Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety

Unijne ambicje klimatyczne, a możliwości polskiej chemii

2020-08-19

Jak przekonuje Polska Izba Przemysłu Chemicznego, zdecydowana większość firm z polskiego sektora chemicznego uważa, iż realizacja założeń Europejskiego Zielonego Ładu stwarza szanse rozwoju i wspiera innowacje w całym sektorze. Równocześnie jednak może stanowić szereg zagrożeń i dodatkowych obciążeń.

Polski przemysł chemiczny od lat podejmuje liczne działania wynikające z troski o konsumentów i środowisko naturalne. Firmy z sektora niejednokrotnie wdrażają wewnętrzne regulacje, które są znacznie bardziej restrykcyjne niż obowiązujące prawnie normy. Niewątpliwie duży wpływ na branżę chemiczną, będą miały kwestie związane z ochroną środowiska naturalnego, a zwłaszcza europejskie prawo o klimacie ustanawiające cel neutralności klimatycznej na 2050 r., strategia w zakresie chemikaliów na rzecz zrównoważoności oraz nowy plan działania UE dotyczący gospodarki o obiegu zamkniętym. Polska chemia oczywiście dostosuje swoje działania do obowiązujących regulacji, jednak przemysł potrzebuje konkretnych i uproszczonych aktów prawnych, które w racjonalny sposób będą stymulować rozwój nie tylko branży, ale i całej gospodarki.

– Branża chemiczna w Polsce stanowi ok. 17% udziału w całości przemysłu. Jej rola jest więc nie do przecenienia, dlatego ważne jest, aby administracja państwowa i europejska wspierały sektor. Obecnie liczba regulacji jest tak duża, że utrudnia to normalne funkcjonowanie, zwłaszcza w czasie pandemii, gdy firmy muszą podjąć niezbędne działania, aby ochronić swój biznes i miejsca pracy. Prośrodowiskowe trendy unijne, dobrze zaadaptowane, mogą przyczynić się do rozwoju i wdrażania innowacji. Muszą jednak być wprowadzane w sposób uwzględniający aktualną sytuację gospodarczą. Potrzebne są także precyzyjne i proste wytyczne, które pozwolą firmom na sprawną ich adaptację. Temat Europejskiego Zielonego Ładu jest obecnie jednym z najważniejszych elementów dyskursu w branży, dlatego poświecimy mu sporo czasu podczas tegorocznej edycji Kongresu „Polska Chemia” – mówi Tomasz Zieliński, prezes zarządu PIPC.  

Badania Polskiej Izby Przemysłu Chemicznego pokazują, że większość przedsiębiorstw uważa, iż realizacja założeń i inicjatyw Europejskiego Zielonego Ładu zwiększa dostępność środków na „zielone inwestycje” (61,8% respondentów pytanych przez Izbę) oraz umożliwia wzrost nakładów na innowacje (58,8%). Jedynie 8,8% ankietowanych nie dostrzega żadnych szans związanych z wprowadzeniem Europejskiego Zielonego Ładu. Ponadto, 71% przedsiębiorstw wskazuje, że cel UE w zakresie ograniczenia unijnych emisji gazów cieplarnianych do 2030 r. powinien pozostać niezmieniony, tj. 40% w porównaniu z poziomem z 1990 r. Według 53% badanych także pozostawienie celu redukcji emisji na poziomie 40% w 2030 r. nie wyklucza osiągnięcia neutralności klimatycznej w 2050 r. 

Większość badanych przez PIPC dostrzega także zagrożenia, jakie niesie ze sobą nowe prawo unijne. Pakiet UE na rzecz odbudowy, którego jednym z priorytetów jest Europejski Zielony Ład oraz „zielona” transformacja, w zdecydowanej większości został oceniony jako niewystarczający. Ponad 44% ankietowanych wskazało, że konieczne jest zwiększenie skali dofinansowania inwestycji, a ponad 26% stwierdziło, że opublikowany plan odbudowy zmierza w dobrym kierunku, ale wymaga zmian i modyfikacji. 

– Plan Komisji Europejskiej od początku jest niezwykle ambitny i niesie ze sobą szanse dla rozwoju polskiej chemii. Równocześnie jednak może stanowić szereg zagrożeń i dodatkowych obciążeń. Europejski Zielony Ład w obecnej formie powoduje zwiększenie liczby regulacji prawnych i nowych obostrzeń, nakłada na firmy dodatkowe koszty związane z dostosowaniem się oraz zwiększa ryzyko utraty konkurencyjności polskiej chemii na rynkach pozaeuropejskich. Potrzebne są stabilne regulacje, aby właściwie opracować plany rozwojowe poszczególnych firm z branży chemicznej. Te plany są niezbędne zarówno na dziś, aby możliwie sprawnie niwelować skutki zamrożenia gospodarki z powodu pandemii COVID-19, jak również na przyszłość, aby tworzyć strategie rozwoju przedsiębiorstw – dodaje Tomasz Zieliński, prezes zarządu PIPC.


ochrona środowiskaprzemysł chemicznyPolska Izba Przemysłu Chemicznego


Sonda

2020-12-01

Czy ochrona środowiska powinna być priorytetem dla przemysłu chemicznego

Zdecydowanie TAK
40%

TAK, jeśli idzie to w parze z osiąganiem wyników finansowych
20%

NIE, priorytetem jest rozwój technologiczny i wzrost gospodarczy
40%

NIE, są inne obszary, w których należy dbać o środowisko
0%


Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Ten artykuł nie został jeszcze oceniony.

Dodaj komentarz

Redakcja Portalu Chemia i Biznes zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu. Twój komentarz wyświetli się zaraz po tym, jak zostanie zatwierdzony przez moderatora. Dziękujemy i zapraszamy do dyskusji!


WięcejNajnowsze

Więcej aktualności



WięcejNajpopularniejsze

Więcej aktualności (192)



WięcejPolecane

Więcej aktualności (97)



WięcejSonda

Czy polski przemysł chemiczny potrzebuje dalszych inwestycji zagranicznych?

Zobacz wyniki

WięcejW obiektywie