Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety

Cefic: możliwy wzrost produkcji chemikaliów w UE o 1% w 2024 r.

2023-12-18

Europejska Rada Przemysłu Chemicznego (Cefic), czyli organizacja będąca reprezentantem interesów europejskiej chemii, prognozuje możliwy wzrost produkcji chemikaliów w UE27 na poziomie 1% w 2024 r. Ten niewielki wzrost nastąpić może po trudnym okresie charakteryzującym się spadkiem produkcji o 7,6% w 2023 r. i 6,3% w 2022 r.

Spadek europejskiej produkcji chemicznej w ciągu ostatnich lat – zwłaszcza jeśli chodzi o produkty petrochemiczne, polimery w formach podstawowych i podstawowe substancje nieorganiczne – można przypisać głównie wzrostowi cen energii i wynikającemu z niego znacznemu spadkowi, który swój początek wziął z pandemii Covid-19. Oprócz sektora motoryzacyjnego spowolnienie w 2023 r. odczuły także inne ważne dla przemysłu chemicznego branże odbiorców. Dodatkowymi czynnikami wpływającymi na tę sytuację była inflacja, spadająca siła nabywcza oraz złożony i kosztowny program regulacyjny w Europie.

- Obecny brak popytu ma wpływ na przemysł chemiczny na całym świecie. Kiedy zakłócenia w łańcuchu wartości i wpływ inflacji zostaną przetworzone na rynkach światowych, można już będzie dostrzec pierwsze oznaki ożywienia. Jednak koszty energii nadal stanowią piętę achillesową europejskiego przemysłu chemicznego i żaden inny region na świecie nie odczuł takich skutków związanych z podwyżką cen energii jak nasz. To, w połączeniu z wysokimi kosztami surowców, powoduje, że przemysł traci przewagę konkurencyjną na światowych rynkach chemicznych. Podczas gdy w innych regionach firmy nie mogą się doczekać ponownych inwestycji, szczególnie w USA i Zatoce Perskiej, to inwestycje w Europie są pod ogromną presją. Skutki amerykańskiej ustawy o redukcji inflacji dopiero zaczynają być odczuwalne na całym świecie. Kluczowe gospodarki wschodzące rozwijają się szybciej niż UE-27 i USA, przy czym Chiny wyprzedzają wszystkie pozostałe. W 2022 r. Chiny stały się największym partnerem handlowym UE-27 w zakresie chemikaliów – komentuje Marco Mensink, dyrektor generalny Cefic.

Patrząc w przyszłość na rok 2024, Cefic spodziewa się stopniowej normalizacji struktur popytu, przejścia od nadmiernej koncentracji na usługach w konsumpcji prywatnej do większego nacisku na towary. Oczekuje się, że przewidywany wzrost siły nabywczej, w połączeniu ze spadającą stopą inflacji i rosnącymi płacami, będzie pobudzał popyt prywatny. W miarę wzrostu popytu branża przewiduje, że klienci będą wydawać więcej na towary.

- Oczekiwania dotyczące wzrostu na rok 2024 pozostają jednak ograniczone. Podwyższone stopy procentowe w dalszym ciągu ograniczają popyt w sektorze budowlanym i nie należy się spodziewać, że przemysł motoryzacyjny przyspieszy powyżej poziomu produkcji osiągniętego w 2023 r. W związku z tym ogólne perspektywy gospodarcze dla przemysłu chemicznego w UE pozostają niepewne – podkreśla Mario Mensink z Cefic.


przemysł chemicznyCefic

Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Ten artykuł nie został jeszcze oceniony.

Dodaj komentarz

Redakcja Portalu Chemia i Biznes zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu. Twój komentarz wyświetli się zaraz po tym, jak zostanie zatwierdzony przez moderatora. Dziękujemy i zapraszamy do dyskusji!


WięcejNajnowsze

Więcej aktualności



WięcejNajpopularniejsze

Więcej aktualności (192)



WięcejPolecane

Więcej aktualności (97)



WięcejSonda

Jak oceniasz Manifest Polskiej Chemii?

Zobacz wyniki

WięcejW obiektywie