Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety
REKLAMA
REKLAMA

Bez państwowej ingerencji w rynek nawozów byłoby drożej

2023-02-27  / Autor: Dominik Wójcicki

Rok 2022 był czasem bezprecedensowego, ale z uwagi na zaistniałą sytuację absolutnie koniecznego ingerowania przez władze publiczne w rynek nawozów sztucznych. Wszystko zaś po to, aby zarówno sektor nawozowy, jak i całe rolnictwo, a w konsekwencji konsumenci byli jak najmniej narażeni na lawinowy wzrost cen w całym łańcuchu żywnościowym.

W minionym roku mieliśmy do czynienia z kontynuacją trendu, zapoczątkowanego jeszcze w roku 2021, a polegającego na szybkim wzroście cen na rynku nawozowym. W styczniu 2022 r. nawozy mineralne podrożały średnio o 8% w ujęciu miesiąc do miesiąca, w lutym o 0,4% m/m, w marcu o 26,8%, w kwietniu o 5,8% m/m, w maju o 3,6% m/m, w czerwcu o 2,8% m/m, w lipcu o 1,3% m/m, a w sierpniu o 5,1% m/m. Z końcem trzeciego kwartału 2022 r. najbardziej podrożała saletra amonowa w opakowaniach typu big-bag – o 8,1%, oraz saletrzak w „big-bagach” – o 7,3%. W mniejszym stopniu podrożał mocznik. Nawozy azotowe podrożały w sierpniu z porównaniu z wcześniejszym miesiącem średnio o 5,1%, wieloskładnikowe – o 4,7%, superfosfaty – o 4,3%, a sól potasowa – o 6,7%. Według danych GUS, nawozy mineralne były w sierpniu 2022 r. średnio o 145,2% droższe niż rok wcześniej, podczas gdy w lipcu dynamika cen r/r wynosiła 139,1%.

W największym stopniu w relacji rocznej (sierpień 2022 r. do sierpnia 2021 r.) wzrosły ceny nawozów azotowych – średnio o 187,9%. Najbardziej drożejącym nawozem mineralnym w tym okresie były saletrzak i saletra amonowa w opakowaniach typu big-bag, których ceny zwiększyły się ponad trzykrotnie. W mniejszym stopniu podrożały nawozy fosforowe, potasowe i wieloskładnikowe. Ceny soli potasowej wzrosły rok do roku o 132,3%, nawozów wieloskładnikowych – o 100,7%, a superfosfatów – średnio o 95,7% r/r. Ceny zdecydowanej większości analizowanych nawozów mineralnych były w sierpniu 2022 r. na rekordowych poziomach w historii notowań.

Już samo to wyliczenie pokazuje z jak dramatycznym obrazem mieliśmy do czynienia w minionym roku. I nie jest to bynajmniej tylko charakterystyka rynku polskiego, bo takie podwyżki cen nawozów mineralnych podążały w naszym kraju za tendencjami obserwowanymi na rynku światowym, co wynikało nie tylko z wysokiego poziomu importu i eksportu, ale też uzależnienia krajowej produkcji od importowanych surowców. Od początku 2021 r. indeks cen nawozów Banku Światowego znajdował się w trendzie wzrostowym. W sierpniu 2022 r. osiągnął on wartość około 210 pkt i był o ponad 60% wyższy niż rok wcześniej. Dla porównania indeks cen gazu ziemnego Banku Światowego wzrósł w ujęciu rocznym niemal 3,5-krotnie do zdecydowanie najwyższego poziomu w historii notowań.

Rozpoczęta równo rok temu wojna jeszcze nasiliła problem rosnących kosztów produkcji oraz niedostatecznej podaży nawozów mineralnych na globalnym rynku, skutkującej dalszym wzrostem ich cen. Rosja oraz Białoruś należały dotychczas do największych światowych eksporterów nawozów oraz surowców wykorzystywanych do ich produkcji. Sankcje nałożone na te państwa zamknęły jednak rynki europejskie dla ich produktów. Od kilku miesięcy nawozy z Rosji i Białorusi praktycznie nie są do Polski importowane.

