Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety

Chorwacja – rynek kosmetyków i chemii gospodarczej w wakacyjnym raju

2020-09-30

Eksport z Polski do Chorwacji nie jest znaczący, lecz rozwija się w stabilnym tempie, a w pierwszych czterech miesiącach kryzysowego 2020 roku wręcz nawet przyspieszył.

Sprzyja temu stale zwiększające się zapotrzebowanie tamtejszego rynku na towary z importu. Jednocześnie chorwaccy konsumenci należą do dość oszczędnych, preferując wyroby value for money, co stanowi dobry prognostyk dla polskich producentów, umiejętnie zagospodarowujących ten właśnie segment rynku kosmetycznego i chemii gospodarczej.

Polska eksportuje do Chorwacji przede wszystkim kosmetyki

Chorwacja to kraj kojarzący się Polakom przede wszystkim z wakacyjnymi wojażami i sielankowym wypoczynkiem. Ta niewielka unijna gospodarka jest jednak również z roku na rok rosnącym importerem polskich kosmetyków i produktów chemii gospodarczej. Wartość polskiego eksportu chemikaliów konsumpcyjnych do Chorwacji wciąż nie jest szczególnie imponująca – w 2019 r. wyniosła niecałe 15 mln euro, co plasowało omawiane państwo w czwartej dziesiątce najważniejszych rynków eksportowych dla krajowych producentów tych wyrobów. Popularniejszym polskim produktem w Chorwacji są kosmetyki, które stanowią aż 70% łącznej wartości eksportu analizowanych dwóch grup artykułów. Co jednak istotne, polskim firmom udaje się konsekwentnie zwiększać sprzedaż na tym południowym rynku. W poprzednich pięciu latach polski eksport kosmetyków do Chorwacji rósł w średniorocznym tempie 9%, podczas gdy sprzedaż chemii gospodarczej o ok. 6% rocznie. Wciąż nie jest to jednak dynamika pozwalająca polskim producentom zwiększać udział w łącznej sprzedaży tego rynku. W ostatnich latach Chorwacja, na fali dobrej koniunktury gospodarczej (w tym konsumenckiej), szybko zwiększała bowiem popyt na chemikalia konsumpcyjne, swoje potrzeby w coraz większym stopniu zaspokajając importem. Dotyczyło to w szczególności kosmetyków, których import rósł w okresie 2015-2019 średnio o aż 13% rocznie, przy znacznie słabszej dynamice importu chemii gospodarczej, wynoszącej ok. 4% rocznie. W konsekwencji udział polskich producentów w łącznym imporcie kosmetyków i chemii do tego kraju uległ na przestrzeni ostatnich pięciu lat nawet delikatnemu zmniejszeniu, w minionym roku wynosząc niecałe 3%.

 

Słabe zaplecze produkcyjne przy rosnącym popycie zwiększa zapotrzebowanie na produkty z importu

Chorwacja nie posiada szczególnie silnie rozwiniętego zaplecza produkcyjnego chemikaliów konsumpcyjnych, stąd też z roku na rok zwiększa w tym obszarze deficyt handlu zagranicznego, który w 2019 r. przekraczał już 200 mln euro. Zaznacza się on przy tym zarówno w przypadku kosmetyków (ok 135 mln euro), jak i chemii gospodarczej (ponad 70 mln euro). Z tego punktu widzenia jest ona rynkiem dość atrakcyjnym dla eksporterów – lokalni konsumenci chętnie sięgają bowiem po wyroby zagranicznych producentów.

Najbardziej zyskują na tym czołowe kraje producenckie z Europy Zachodniej oraz państwa sąsiadujące z Chorwacją. W imporcie kosmetyków przewodzą produkty niemieckie z 19% udziałem w 2019 r. Zwraca jednak uwagę przede wszystkim bardzo wysoki udział Węgier, które są drugim największym dostawcą zagranicznym, z 17% udziałem w łącznym imporcie i bardzo wysoką dynamiką sprzedaży na chorwackim rynku w ostatnich pięciu latach (aż 18% średniorocznie). Trzecią największą grupą graczy zagranicznych na tamtejszym rynku kosmetycznym są koncerny francuskie (13% importu w 2019 r.), które w minionych latach natrafiały jednak na nieco większe bariery sprzedaży na omawianym rynku (średnioroczny wzrost o 8% w okresie 2015-2019). Jeszcze słabiej radziły sobie na nim firmy słoweńskie, które w analizowanych latach zwiększały swoją sprzedaż o zaledwie 4% rocznie (10% udział w całkowitym imporcie kosmetyków do Chorwacji). Polska w tym gronie zajmuje solidne ósme miejsce, a w klasyfikacji największych krajów – dostawców kosmetyków na chorwacki rynek wyprzedzają ją jeszcze Włochy, Holandia oraz Czechy.


CAŁY ARTYKUŁ DOSTĘPNY JEST W NR 3/2020 KWARTALNIKA "CHEMIA I BIZNES. RYNEK KOSMETYCZNY I CHEMII GOSPODARCZEJ". ZAPRASZAMY


Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Ten artykuł nie został jeszcze oceniony.

Dodaj komentarz

Redakcja Portalu Chemia i Biznes zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu. Twój komentarz wyświetli się zaraz po tym, jak zostanie zatwierdzony przez moderatora. Dziękujemy i zapraszamy do dyskusji!


WięcejNajnowsze

Więcej aktualności



WięcejNajpopularniejsze

Więcej aktualności (192)



WięcejPolecane

Więcej aktualności (97)



WięcejSonda

Czy polski przemysł chemiczny potrzebuje dalszych inwestycji zagranicznych?

Zobacz wyniki

WięcejW obiektywie