2017-04-20 / Autor: Dominik Wójcicki
Doradcy techniczni stali się bardzo ważnym partnerem dla firm chemicznych. Sytuację taką wymusiły liczne akty prawne odnoszące się do chemikaliów.
Zmieniająca się i często bardzo skomplikowana legislacja prawna sprawia, że potrzebni są eksperci, którzy będą w stanie pomóc w wypełnieniu obowiązków wynikających z przepisów prawnych. Przykładowo procedura wdrażania wymogów rozporządzenia REACH w ciągu ostatnich 10 lat uświadomiła wielu przedsiębiorcom potrzebę troski o wpływ chemikaliów na zdrowie człowieka i na środowisko. Spełnianie wszystkich wymagań bezpieczeństwa chemicznego stało się zatem normalnym działaniem wypływającym ze wiadomości klienta oraz użytkownika chemikaliów. Jednocześnie do użytkowanie obwarowane jest ogromem legislacji, która wymaga fachowego zarządzania. To obszar działania dla doradców technicznych.
Kim jest doradca techniczny?
Czy dokładnie zajmuje się firma świadcząca usługi doradztwa technicznego? Wyjaśnia Tomasz Gendek, założyciel spółki THETA Doradztwo Techniczne z siedzibą w Łodzi. - Podstawowym profilem naszej działalności jest doradztwo prawne dla firm, które wprowadzają na rynki unijne różnego rodzaju produkty chemiczne, substancje, mieszaniny, wyroby i to zarówno dla przemysłu, jak i dla konsumentów. W szczególności chodzi o przygotowanie odpowiedniej, wymaganej prawem dokumentacji, certyfikatów, pozwoleń, ocen bezpieczeństwa, kart charakterystyki i wielu innych dokumentów. Nasza współpraca w największym stopniu koncentruje się wokół legalności wprowadzania do obrotu różnego rodzaju produktów i przepisów, jakie należy spełnić, aby produkt posiadał odpowiednią dokumentację, ale i był bezpieczny dla użytkowników. Współpracujemy z firmami z niemal ze wszystkich kontynentów – od małych lokalnych przedsiębiorstwo, po duże międzynarodowe koncerny. Wyróżnia nas multidyscyplinarność, czyli umiejętność połączenia wielu aspektów związanych z wprowadzaniem przeróżnych produktów chemicznych w jedną spójną całość. Od wprowadzania ich na rynek (produkcja, import), poprzez zapewnienie właściwych dokumentów, certyfikatów i pozwoleń gwarantujących legalną sprzedaż, transport i przechowywanie, aż do etapu utylizacji, czyli potraktowania produktu jako odpad – wyjaśnia Tomasz Gendek.
Istotę zadań, jakie ma do wykonania doradca techniczny przybliża także Elżbieta Bądkowska, kierująca Przedsiębiorstwem Ekos z Gdańska: - Usługi doradztwa technicznego dla przemysłu chemicznego, a także dla wszystkich użytkowników produktów chemicznych, w największym stopniu dotyczą kart charakterystyki oraz postępowania z nimi w łańcuchu dostaw. Każdy produkt musi posiadać kartę charakterystyki (Safety Data Sheet, SDS) wykonaną zgodnie z obowiązującymi przepisami polskimi i unijnymi. Przepisy dotyczące wymagań dla SDS często się zmieniają i są skomplikowane dla osób, które nie śledzą zmian na bieżąco. Dlatego potrzebny jest doradca, który wspiera przedsiębiorców w spełnianiu ich obowiązków. Wiele firm skupia się na swojej podstawowej działalności, czyli produkcyjnej lub handlowej, pozostawiając obsługę prawną innym specjalistycznym podmiotom. Dla firm tak samo jak konieczne jest posiadanie specjalistycznej obsługi księgowej czy informatycznej, tak również niezbędne staje się posiadanie firmy doradczej z zakresu bezpieczeństwa chemicznego, do której w każdej chwili może się zwrócić ze swoim problemem i która zna jej specyfikę – przekonuje przedstawicielka Przedsiębiorstwa Ekos.
- Oferujemy swoje usługi producentom, importerom, dystrybutorom i dalszym użytkownikom, którzy produkują, wprowadzają do obrotu lub stosują substancje chemiczne. Doświadczenie i wiedza, którymi dysponujemy są wynikiem długoletniej działalności na rzecz podmiotów obracających chemikaliami. Jako Chemikos specjalizujemy się przede wszystkim w tworzeniu kart charakterystyk substancji i mieszanin chemicznych, zgodnie z wymogami prawa krajowego i unijnego. Ponadto w ramach usług przygotowujemy treść etykiet na opakowania jednostkowe oraz doradzamy z zakresu przepisów REACH i CLP – uzupełnia charakterystykę tego, czym jest firma doradcza Sabina Stolc, założycielka firmy Chemikos.
Doradca: prawnik czy chemik?