Rozporządzeniem Rady (UE) 2022/576 wprowadzony został zakaz przywozu nawozów z Federacji Rosyjskiej i obejmuje on takie nawozy, jak: chlorek potasu; nawozy mineralne lub chemiczne, zawierające trzy pierwiastki nawozowe: azot, fosfor i potas; nawozy mineralne lub chemiczne, zawierające dwa pierwiastki nawozowe: fosfor i potas; inne nawozy zawierające chlorek potasu.

Sytuacja na rynku gazu sprawiła, że w Europie błyskawicznie zaczęły być zamykane zakłady nawozowe lub ograniczana w nich produkcja. Stało się to udziałem takich koncernów, jak Yara, OCI, Nitrogenmuvek, czy Fertiberia. Polskie fabryki nawozowe najdłużej broniły się przed takimi krokami, lecz w końcu latem 2022 r. i one skapitulowały. W spółkach Grupy Azoty 22 sierpnia 2022 roku podjęto decyzję o czasowym zatrzymaniu i/lub ograniczeniu działania instalacji do produkcji nawozów azotowych. To samo uczynił tego dnia ANWIL. Sytuację można było określić mianem wyjątkowej, nieprzewidywalnej i całkowicie niezależnej od mechanizmów rynkowych. Przy tak rekordowych cenach gazu tona nawozu kosztowałaby 6-7 tys. zł, co jest poziomem niepojętym. Dzisiaj to jest koszt ok. 4-5 tys. zł w zależności od typu nawozu.

Wypracowania mechanizmu interwencji na rynku nawozów musiał podjąć się rząd. Działania były szybkie. Po opublikowaniu komunikatów o wstrzymaniu przez Grupę Azoty i ANWIL produkcji, Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi zwróciło się do Ministra Aktywów Państwowych z prośbą o wyjaśnienie sytuacji i przeciwdziałanie zagrożeniom powstałym na rynku nawozów. Minister Aktywów Państwowych pismem z 7 września 2022 r. zwrócił się z prośbą do Premiera RP o polecenie konkretnym spółkom produkcji i sprzedaży nawozów mineralnych w zakresie dostosowanym do potrzeb produkcji rolniczej na terytorium RP. Podkreślono, że "wstrzymanie produkcji nawozów azotowych stanowi bezpośrednie zagrożenie dla bezpieczeństwa żywnościowego kraju, uderza bowiem zarówno w rolnictwo, jak i przetwórstwo żywności. Niezakłócona działalność spółek produkujących nawozy stanowi warunek konieczny funkcjonowania kluczowych gałęzi gospodarki. Jakiekolwiek poważniejsze zakłócenia w działalności sektora nawozowego skutkować będą ogólnogospodarczym załamaniem o znamionach kryzysu. W związku z powyższym, kluczowe jest podjęcie natychmiastowych działań mających na celu zażegnanie sytuacji kryzysowej w wielu sektorach gospodarki”.

Wchodzący w skład Grupy Orlen ANWIL przywrócił produkcję bardzo szybko, zaledwie po kilku dniach. Grupa Azoty nieco później, bo 12 października 2022 roku poinformowała o podjęciu decyzji o powrocie do wcześniejszych wielkości wytwórczych.

Jednocześnie Grupa Azoty 18 października 2022 roku poinformowała, że w związku ze zmianą warunków rynkowych, po przywróceniu produkcji w spółkach w Tarnowie i Puławach, zaproponowała nowe, znacząco niższe ceny nawozów azotowych. Ceny nawozów azotowych niższe niż 4 tys. zł za tonę są zgodne z oczekiwaniem rynku i jednocześnie pozwalają na kontynuację opłacalnej produkcji rolnej.

