Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety

NIK: stosowanie nawozów odbywa się w sposób nieracjonalny

2016-01-19

Najwyższa Izba Kontroli przedstawiła wyniki badania, z którego wynika, że tylko nieliczni polscy rolnicy badają glebę przed zastosowaniem nawozów mineralnych. Większość ryzykuje zastosowanie na polu zbyt dużych dawek nawozów, co może podnosić koszty produkcji rolniczej i przyczynia się do zanieczyszczenia środowiska naturalnego.

Raport NIK wskazuje, że racjonalne nawożenie roślin uprawnych ma coraz większe znaczenie, zaś stosowanie zbyt dużej ilości nawozów wpływa na zanieczyszczenie wód i gleb m.in. azotanami i fosforem. Nieracjonalne nawożenie zwiększa koszty prowadzenia upraw, nie gwarantując w zamian większych plonów. Receptą na tę sytuacje ma być uświadomienie rolników o sposobach odpowiedniej dbałości o glebę, środowisko i uprawy oraz zachęcanie do badania gleby przed podjęciem decyzji o rodzaju i ilości stosowanych nawozów. NIK zbadał, jak Krajowa Stacja Chemiczno-Rolnicza w Warszawie i 17 stacji okręgowych, które są odpowiedzialne za agrochemiczną obsługę rolnictwa, wypełniają swoje zadania polegające m.in. na edukacji rolników w temacie racjonalnego nawożenia.

Kodeks Dobrej Praktyki Rolniczej zaleca, aby glebę na zawartość makroelementów zbadać przynajmniej raz na cztery lata, a na zawartość azotu mineralnego pod każdą uprawę. Koszty badania wynoszą 13 – 53 zł za jedną próbkę (dla działki do 4 ha).

Z badania Izby wynika, że odsetek polskich gospodarstw korzystających z usług agrochemicznych, czyli badania gleby w celu określenia jej potrzeb nawozowych, jest bardzo niski i sięga raptem 8%. Częściej glebę badają właściciele dużych gospodarstw (powyżej 20 ha), ale i tak robi to zaledwie co piąty z nich. Jedną z przyczyn małego zainteresowania badaniami gleby jest przyzwyczajenie rolników, którzy od pokoleń nawozili bez określenia rzeczywistych potrzeb nawozowych upraw. Panuje także przeświadczenie, że więcej nawozu zapewni wyższe plony.

W Polsce następuje stały wzrost mineralnego nawożenia roślin. Zużycie nawozów mineralnych (azotowych, fosforowych i potasowych) rośnie. Nie sprzyja to jednak racjonalnemu nawożeniu. W najbardziej rozwiniętych rolniczo państwach europejskich poziom nawożenia stabilizuje się lub nawet spada. Dzieje się tak, gdyż świadomość ekologiczna jest tam wysoka, a rolnicy wiedzą, że nie muszą wzbogacać gleby, ponieważ na skutek bardzo wysokiego, wieloletniego nawożenia są już w niej skumulowane duże ilości fosforu i potasu.

Zdaniem NIK stacje chemiczno-rolnicze zbyt słabo dbają o poprawę świadomości agrochemicznej rolników. Kontrola wykazała, że Krajowa Stacja Chemiczno-Rolnicza nie widzi problemu w tym, że coraz mniej gospodarstw bada glebę przed nawożeniem. Stacje nie planowały podjęcia żadnych działań, aby popularyzować badania agrochemiczne.

Zdaniem NIK nieefektywnie układa się także współpraca krajowej i okręgowych stacji chemiczno-rolniczych z jednostkami doradztwa rolniczego. To im stacje powinny powierzyć popularyzowanie i uświadamianie rolnikom znaczenia badania gleby i racjonalnego nawożenia na podstawie uzyskanych wyników.

Najwyższa Izba Kontroli wskazała Ministrowi Rolnictwa i Rozwoju Wsi konieczność opracowania i wdrożenia strategii dotyczącej zwiększenia zasięgu agrochemicznej obsługi rolnictwa, w tym efektywnych metod upowszechniania wiedzy o racjonalnym nawożeniu, a także na potrzebę monitorowania efektów wdrażania tej strategii.


nawozyprawo

Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Ten artykuł nie został jeszcze oceniony.

Dodaj komentarz

Redakcja Portalu Chemia i Biznes zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu. Twój komentarz wyświetli się zaraz po tym, jak zostanie zatwierdzony przez moderatora. Dziękujemy i zapraszamy do dyskusji!


WięcejNajnowsze

Więcej aktualności



WięcejNajpopularniejsze

Więcej aktualności (192)



WięcejPolecane

Więcej aktualności (97)



WięcejSonda

Czy polski przemysł chemiczny potrzebuje dalszych inwestycji zagranicznych?

Zobacz wyniki

WięcejW obiektywie