Jest oczywiste, że specjalizacja związana z doradztwem technicznym dla firm chemicznym wiąże się z posiadaniem odpowiednich kompetencji i dysponowaniem bardzo szczegółową wiedzą, zarówno z obszaru chemii, jak również prawa. Kim zatem powinien być idealny doradca? Prawnikiem, czy chemikiem?
- Prawidłowe wykonywanie oferowanych usług wymaga szerokiej wiedzy, m.in. z zakresu chemii, biologii, toksykologii, ekotoksykologii i prawa. Poprawne tworzenie kart charakterystyk wymaga łączenia ze sobą różnych dziedzin wiedzy. Nie jest możliwe sporządzenie karty charakterystyki wyłącznie w oparciu o wiedzę chemiczną, czy też biologiczną, choć stanowi ona podstawę przy tworzeniu tego dokumentu. Osoba tworząca dokumentację niezbędną do wprowadzenia do obrotu danego produktu musi również posiadać umiejętność odpowiedniej interpretacji rozporządzeń unijnych, m.in. rozporządzeń REACH i CLP – wyjaśnia Sabina Stolc z Chemikos.
W ocenie Elżbiety Bądkowskiej z Przedsiębiorstwa Ekos, doradcy techniczni powinni legitymować się wiedzą i doświadczeniem z różnych dziedzin, ponieważ sama karta charakterystyki składa się z 16 sekcji, w tym każda z 14 sekcji jest związana z inną dziedziną wiedzy. To zaś wymaga szerokich kompetencji. Najbardziej wymagane są jednak te odnoszące się do wiedzy chemicznej, a nie prawniczej. Zdaniem przedstawicielki Przedsiębiorstwa Ekos, łatwiej chemikowi nauczyć się prawa ze swojej dziedziny niż prawnikowi zrozumieć procesy chemiczne.
Ciekawie o tym, jakie kompetencje powinny posiadać osoby, które tworzą zespół doradców technicznych dla branży chemicznej mówi również Tomasz Gendek, szef spółki THETA Doradztwo Techniczne: - Można to określić jednym słowem – mulitidyscyplinarność. Samo podstawowe wykształcenie, nieważne jakie, chemiczne, biologiczne, czy inne nie wystarczy. Potrzebny jest też szereg umiejętności nie tyle czysto technicznych, co osobowościowych. Liczy się skrupulatność, dokładność i umiejętność analitycznego myślenia. Ma to szczególnie znaczenie np. przy wykonywaniu ocen bezpieczeństwa, sporządzaniu klasyfikacji niebezpiecznych substancji, czy też pisaniu opinii. Generalnie żadna z uczelni wyższych nie przygotowuje kompleksowo do zawodu doradcy, przynajmniej w tych obszarach, jakimi się zajmujemy. Dlatego też umiejętność uczenia się i zawodowego samodoskonalenia jest ogromnym atutem.
Tomasza Gendka pytamy też na jakie osoby zwraca uwagę w procesie rekrutacji przeprowadzanej przez jego firmę? Trudno jest bowiem łączyć wiedzę prawniczą z wiedzą chemiczną. Biorąc pod uwagę formalne wykształcenie jest to niemal niemożliwe.
- Żaden z kandydatów nie może spełniać w 100% oczekiwań w odniesieniu do swojej przyszłej pracy. Największą uwagę w procesie rekrutacji kładziemy zatem na umiejętności miękkie, czyli szybkość i jakość uczenia się, odporność na stres, umiejętność współpracy. Oczywiście rzetelne kierunkowe wyksztalcenie, które traktujemy jako ogólną podstawę dalszej nauki i bazę do stania się z czasem ekspertem w konkretnej dziedzinie, jest ważne. Odpowiadając na pytanie, kto bardziej nadaje się do tej pracy: chemik czy prawnik, osobiście jestem zdania, iż zdecydowanie wykształcenie chemiczne, przynajmniej w zakresie naszej pracy, ułatwia dalszą edukacje. Łatwiej jest nauczyć się chemikowi czytania i interpretowania, w sumie mocno technicznych przepisów, z konkretnej dziedziny, np. REACH niż prawnikowi zrozumieć techniczne niuanse i język dziedzin z obszaru nauk przyrodniczych. Nie oznacza to oczywiście, że nie korzystamy w naszej codziennej pracy z pomocy prawników. Korzystamy jak najbardziej – wyjaśnia Tomasz Gendek z firmy THETA Doradztwo Techniczne.
Czy firmy chemiczne muszą korzystać z doradców?
Naturalnie w tym miejscu rodzi się pytanie, czy wiedza, którą dysponują eksperci z poszczególnych firm doradczych jest trudniej dostępna z poziomu przedsiębiorstwa chemicznego zajmującego się produkcją lub dystrybucją chemikaliów? Dlaczego w ogóle firmy chemiczne korzystają z usług profesjonalnych doradców technicznych zamiast samemu, w oparciu o własne zasoby, rozwiązywać pojawiające się problemy? W gronie klientów Przedsiębiorstwa Ekos znajdują się m.in. takie spółki chemiczne, jak Lakma, Kemira, Den Braven, Torimex Chemicals, Pollena Aroma. W gronie korzystających z oferty THETY znaleźć można m.in. Avon, PKN Orlen, PCC Rokita, Bridgestone, Lidl.
