Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety

Chemia musi być ekologiczna

2015-06-01

- Chemia musi być ekologiczna. Wymagają tego czasy, w których żyjemy, postęp technologiczny oraz moda – przekonuje Dariusz Turski, manager marki Pallmann, należącej do firmy UZIN i oferującej produkty chemii budowlanej.

- Do niedawna wszystkich producentów obowiązywał certyfikat PZH, czyli Państwowego Zakładu Higieny. Dziś uzyskanie atestów higienicznych jest obligatoryjne w przypadku materiałów i wyrobów używanych do uzdatniania i dystrybucji wody oraz wprowadzania nowych technologii jej uzdatniania. We wszystkich innych przypadkach atesty wydawane są na wniosek złożony dobrowolnie przez producenta lub dystrybutora wyrobu. Najstarszym znakiem związanym z ekologią jest Błękitny Anioł (Der Blaue Engel). Jego posiadanie nie jest obowiązkowe, stanowi raczej wyróżnienie dla produktów charakteryzujących się wyjątkową ekologicznością. Produkty opatrzone tym znakiem wykazują niską emisją LZO (lotnych związków organicznych), które występują jako uboczne produkty przemysłowych procesów i są źródłem zanieczyszczeń środowiska. Nasza firma UZIN już na początku lat 90. dostrzegała potrzebę produkowania chemii nieszkodliwej dla otoczenia. Na tym fundamencie wyrosła linia produktów UZIN ÖKOLINE. Na opakowaniach tych produktów znajdują się oznaczenia EMICODE EC1, EC1 PLUS oraz Der Blaue Engel – podkreśla Dariusz Turski.

Jego zdaniem wszystkim użytkownikom wyrobów chemii budowlanej zależy na jak najmniejszej emisyjności, nie tylko mieszczącej się w normie. Sama zaś emisyjność w przypadku materiałów budowlanych oznacza uwalnianie szkodliwych związków do otoczenia. Pod względem emisyjności produkty można podzielić na trzy podstawowe klasy: EMICODE EC1, EMICODE EC2, EMICODE EC3.

Produkty z klasą 1 charakteryzuje bardzo niska emisyjność, co oznacza, że praktycznie nie wydzielają one do otoczenia toksycznych związków. Klasa 2 to produkty o niskiej emisji, a nazwą EMICODE EC3 oznacza się produkty o „nie niskiej emisji”. Licencja EMICODE jest zastrzeżona i oznaczenie emisyjności może mieć jedynie produkt przebadany przez specjalistów. Jeśli w wyniku badań nadano mu klasę EC1, wówczas produkt może być oznaczony znakiem handlowym GEV. W wyniku zaostrzonych wymagań stworzono także dodatkową klasę EMICODE EC1 PLUS – produkty z takim znakiem są bezemisyjne.

Europejskie rozporządzenie CLP w sprawie klasyfikacji, oznakowania i pakowania substancji oraz mieszanin chemicznych zmieniło powszechnie stosowanie symbole ostrzegawcze na produktach chemicznych. Dawniej były one oznaczane na pomarańczowo, w nowym systemie znakowania GHS występują natomiast w postaci stojących na wierzchołku kwadratów z czerwoną obwódką i białym tłem. Na nim oznaczany jest rodzaj zagrożenia. Przykładowo Krzyż św. Andrzeja, występujący dotychczas na produktach zawierających drażniący cement portlandzki, został zastąpiony wykrzyknikiem.

Co charakteryzuje najnowsze produkty chemiczne producentów, którym leży na sercu dobro środowiska?

- Jest to brak rozpuszczalników i znacznie ograniczona zawartość LZO. Do lamusa dawno odeszły już kleje rozpuszczalnikowe, które nie tylko zawierały dużo rozpuszczalników organicznych szkodliwych dla środowiska, ale także charakteryzowały się mocnym, gryzącym zapachem. Nowa historia branży chemicznej pisana jest znacznie bezpieczniejszymi rozwiązaniami – ocenia menadżer marki Pallmann. - Nie tylko nowe produkty mogą zyskać miano tych najbardziej przyjaznych dla środowiska. Ulepszanie starszych receptur również ma na celu zwiększenie ekologicznych parametrów produktów. Takie działania producentów pozwalają mieć nadzieję, że ekologia w branży chemicznej nie okaże się jedynie kapryśną modą, a zostanie utrwalona w postaci wzorców i standardów – dodaje Dariusz Turski.


chemia budowlanaochrona środowiskaprawoUZIN

Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Ten artykuł nie został jeszcze oceniony.

Dodaj komentarz

Redakcja Portalu Chemia i Biznes zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu. Twój komentarz wyświetli się zaraz po tym, jak zostanie zatwierdzony przez moderatora. Dziękujemy i zapraszamy do dyskusji!


WięcejNajnowsze

Więcej aktualności



WięcejNajpopularniejsze

Więcej aktualności (192)



WięcejPolecane

Więcej aktualności (97)



WięcejSonda

Czy polski przemysł chemiczny potrzebuje dalszych inwestycji zagranicznych?

Zobacz wyniki

WięcejW obiektywie