Mając na uwadze wznowienie krajowej produkcji nawozów, Ministerstwo Rolnictwa uważało, że można zakładać, iż z wcześniejszych deklaracji Grupy Azoty wynika, że ze względu na wzmożony popyt na nawozy na rynku krajowym, podjęła decyzję o ograniczeniu dostaw na rynki zagraniczne i przekierowaniu produktów na rynek krajowy. Grupa Azoty apelowała również do swoich autoryzowanych dystrybutorów nawozów o aktywną współpracę z grupami producenckimi, spółdzielniami oraz grupami rolników w celu zapewnienia oczekiwanej dostępności do nawozów na rynku krajowym. Spółka wskazywała dystrybutorom na potrzebę analizy strumienia dalszej sprzedaży nawozów, tak aby w pierwszej kolejności zabezpieczone zostały potrzeby zakupowe rolników.

Trzeba też dodać, że w celu wsparcia polskich rolników, którzy odczuli skutki wzrostu kosztów nawozów, spowodowanego obecnym kryzysem geopolitycznym i związanymi z nim sankcjami, rząd opracował program pomocowy o wartości 3,9 mld zł, przeznaczony na wsparcie sektora rolnego w kontekście inwazji Rosji na Ukrainę. Producenci rolni mogli ubiegać się o pomoc na dofinansowanie zakupu nawozów mineralnych, w tym azotowych. Zgodnie z danymi Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, wypłacono ją ok. 420 tys. producentów rolnych na kwotę ok. 2,6  mld  zł (średnio "na głowę" było to zatem ponad 6  tys. zł).

Dodatkowo też z uwagi na problemy rolników związane ze wzrostem cen środków produkcji, w tym nawozów i środków ochrony roślin, od 1 lutego 2022 r. wprowadzony został zerowy podatek VAT na nawozy, środki ochrony roślin, ziemię ogrodniczą i inne środki wspomagające produkcję rolniczą.


“Chemia i Biznes” nr 6/2022
CAŁA TREŚĆ DOSTĘPNA W "Chemia i Biznes" nr 6/2022

"Chemia i Biznes” to dwumiesięcznik biznesowo-gospodarczy, stworzony z myślą o firmach poszukujących rzetelnej, aktualnej i profesjonalnie przygotowanej informacji na temat rynku chemicznego i sektorów powiązanych.


nawozycenyprawo

Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Ten artykuł nie został jeszcze oceniony.

Dodaj komentarz

Redakcja Portalu Chemia i Biznes zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu. Twój komentarz wyświetli się zaraz po tym, jak zostanie zatwierdzony przez moderatora. Dziękujemy i zapraszamy do dyskusji!


REKLAMA

WięcejSklep

Książka: Surfaktanty i ich zastosowanie w produktach kosmetycznych

95.00 zł

Książka: Atlas Mikrobiologii Kosmetyków

94.00 zł

Książka: Zagęstniki (modyfikatory reologii) w produktach kosmetycznych

78.00 zł

“Chemia i Biznes” nr 2/2025

Nowość!Dostęp online

20.00 zł

"Kosmetyki i Detergenty" nr 1/2025

Nowość!Dostęp online

30.00 zł

Emulsje i inne formy fizykochemiczne produktów kosmetycznych. Wprowadzenie do recepturowania

108.00 zł

Bilety - XIV Międzynarodowa Konferencja Przemysłu Detergentowego

Nowość!

639.60 zł

Bilety - I Międzynarodowa Konferencja Przemysłu Kosmetycznego

Nowość!

639.60 zł

WięcejNajnowsze

Więcej aktualności

REKLAMA


WięcejNajpopularniejsze

Więcej aktualności (192)

REKLAMA


WięcejPolecane

Więcej aktualności (97)

REKLAMA


WięcejSonda

Czy przemysł wykorzysta środki z KPO?

Zobacz wyniki

REKLAMA
REKLAMA

WięcejW obiektywie