- Zespół doradców na bieżąco śledzi wszystkie zmiany prawne oraz ma doświadczenie wynikające z wieloletniej współpracy z przemysłem. Potrafi więc rozwiązywać złożone zagadnienia chemiczno - prawne. Zdobyta w ten sposób wiedza pomaga wspierać szybko i kompleksowo innych przedsiębiorców. Doradca chemiczny (techniczny) wykonujący szereg kart charakterystyki posiada szeroką wiedze o skomplikowanych przepisach związanych, np. z klasyfikacją zagrożeń substancji czy mieszaniny. Osoby z zespołu doradczego uczestniczą w szkoleniach oraz w konferencjach specjalistycznych w Polsce i UE, podnosząc w ten sposób swoje kwalifikacje – ocenia Elżbieta Bądkowska z Przedsiębiorstwa Ekos.
Jeszcze bardziej rzecz precyzuje Tomasz Gendek, założyciel firmy THETA Doradztwo Techniczne.
- Posiadamy różnorodną wiedzę, której nie jest w stanie w całości opanować jedna, czy nawet kilka osób. Jest to ogromna bariera w każdej firmie i to zarówno malej, jak i dużej. Nie można być specjalistą od wszystkiego. REACH, CLP, biocydy, transport materiałów niebezpiecznych, kosmetyki to ogrom materiału. A do tego, obok codziennej pracy, dochodzą też ciągłe zmiany, śledzenie przepisów, doskonalenie. Podstawowy zespół ekspertów THETA liczy 18 osób, a bez szkody dla działalności mogłoby to być więcej. Ponadto należy wziąć pod uwagę koszty dla firm chemicznych - szczególnie dla małych i średnich, ale i dla dużych. Wykształcenie eksperta to ogromne koszty, a pewność, że on pozostanie na tym niepewnym rynku jest niewielka, nie mówiąc już o możliwości popełnienia błędów, odpowiedzialności za nie, kosztów ich naprawy. Zdecydowanie w tego rodzaju usługach zlecenie pracy fachowcom jest jak najbardziej opłacalne – przekonuje Tomasz Gendek.
Zastanawiając się, czy to tylko bardzo rozbudowana legislacja dla przemysłu chemicznego tworzy popyt na usługi doradców technicznych, czy może na to zapotrzebowanie wpływa jeszcze coś innego przyznaje on, że faktycznie legislacja powoduje, iż już na samym początku swego funkcjonowania firma chemiczna ma wrażenie natłoku przepisów, obowiązków, dokumentów, które należy przygotować oraz terminów, których nie wolno jej przekroczyć. Z drugiej strony, ciągłe zmiany legislacyjne we wszystkich obszarach prawodawstwa chemicznego są faktem. Pogłębia to chaos i poczucie komplikacji przepisów. Wymusza konieczność ciągłego śledzenia przepisów powoduje niepewność, czy aby wszystko zostało wewnątrz firmy chemicznej zauważone. Problemy te odpadają wraz z przekazaniem obowiązków specjalistom na zewnątrz. To ich rolą i ich pracą oraz kwestią ich odpowiedzialności jest podołanie wyzwaniom.
CAŁY ARTYKUŁ ZNAJDĄ PAŃSTWO W NR 2/2017 "CHEMII I BIZNESU". ZAPRASZAMY
WięcejSklep
Książka: Surfaktanty i ich zastosowanie w produktach kosmetycznych
95.00 zł
“Chemia i Biznes” nr 6/2024
30.00 zł
"Kosmetyki i Detergenty" nr 3/2024
30.00 zł
Książka: Atlas Mikrobiologii Kosmetyków
94.00 zł
Książka: Zagęstniki (modyfikatory reologii) w produktach kosmetycznych
78.00 zł
Emulsje i inne formy fizykochemiczne produktów kosmetycznych. Wprowadzenie do recepturowania
108.00 zł
WięcejNajnowsze
WięcejNajpopularniejsze
WięcejPolecane
WięcejW obiektywie
Marki własne w Kielcach
6 i 7 listopada br. do Targów Kielce na Targi Marek Własnych przyjechali przedstawiciele sektora marek...
Targi Packaging Innovations stałym punktem w branży opakowaniowej
W dniach 9-10 października br. w EXPO Kraków, odbyła się 16. edycja Międzynarodowych Targów...
Targi Warsaw Pack ważne dla sektora opakowań
Warsaw Pack to wydarzenie, gdzie liderzy branży prezentują najnowsze technologie pakowania i...
Workshops&Networking PIPC „Cyfrowa i Bezpieczna Chemia” – podsumowanie II edycji
19-20 września 2024 r. w Hotelu Novotel City West w Krakowie odbyło się wydarzenie Polskiej Izby Przemysłu...