadzały się z taką kwalifikacją argumentując, że silosy jakkolwiek posiadają cechy budynku, to jednak pełnia funkcję zbiornika, który przepisy wskazują jako przykład budowli. Sprawę próbował rozwiązać Naczelny Sąd Administracyjny wydając 29 września 2021 r. uchwałę w składzie siedmiu sędziów (sygn. III FPS 1/21), w której wyjaśnił, że za budynek należy uznać taki silos, który nie tylko posiada cechy wskazane w podatkowej definicji budynku, ale dodatkowo posiada wyróżnik w postaci powierzchni użytkowej. To dodane przez NSA  kryterium cały czas budzi wątpliwości, przy czym podatnicy dokonując kwalifikacji podatkowej silosów powinni sprawdzić w posiadanej dokumentacji architektoniczno-budowlanej (projekty, książki obiektów budowlanych, ewidencja budynków) czy w odniesieniu do danego silosu podaje ona powierzchnię użytkową. Jeśli tak, to w świetle uchwały NSA można argumentować, że silos jest budynkiem.


podatkiprawoDeloitte

Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Średnia ocen 4/5 na podstawie 4 głosów.

Dodaj komentarz

Redakcja Portalu Chemia i Biznes zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu. Twój komentarz wyświetli się zaraz po tym, jak zostanie zatwierdzony przez moderatora. Dziękujemy i zapraszamy do dyskusji!


REKLAMA

WięcejSklep

Książka: Surfaktanty i ich zastosowanie w produktach kosmetycznych

95.00 zł

Książka: Atlas Mikrobiologii Kosmetyków

94.00 zł

Książka: Zagęstniki (modyfikatory reologii) w produktach kosmetycznych

78.00 zł

“Chemia i Biznes” nr 1/2025

Nowość!Dostęp online

20.00 zł

“Chemia i Biznes” nr 6/2024

Dostęp online

30.00 zł

"Kosmetyki i Detergenty" nr 4/2024

Nowość!Dostęp online

30.00 zł

Emulsje i inne formy fizykochemiczne produktów kosmetycznych. Wprowadzenie do recepturowania

108.00 zł

Bilety - XIV Międzynarodowa Konferencja Przemysłu Detergentowego

Nowość!

639.60 zł

WięcejNajnowsze

Więcej aktualności



WięcejNajpopularniejsze

Więcej aktualności (192)

REKLAMA


WięcejPolecane

Więcej aktualności (97)

REKLAMA


WięcejSonda

Czy przemysł wykorzysta środki z KPO?

Zobacz wyniki

REKLAMA
REKLAMA

WięcejW obiektywie