Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety

Producenci kosmetyków zwiększyli sprzedaż eksportową

2015-03-12

Polscy producenci wyrobów kosmetycznych podkreślają, że w ciągu ostatnich trzech lat ich pozycja na rynkach międzynarodowych znacząco wzrosła. Aktualnie Polska jest szóstym największym w Europie eksporterem kosmetyków.

Przyczyną sukcesu eksportowego rodzimych przedsiębiorstw są zarówno konsekwentnie realizowane strategie rozwojowe, jak również wsparcie, które otrzymywały one od 2012 r. w ramach Branżowego Programu Promocji Branży Przemysłu Kosmetycznego. Program już się skończył, ale na razie jego uczestnicy liczą korzyści z uczestnictwa w nim.

- W ciągu ostatnich trzech lat osiągnęliśmy spektakularne sukcesy eksportowe i możemy pochwalić się wzrostem sprzedaży zagranicznej na poziomie 180%. Obecnie eksportujemy nasze kosmetyki do więcej niż 35 krajów świata – mówi Steven Dawes, dyrektor ds. eksportu i importu w firmie Świt Pharma.

Podobną ocenę przedstawia Magdalena Tkaczyk, kierownik eksportu marki Silcare: - Ostatnie trzy lata były bardzo rozwojowe dla naszej firmy. Tempo, w jakim osiągaliśmy kolejne etapy, zdumiewa nas samych. Staliśmy się jednym z trzech największych producentów żeli UV w Europie, Odnotowywaliśmy wzrost sprzedaży eksportowej o 75% w stosunku rok do roku, natomiast asortyment zwiększaliśmy o 100 - 200 nowych produktów rocznie. Nasze produkty sprzedajemy już w 46 krajach – tłumaczy Magdalena Tkaczyk.

- Co roku odnotowujemy dwucyfrowe wzrosty sprzedaży na rynki zagraniczne, co pozwala nam wierzyć, że postawienie na eksport jest strategicznie słusznym wyborem i w tym kierunku nadal chcemy się rozwijać. Dla przykładu, w niezwykle konkurencyjnym regionie Europy Centralnej i Zachodniej odnotowaliśmy duże wzrosty dla marki Lirene, dzięki odnowieniu asortymentu i nawiązaniu regularnej współpracy z sieciami Bipa, Rossmann, Kaufland czy Spar – dodaje Wiktoria Brzozowska z Laboratorium Kosmetycznego Dr Irena Eris.

- Pojawiliśmy się na wielu nowych rynkach, na innych umocniliśmy swoją pozycję. Dobitnie świadczy o tym fakt, że w przeciągu ostatnich trzech lat przynajmniej podwoiliśmy liczbę rynków, na których jesteśmy obecni – ocenia Daniel Dziduch, specjalista ds. eksportu w spółce Bielenda.


przemysł kosmetycznyBielendaDr Irena ErisSilcareŚwit Pharma

Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Ten artykuł nie został jeszcze oceniony.

Dodaj komentarz

Redakcja Portalu Chemia i Biznes zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu. Twój komentarz wyświetli się zaraz po tym, jak zostanie zatwierdzony przez moderatora. Dziękujemy i zapraszamy do dyskusji!


WięcejNajnowsze

Więcej aktualności



WięcejNajpopularniejsze

Więcej aktualności (192)



WięcejPolecane

Więcej aktualności (97)



WięcejSonda

Czy polski przemysł chemiczny potrzebuje dalszych inwestycji zagranicznych?

Zobacz wyniki

WięcejW obiektywie