Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety
REKLAMA
REKLAMA

Czy prezydentura Donalda Trumpa zmieni amerykańską chemię?

2024-11-15  / Autor: Dominik Wójcicki

Gospodarcze plany Donalda Trumpa mogą mieć znaczące implikacje dla przemysłu chemicznego z uwagi na zapowiadany przez nowego prezydenta USA szeroki program deregulacji.  

Trump zarówno w kampanii, jak i po głosowaniu wielokrotnie wyrażał silny sprzeciw wobec przepisów dotyczących środowiska i klimatu, uchwalonych przez administrację Joe Bidena. W jego ocenie, polityka poprzednika doprowadziła do wycofania inwestycji w takich branżach, jak właśnie produkcja chemiczna, co było ze szkodą dla amerykańskiej gospodarki.

Dlatego też nowy prezydent Stanów Zjednoczonych zamierza przeprowadzić silne deregulacje w polityce środowiskowej. Prawdopodobnie uchyli lub złagodzi wiele przepisów regulujących poziomy emisji, normy bezpieczeństwa chemicznego i limity zanieczyszczeń. Wszystko to może przynieść korzyści przemysłowi chemicznemu poprzez obniżenie kosztów zgodności i znacząco zwiększyć produkcję i rentowność branży w Ameryce. W polityce handlowej protekcjonistyczne strategie Trumpa także mogą zmienić reguły gry. Amerykańcy producenci chemikaliów mają szansę istotnie skorzystać na taryfach na towary importowane, choć środki te mogą przy okazji zakłócić globalne łańcuchy dostaw, podnosząc koszty surowców kluczowych dla sektora.

Prawdziwym przełomem może być jednak poparcie Trumpa dla paliw kopalnych i sprzeciw wobec dotacji na energię odnawialną. Przemysł chemiczny tradycyjnie opiera się bowiem na surowcach petrochemicznych, pochodzących z ropy naftowej i gazu.

Być może dojdzie też w USA do złagodzenia restrykcji w zakresie badań i prac nad nowymi produktami. Tutaj potencjalne zmiany polityki mogą wpłynąć na przyspieszenie działań badawczo - rozwojowych, czyli w praktyce zmniejszyć bariery dla innowacji. Z drugiej strony przeciwnicy takich rozwiązań podnoszą kwestię wpływu na środowisko. Pytaniem otwartym jest, w jaki sposób na tak radykalną zmianę reguł w przemyśle chemicznym zareagowaliby międzynarodowi partnerzy handlowi Ameryki i np. europejskie organy, regulujące dostęp towarów na rynek unijny?

W 2023 r. przemysł chemiczno-farmaceutyczny w Stanach Zjednoczonych wygenerował obroty w wysokości prawie 855 miliardów euro. To sprawiło, że USA stały się drugim co do wielkości producentem chemikaliów na świecie po Chinach. W porównaniu z rokiem wcześniejszym doszło do jednocyfrowego spadku sprzedaży w ujęciu finansowym. W ujęciu wolumenowym produkcja branży wykazywała trend trend wzrostowy - plus 1,5% względem roku 2022. Jednak głównym motorem wzrostu były farmaceutyki. Produkcja typowo chemiczna uległa stagnacji. W całej strukturze amerykańskiej chemii to sektor farmaceutyczny odgrywa dominująca rolę - udziały na poziomie 31,5%, choć dziewięć lat temu było to aż 38% udziału w wewnętrznym rynku chemicznym. Drugie miejsce zajmuje chemia specjalistyczna - 22,4%, trzecie miejsce petrochemikalia - 14%, czwarte miejsce tworzywa sztuczne - 12%, piąte chemia gospodarcza i kosmetyki - 10,7%.

W 2023 r. bilans handlowy przemysłu chemicznego był dla USA znacząco ujemny (minus 83,3 mld euro). Było to spowodowane wyłącznie silnie ujemnym bilansem produktów farmaceutycznych. Natomiast saldo samych produktów chemicznych było dodatnie: tworzywa sztuczne, chemikalia specjalistyczne oraz petrochemikalia wykazywały dodatni bilans handlu zagranicznego.


przemysł chemiczny

Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Średnia ocen 5/5 na podstawie 1 głosów.

Dodaj komentarz

Redakcja Portalu Chemia i Biznes zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu. Twój komentarz wyświetli się zaraz po tym, jak zostanie zatwierdzony przez moderatora. Dziękujemy i zapraszamy do dyskusji!


REKLAMA

WięcejNajnowsze

Więcej aktualności

REKLAMA


WięcejNajpopularniejsze

Więcej aktualności (192)

REKLAMA


WięcejPolecane

Więcej aktualności (97)

REKLAMA


WięcejSonda

Czy przemysł wykorzysta środki z KPO?

Zobacz wyniki

REKLAMA

WięcejW obiektywie