Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety
REKLAMA

Bio-rozpuszczalniki kluczowe dla branży kosmetycznej

2025-07-04

Najnowszy raport rynkowy Ceresana dotyczący bio-rozpuszczalników przewiduje, że globalny rynek tych substancji będzie nadal rósł i osiągnie wartość około 9,3 miliarda dolarów do 2034 roku. Dla olejów roślinnych, alkoholi takich jak bioetanol czy biobutanol oraz innych organicznych rozpuszczalników analitycy firmy prognozują średni roczny wzrost na poziomie 4,2% na świecie, a w Azji i Afryce nawet powyżej 5%.

- Bio i piękno idą w parze: kosmetyki coraz częściej produkowane są z wykorzystaniem naturalnych materiałów, od zapachów, barwników i emulgatorów po opakowania wykonane z bioplastików. Produkty kosmetyczne i pielęgnacyjne są jednym z najważniejszych zastosowań dla rozpuszczalników pochodzenia biologicznego. Same rynki kosmetyków, środków czyszczących oraz farb i powłok odpowiadają obecnie za prawie dwie trzecie sprzedaży „zielonych” rozpuszczalników, które są przynajmniej częściowo wytwarzane z odnawialnych surowców - czytamy w raporcie Ceresana Research.

Dokument przekonuje także, iż woda jest dobrym i popularnym rozpuszczalnikiem. Jednak, gdy na przykład trzeba usunąć lakier do paznokci, farbę akrylową czy resztki asfaltu, wymagane są silniejsze substancje chemiczne. Przemysłowe rozpuszczalniki pochodzące z węgla, ropy naftowej lub gazu ziemnego są bardzo skuteczne, ale niektóre z nich są niestety również wysoce toksyczne. Szczególnie lotne związki organiczne są uważane za zagrożenie dla zdrowia i środowiska. Z kolei zrównoważone rozpuszczalniki oparte na biomasie są często droższe, ale w idealnym przypadku są nieszkodliwe, a nawet biodegradowalne.

Składniki kosmetyków organicznych powinny na przykład spełniać międzynarodowy standard ISO 16128. Alkohole są zdecydowanie najczęściej używanym typem zielonych rozpuszczalników. Na przykład glikol etylenowy, dwuwartościowy alkohol lub diol, może być pozyskiwany z fruktozy lub celulozy. Glicerol, trójwartościowy alkohol, można wytwarzać z zużytego oleju spożywczego lub innych naturalnych tłuszczów, ale jest również produkowany w dużych ilościach podczas wytwarzania biodiesla (estry metylowe kwasów tłuszczowych, FAME).

Jedną z zalet bio-rozpuszczalników jest możliwość wykorzystania pozostałości biomasy, które wcześniej były mało używane. Na przykład octan etylu, jeden z najważniejszych rozpuszczalników dla tworzyw sztucznych i klejów, może być fermentowany z serwatki lub melasy, czyli odpadów z przetwórstwa mleczarskiego lub przemysłu cukrowniczego. Przemysł farbiarski może wykorzystać D-limonen, który można uzyskać z odpadów skórki z produkcji soku pomarańczowego. Ponadto produkt uboczny produkcji papieru, alfa-pinen, terpen pochodzący z olejów drzew iglastych, jest używany jako organiczny rozpuszczalnik w domowych środkach czyszczących, perfumach lub do ekstrakcji dodatków do żywności. Kolejnym obiecującym materiałem wyjściowym dla różnych bio-rozpuszczalników jest platformowa substancja chemiczna – furfural, który można pozyskać na przykład z kolb kukurydzy lub bagassy trzciny cukrowej.

- Bio-rozpuszczalniki są często stosowane w kosmetykach organicznych, bio-środkach czyszczących i bio-farbach. Jednak rozpuszczalniki są również potrzebne w wielu innych sektorach i należą do chemikaliów o największym zapotrzebowaniu przemysłowym na świecie. Największymi odbiorcami są również producenci farb drukarskich, klejów i produktów farmaceutycznych. Przemysł spożywczy używa rozpuszczalników, na przykład do dekofeinizacji kawy, rozcieńczania smaków lub odtłuszczania powierzchni. Rozpuszczalniki są także wykorzystywane w procesach produkcyjnych chemikaliów, obiegach chłodniczych i środkach do odladzania - dodają analitycy Ceresana Research.


przemysł kosmetycznyCeresana Researchrozpuszczalniki

Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Ten artykuł nie został jeszcze oceniony.

Dodaj komentarz

Redakcja Portalu Chemia i Biznes zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu. Twój komentarz wyświetli się zaraz po tym, jak zostanie zatwierdzony przez moderatora. Dziękujemy i zapraszamy do dyskusji!


REKLAMA

WięcejNajnowsze

Więcej aktualności

REKLAMA


WięcejNajpopularniejsze

Więcej aktualności (192)

REKLAMA


WięcejPolecane

Więcej aktualności (97)

REKLAMA


WięcejSonda

Czy Grupa Azoty ponownie stanie się zyskowna w przeciągu kolejnych 12 miesięcy?

Zobacz wyniki

REKLAMA

WięcejW obiektywie