Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety

Chiny: możliwe odejście od testowania produktów kosmetycznych na zwierzętach

Fot. Pete Linforth from Pixabay

2013-10-01

Możliwe, że Chiny zmienią swoje regulacje prawne związane z przeprowadzaniem testów na zwierzętach w ramach wprowadzania na rynek produktów kosmetycznych.

Chiński rząd postanowił dokonać przeglądu obowiązujących w kraju i znajdujących się od 1990 r. w obrocie przepisów, które odnoszą się do przeprowadzania testów składników kosmetycznych oraz produktów finalnych na zwierzętach. Wyraził gotowość do rozpatrzenia propozycji, które umożliwią firmom wprowadzanie na rynek kosmetyków bez wcześniejszego ich testowania na zwierzętach.

Od marca tego roku testy na zwierzętach w branży kosmetycznej są już zabronione w państwach Unii Europejskiej. Organizacje walczące o prawa zwierząt dążą jednak do wprowadzenia takich postanowień na całym świecie. W Chinach te postulaty wciąż nie zostały spełnione. Dostępne na tamtejszym rynku kosmetyki są przed wejściem do sprzedaży testowane wcześniej w rządowych laboratoriach z wykorzystaniem zwierząt. Nakłada to na firmy obowiązek powielania swoich procedur bezpieczeństwa. Testy w Europie wykonywane są już bez udziału zwierząt, a następnie w Chinach są powtarzane z ich wykorzystaniem. Pewna liczba światowych firm kosmetycznych, np. właściciel marki The Body Shop, odmówiła sprzedaży wyrobów w Chinach do czasu aż zniesiony zostanie przymus omawianych testów.

Cruelty Free International, czyli organizacja zajmująca się prawami zwierząt i działająca na rzecz odejścia od wykonywania na nich testów, już od ponad roku zabiegała u chińskich władz o zrewidowanie ich polityki. W efekcie doprowadziła do sytuacji, w której Chiny stwierdziły, że nie będą sprzeciwiać się wprowadzaniu metod alternatywnych wobec testów na zwierzętach. Państwo Środka uznało jednak, że potrzebuje dodatkowego czasu na zrealizowanie właściwych szkoleń w kontekście metod alternatywnych oraz ich walidację.

Chińczycy przyznali tym samym, że są gotowi o sprawie rozmawiać, jednak do końca roku będą oczekiwać na propozycje konkretnych uregulowań prawnych. Jednocześnie władze największego ludnościowo państwa świata dały do zrozumienia, że ich stanowisko nie oznacza zobowiązania się do wprowadzenia metod alternatywnych. Mimo tego Cruelty Free widzi w tej postawie krok w kierunku postulowanych przez siebie zmian.

- Jest to pierwsza od ćwierćwiecza rewizja chińskiej polityki i chcemy tę szansę wykorzystać – przyznała Michelle Thew, dyrektor zarządzająca Cruelty Free.


przemysł kosmetycznyprawo

Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Ten artykuł nie został jeszcze oceniony.

Dodaj komentarz

Redakcja Portalu Chemia i Biznes zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu. Twój komentarz wyświetli się zaraz po tym, jak zostanie zatwierdzony przez moderatora. Dziękujemy i zapraszamy do dyskusji!


WięcejNajnowsze

Więcej aktualności



WięcejNajpopularniejsze

Więcej aktualności (192)



WięcejPolecane

Więcej aktualności (97)



WięcejSonda

Czy polski przemysł chemiczny potrzebuje dalszych inwestycji zagranicznych?

Zobacz wyniki

WięcejW obiektywie