Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety

Trendy w kosmetyce kolorowej

2020-02-06  / Autor: Olga Traczyk-Truba, Dr Koziej Sp. z o.o. Sp. K.

W sezonie 2019/2020 możemy być świadkami łamania schematów, odważnych kreacji, eksplozji koloru w makijażu i przemyśle kosmetycznym.

Monochromatyczne oko

Zdecydowanym hitem wśród prac influencerów z 2019 roku, który w 2020 roku przejdzie do mainstreamu, jest monochromatyczne cieniowanie na powiece. Wybrany kolor nie ma dużego znaczenia – ważne jest to, żeby był jeden. W odpowiedzi na ten trend powstały palety oferujące różne odcienie i nasycenia tego samego koloru tak, by przy zastosowaniu jednej barwy nadać głębię spojrzeniu. Dodatkowo cienie w monochromatycznej palecie powinny mieć różne wykończenia, od matowych – służących jako baza makijażu oka, do brokatowych (czasem nawet w formie sprasowanego brokatu), będących mieniącym się akcentem. Przy jednokolorowym makijażu ważne jest nasycenie barw. Konsumenci oczekują uzyskania pełnego i trwałego krycia podczas rozcierania na powiece. Dlatego też wiele firm decyduje się na włączenie do kombinacji cieni prasowanych pigmentów dających zdecydowanie wyraźniejszy kolor. Pomimo wyrazistości wykończenia takie formuły mają tendencję do małej przyczepności do pędzla, a co za tym idzie większego osypu, kruszenia się w komponencie oraz trudniejszej aplikacji. Mogą one również barwić powiekę (szczególnie czerwienie), co powinno być przedstawione jasno w komunikacji marketingowej prasowanego pigmentu. Z całej palety barw najmodniejsze będą zielenie (w tym odcień limonkowy), jaskrawe róże, magenta oraz wszystkie odcienie niebieskiego – od granatowego po lazurowy.

Oczywiście nie każda kobieta zdecyduje się na tak odważne rozwiązania. Bezpieczniejszy monochromatyczny look będzie można osiągnąć, stosując rude, brzoskwiniowo-krewetkowe, truskawkowe lub fioletowe odcienie.

Uzupełnieniem jednokolorowej stylizacji będą różnokolorowe maskary. Rzęsy w sezonie 2019/20 mają być widoczne – jeśli cała stylizacja oka utrzymana jest w kolorystyce ciemnego granatu, dobrym wyborem będzie tusz do rzęs w kolorze delikatnego błękitu czy bieli. Maskara w jaskrawym kolorze sprawdzi się znakomicie przy bardziej naturalnym makijażu. W tym wypadku również kluczową rolę odgrywa wyrazistość oraz nasycenie koloru, który musi być na tyle widoczny, by przykryć naturalnie ciemne rzęsy. Nawet przy wyborze klasycznej czarnej maskary podkreślenie często pomijanych dolnych rzęs (w stylu Twiggy) będzie w modzie.

 

Róż mocno skoncentrowany

Do monochromatycznej różowej stylizacji koniecznym dodatkiem będzie róż w chłodnym odcieniu lub brzoskwiniowy. Rumieniec w sezonie 2019/20 musi być (przesadnie) widoczny, dający efekt porcelanowej lalki. Miejscem największego skoncentrowania koloru będzie środek policzków, a także – w mniejszym stopniu – środek nosa. Nie tylko kolor, umiejscowienie, ale również wykończenie będzie miało znaczenie. Kosmetyk powinien umożliwić stworzenie swego rodzaju tafli przypominającej mokrą, mieniącą się porcelanową skórę. Idealnym narzędziem do otrzymania tego rodzaju stylizacji są róże w kremie lub sticku, umożliwiające nałożenie produktu precyzyjnie, a następnie gradientowe rozprowadzenie kosmetyku mokrą gąbeczką wokół wybranego miejsca. Najlepsze tego rodzaju produkty dają się łatwo aplikować bez ingerencji w wygląd podkładu czy kremu BB i zastygają, utrzymując efekt przez długie godziny. Świeże, „mokre” wykończenie w tego rodzaju formułach można osiągnąć dzięki dużej zawartości emolientów. Należy jednak uważać, by kosmetyk przesadnie nie tłuścił skóry – idealne w tym przypadku będzie zastosowanie związków redukujących kleistość cięższych olei, np. Ethylhexyl Isononanoate.

Element zabawy podczas punktowego nakładania różu stanowią produkty zmieniające kolor. Z przezroczystej zielonej czy żółtej barwy w kontakcie ze skórą stają się różowe. Dzieje się tak dzięki zostawaniu barwników CI 45410 lub CI 45380 (odpowiednio Red 27 i 21), które pod wpływem pH skóry zyskują czerwonawe zabarwienie. Dodatkowo można nałożyć produkt również na usta, otrzymując spójnie wyglądający makijaż.


CAŁY ARTYKUŁ DOSTĘPNY JEST W NR 4/2019 KWARTALNIKA "CHEMIA I BIZNES. RYNEK KOSMETYCZNY I CHEMII GOSPODARCZEJ". ZAPRASZAMY.



przemysł kosmetycznykosmetyka kolorowa

Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Ten artykuł nie został jeszcze oceniony.

Dodaj komentarz

Redakcja Portalu Chemia i Biznes zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu. Twój komentarz wyświetli się zaraz po tym, jak zostanie zatwierdzony przez moderatora. Dziękujemy i zapraszamy do dyskusji!


WięcejNajnowsze

Więcej aktualności



WięcejNajpopularniejsze

Więcej aktualności (192)



WięcejPolecane

Więcej aktualności (97)



WięcejSonda

Czy polski przemysł chemiczny potrzebuje dalszych inwestycji zagranicznych?

Zobacz wyniki

WięcejW obiektywie