Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety

Rośnie znaczenie opakowań tekstylnych

2014-09-15

W branżach, gdzie szczególnie istotna jest estetyka produktów, coraz częściej zastępuje się kartonowe lub polipropylenowe przekładki wkładami z tekstyliów. Zapewniają nie tylko ochronę, ale również oszczędności.

Chcąc sprostać rosnącym oczekiwaniom estetycznym konsumentów, producenci przedmiotów użytkowych coraz częściej proponują towary wyróżniające się ciekawym designem i wykończeniem niestandardowymi materiałami. Z punktu widzenia procesów logistycznych wiąże się to z koniecznością kontroli czynników mogących naruszyć nieskazitelny wygląd sprzętów. Rosnący nacisk na zabezpieczenie elementów, zarówno w składowaniu jak i w przewozie, przekłada się na popularność opakowań tekstylnych.

- W epoce, gdy standard stanowiły białe, matowe lodówki, wystarczającymi do zabezpieczenia AGD środkami były opakowania kartonowe, polistyrenowe i folia bąbelkowa. Jednak w związku z coraz częstszym wykorzystywaniem w zdobnictwie skóry, elementów chromowanych i innych podatnych na uszkodzenia mechaniczne materiałów, dotychczasowe rozwiązania przestały wystarczać - mówi Wojciech Rośkowicz, ekspert firmy Igopak, projektującej i produkującej opakowania przemysłowe. - W ostatnich latach w magazynowaniu i przewozie delikatnych, designerskich elementów zastosowanie znajdują wkłady tekstylne z miękkich tkanin. W zależności od wielkości transportowanych części, szyte przekładki montuje się w pojemnikach KLT bądź w większych stalowych kontenerach. Największą zaletą tekstylnej wyściółki są doskonałe parametry ochrony przed zarysowaniami i innymi uszkodzeniami mechanicznymi. Pozwalają do minimum ograniczyć braki wynikające z niewłaściwego transportu elementów zdobniczych – dodaje Wojciech Rośkowicz.


przemysł opakowaniowyIglopak

Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Ten artykuł nie został jeszcze oceniony.

Dodaj komentarz

Redakcja Portalu Chemia i Biznes zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu. Twój komentarz wyświetli się zaraz po tym, jak zostanie zatwierdzony przez moderatora. Dziękujemy i zapraszamy do dyskusji!


WięcejNajnowsze

Więcej aktualności



WięcejNajpopularniejsze

Więcej aktualności (192)



WięcejPolecane

Więcej aktualności (97)



WięcejSonda

Czy polski przemysł chemiczny potrzebuje dalszych inwestycji zagranicznych?

Zobacz wyniki

WięcejW obiektywie