Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety

Deloitte wskazuje bariery dla rozwoju biotechnologii w Polsce

2016-02-01

Główną barierą dla rozwoju biotechnologii w Polsce jest dostęp do kapitału. Spółki biotechnologiczne uważają również, że proces pozyskiwania finansowania jest zbyt skomplikowany.

Firma doradcza Deloitte opublikowała wyniki swojego badania „Biotechnologia w Polsce. Branżowy punkt widzenia”. Okazuje się, że największym czynnikiem ryzyka dla działalności branży biotechnologicznej w Polsce jest, w ocenie 60% ankietowanych przedstawicieli firm z tego sektora, dostęp do finansowania, w tym do środków publicznych i unijnych. Jednocześnie według 40% badanych warunki do prowadzenia biznesu w tym segmencie w ciągu najbliższych 12 miesięcy poprawią się. Z kolei za najbardziej popularne i realistyczne, jeśli chodzi o sposób komercjalizacji technologii opracowanych przez firmę biotechnologiczną uznaje się umowę licencyjną z dużą spółką.

Deloitte informuje, że prawie 29% przedstawicieli spółek biotechnologicznych ocenia warunki gospodarcze dla funkcjonowania w naszym kraju jako „dobre” albo „bardzo dobre”. Tyle samo respondentów uważa jednak, że są one słabe. Z kolei 38,1% ankietowanych spodziewa się poprawy warunków w perspektywie najbliższego roku.

- Problem dostępu do środków pieniężnych jest największą barierą w rozwoju branży biotechnologicznej. Dostęp do kapitału był najczęściej wymienianym czynnikiem ryzyka rynkowego. Na drugim miejscu wymieniano w tym kontekście regulacje prawne, w tym te dotyczące przepisów podatkowych. O tym problemie wspomniało 14,6% respondentów – wyjaśnia Oliver Murphy, partner, lider ds. Sektora Farmaceutycznego i Opieki Zdrowotnej w Deloitte.

W ocenie dwóch trzecich ankietowanych proces pozyskiwania finansowania w sektorze biotechnologii można ocenić jako skomplikowany. Oczekiwania ankietowanych dotyczące finansowania kapitałowego koncentrują się na polskich i zagranicznych funduszach private equity i venture capital, które wskazuje w sumie 71,4% respondentów. Prawie jedna czwarta badanych wymienia plany wprowadzenia spółki na GPW lub do alternatywnego systemu obrotu na rynku NewConnect. Według 40% ankietowanych dostęp do finansowania publicznego, w tym pochodzącego ze środków unijnych, jest w sektorze biotechnologii umiarkowany. Jedynie 5% z nich ocenia dostęp jako łatwy.

Zdecydowana większość ankietowanych (71%) uznaje obowiązujące w Polsce przepisy prawa za umiarkowanie korzystne dla firm z branży biotechnologicznej. 61,9% nie spodziewa się zmian prawnych w ciągu nadchodzącego roku. Jedynie 28,6% badanych oczekuje zmian na lepsze. Ponad połowa badanych (52,4%) uważa, ze obowiązujące przepisy podatkowe są umiarkowanie korzystne dla firm z branży biotechnologicznej. Nieco więcej (57,9%) jest zdania, że system mieszany, łączący dotacje na badania i rozwój oraz ulgi podatkowe miałby największy wpływ na zwiększenie budżetu na działalność naukowo-badawczą w ich firmach.

Badanie Deloitte obejmowało również pytanie o sposoby komercjalizacji technologii, nad którymi pracują firmy biotechnologiczne.

Zdaniem 38,1%, najprostszą metodą komercjalizacji jest umowa licencyjna z dużą firmą, a 33,3% respondentów wybrało sprzedaż technologii lub produktu. Ponad połowa badanych przedsiębiorstw, realizując projekty badawcze, współpracuje ze stronami trzecimi w ramach idei Open Innovation. Działające w naszym kraju przedsiębiorstwa biotechnologiczne współpracują z uczelniami wyższymi i instytutami badawczymi, ale aż 63,2% z nich uznaje te kontakty za umiarkowanie satysfakcjonujące, a 31,6% ocenia je negatywnie.

Czy firmy biotechnologiczne mają problem z wykwalifikowanymi kadrami?

Niemal połowa ankietowanych (47,6%) umiarkowanie dobrze ocenia dostęp do zasobów ludzkich. Jednocześnie zdaniem większości respondentów problemem nie jest brak umiejętności menedżerów - aż 84,2% jest zdania, że firmy zatrudniają kadrę zarządzającą, która jest w stanie zapewnić spółce sukces komercyjny.

- Branża biotechnologiczna jest jedną z tych, które są w stanie przekształcić polską gospodarkę w gospodarkę opartą na wiedzy. Nasze badanie pokazało jednak obszary, które wymagają jeszcze dużych nakładów pracy i kapitału. Konieczne jest położenie nacisku na wykorzystanie funduszy unijnych oraz efektywną współpracę pomiędzy podmiotami publicznymi a prywatnymi – podsumowuje Magdalena Burnat Mikosz, partner zarządzająca zespołami Innovation Consulting i RDGI w Deloitte Polska.

Do badania zostało zaproszonych 86 firm działających na polskim rynku biotechnologicznym. Prawie połowa z nich zatrudnia do 30 osób, a po 26,3% odpowiednio od 31 do 100 osób i powyżej 100 pracowników.


biotechnologiaDeloitte

Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Ten artykuł nie został jeszcze oceniony.

Dodaj komentarz

Redakcja Portalu Chemia i Biznes zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu. Twój komentarz wyświetli się zaraz po tym, jak zostanie zatwierdzony przez moderatora. Dziękujemy i zapraszamy do dyskusji!


WięcejNajnowsze

Więcej aktualności



WięcejNajpopularniejsze

Więcej aktualności (192)



WięcejPolecane

Więcej aktualności (97)



WięcejSonda

Czy polski przemysł chemiczny potrzebuje dalszych inwestycji zagranicznych?

Zobacz wyniki

WięcejW obiektywie