Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety

Krakchemia cierpi po rozstaniu z BOP

2018-04-05

Po zakończeniu współpracy z Basell Orlen Polyolefins załamała się rynkowa pozycja spółki Krakchemia, do niedawna lidera na polskim rynku dystrybucji tworzyw sztucznych.

Przez lata Krakchemia była Autoryzowanym Dystrybutorem produkowanych przez Basell Orlen Polyolefins tworzyw polietylenowych i polipropylenowych. Współpraca między obydwoma stronami wygasła jednak w minionym roku. W efekcie tego zdarzenia, cały 2017 r. był dla Krakchemii czasem niezwykle trudnym. Nastąpił przede wszystkim spadek ilościowej sprzedaży granulatów tworzyw sztucznych. Odbiło się to na przychodach Krakchemii, które zmalały w stosunku do 2016 r. aż o 37,9%. Łącznie wartość zrealizowanej przez firmę sprzedaży wyniosła 277,9 mln zł, podczas gdy rok wcześniej było to 447 mln zł.

Sprzedaż granulatów tworzyw sztucznych wygenerowała przychody w kwocie 231,1 mln zł, folii opakowaniowych – 36,9 mln zł, zaś chemikaliów – 9,5 mln zł. W przypadku granulatów tworzyw sprzedaż obniżyła się o 40,7%, a w przypadku folii opakowaniowych o 24,7%.

Ogółem Krakchemia prowadzi sprzedaż do ok. 2 tys. odbiorców na terenie całej Polski. Zaopatruje swoich odbiorców, korzystając z dostaw od ponad 280 podmiotów krajowych i zagranicznych.

Jak podkreślają władze Krakchemii, wygaśnięcie umowy z BOP wyeksponowało spółkę na pełne skutki związane z ryzykiem uzależnienia od głównego dostawcy i w efekcie wpłynęło na wyniki finansowe. W całym 2017 r. poniosła firma stratę netto na poziomie 8,3 mln zł.

W 2017 roku głównymi dostawcami Krakchemii, których udział wynosił co najmniej 10% przychodów, był węgierski MOL i wciąż jeszcze BOP (umowa z nim wygasła bowiem we wrześniu ubiegłego roku).

Teraz Krakchemia chce zdywersyfikować źródła dostaw granulatów tworzyw sztucznych, opierając się głównie na niezależnych dostawcach i podejmując współpracę zarówno z dostawcami i producentami krajowymi, jak i zagranicznymi. Wierzy w to iż taki charakter współpracy pozwoli jej na ograniczenie dalszego ryzyka uzależnienia od głównego dostawcy i jego wpływu na wyniki finansowe.


dystrybucjaKrakchemiawyniki finansowe

Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Ten artykuł nie został jeszcze oceniony.

Dodaj komentarz

Redakcja Portalu Chemia i Biznes zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu. Twój komentarz wyświetli się zaraz po tym, jak zostanie zatwierdzony przez moderatora. Dziękujemy i zapraszamy do dyskusji!


WięcejNajnowsze

Więcej aktualności



WięcejNajpopularniejsze

Więcej aktualności (192)



WięcejPolecane

Więcej aktualności (97)



WięcejSonda

Czy polski przemysł chemiczny potrzebuje dalszych inwestycji zagranicznych?

Zobacz wyniki

WięcejW obiektywie