Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety

Jesteśmy tam, gdzie trzeba - Andrzej Pałka

2016-11-10

O działalności amerykańskiego koncernu DuPont na polskim rynku rozmawiamy z Andrzejem Pałką, Country Leaderem firmy DuPont Poland.

Na czym dokładnie polega aktywność firmy DuPont na polskim rynku? Które z branż obsługujecie Państwo najmocniej i najefektywniej?

DuPont jest obecny w Polsce od ponad 40 lat. Przez ten czas wprowadziliśmy na rynek praktycznie pełną ofertę produktów i rozwiązań. Nasza działalność nie ogranicza się jednak jedynie do sprzedaży. Wspólnie z klientami pracujemy nad nowymi aplikacjami, czy też w pełni innowacyjnymi rozwiązaniami. Jesteśmy obecni zarówno w rolnictwie – mam tu na myśli nasiona i środki ochrony roślin, jak i w przemyśle transportowym, energetycznym, elektronice i AGD, żywności, szeroko pojętych opakowaniach, poligrafii, budownictwie, przemyśle zbrojeniowym i ochronie osobistej. Oprócz tego doradzamy także innym firmom w zakresie bezpieczeństwa procesów i ich efektywności.

Jakie wydarzenia z udziałem firmy DuPont związane z krajowym rynkiem były dla Państwa najważniejsze w ciągu ostatnich lat? Przyjmijmy, że cezurą niech będzie 2006 r. Mówimy zatem o kamieniach milowych rozwoju DuPont nad Wisłą w ciągu ostatnich 10 lat.

Proponowałbym, abyśmy cofnęli się nawet nieco wcześniej, do 1 maja 2004 r., czyli jednej z najważniejszych dat początku wieku, mianowicie wstąpienia Polski do Unii Europejskiej, otwarciu granic, udostępnieniu wspólnego rynku i unijnych funduszy, dzięki którym Polska zaczęła się szybko zmieniać.

Rozpoczął się dynamiczny rozwój polskiego rolnictwa. DuPont wspierał rodzimych rolników, dostarczając im coraz bardziej zaawansowane środki ochrony roślin i wydajne nasiona. Warto wiedzieć, że eksport żywności z Polski w ciągu kolejnych 10 lat po akcesji wzrósł aż sześciokrotnie, a co za tym idzie zmienił się status rolnika, który stał się przedsiębiorcą.

W 2007 r. Polska wraz z Ukrainą zostały wybrane przez UEFA na gospodarzy piłkarskiego Euro 2012. Budowa autostrad nabrała tempa, rozpoczęto inwestycje w stadiony i hotele. Na wielu z tych budów, w tym na tej najbardziej prestiżowej, czyli Stadionie Narodowym w Warszawie, znalazły zastosowanie nowoczesne technologie DuPont, m.in. membrany Tyvek, czy elementy z materiału Corian.

Po roku 2000 Polska awansowała także z 20 miejsca na piąte miejsce wśród europejskich producentów komponentów samochodowych wytwarzanych przy wykorzystaniu najnowocześniejszych technologii materiałowych, np. pochodzącego od DuPont materiału Zytel.

Dołączyliśmy ponadto do światowej czołówki producentów opakowań dla kosmetyków. Dzisiaj to właśnie dzięki DuPont najbardziej popularne marki wykorzystują tworzywo Surlyn.

W tym samym czasie polscy żołnierze zaczęli nosić ultralekkie hełmy i kamizelki kuloodporne z materiału Kevlar, dodatkowo zaprojektowane i wykonane w Polsce.

Państwa wkład w projektowanie coraz to bardziej innowacyjnych produktów jest zatem ewidentnie dostrzegalny.

To jednak nie koniec. W 2010 r. firma DuPont ogłosiła nową długoterminową strategię skupioną wokół trzech megatrendów: zapewnienia ludziom na całym świecie wystarczającej ilości pełnowartościowej żywności, zagwarantowania najwyższego poziomu bezpieczeństwa oraz uniezależnienia od tradycyjnych źródeł energii. W tym kontekście od 2011 r. DuPont wraz z Economist Intelligence Unit regularnie bada poziom bezpieczeństwa żywnościowego w ponad 100 krajach w ramach Światowego Indeksu Bezpieczeństwa Żywnościowego.

W 2011 roku miała miejsce globalna akwizycja Danisco, czyli jednego z największych na świecie producentów dodatków do żywności, wytwórcy enzymów i konserwantów. W efekcie tej wartej ponad 6 mld dolarów transakcji zmiany nastąpiły także w Polsce: do DuPont dołączył zespół Danisco z Poznania.

Polska policja w trakcie Mistrzostw Europy 2012 wystąpiła w nowych, bezpiecznych zestawach przeciwuderzeniowych wykorzystujących dostarczane przez nas włókno Nomex.

W 2013 r. z inicjatywy DuPont przedmiotem międzynarodowego konkursu architektonicznego Changing the Face była natomiast rewitalizacja warszawskiej Rotundy PKO. Na konkurs nadesłano 214 projektów z całego świata. Towarzyszyły mu szerokie konsultacje społeczne. Zwycięski projekt krakowskich architektów jest aktualnie przygotowywany do realizacji.

Wreszcie w kwietniu br. otworzyliśmy w naszym biurze w Warszawie Centrum Innowacji DuPont. Jest ono wyposażone w zaawansowany system do wideokonferencji i specjalne stanowiska z iPadami.

Dzięki temu można łatwo połączyć się z dowolnym ośrodkiem badawczo-rozwojowym, czy innym Centrum Innowacji DuPont na całym świecie. Szybka komunikacja skraca dystans między ośrodkami, ułatwia i przyspiesza dostęp do zasobów wiedzy skupionej w różnych krajach oraz usprawnia proces konsultacji. Efektem jest znacznie krótszy czas dochodzenia do rozwiązań.

Wspominał Pan o rozwiązaniach produktowych. Państwa działalność to sześć linii produktowych: środki dla rolnictwa, żywność i higiena, nowoczesne materiały, biotechnologia przemysłowa, bezpieczeństwo ludzi i procesów oraz polimery i włókna. O jakich innowacjach na tym polu możemy mówić?

We wszystkich wymienionych segmentach odnosimy znaczące sukcesy. Jednak w znakomitej większości przypadków jesteśmy ograniczeni umowami poufności. Mogę podać jednak przykład, który jest mi osobiście bliski. Oto bowiem prawie 10 lat temu Adam Saferna, przedsiębiorca i wynalazca z Polski rozpoczął swoje eksperymenty z rozdmuchem preform PET do gaśnicy stalowej. Eksperyment zainicjował powstanie czwartej generacji zbiorników kompozytowych pod nazwą Safer. Pomysł wydawał się prosty – chodziło o zastąpienie metalu materiałem kompozytowym. Jednak aż trzy lata zajęła budowa prototypu, który w testach przekraczał najwyższe normy. Pan Saferna opowiadał mi, w jaki sposób poszukując najlepszych rozwiązań w celu wzmocnienia pojemników, znalazł Kevlar. Ponieważ chciał go wypróbować natychmiast, więc „wygooglował” modelarzy, wierząc, że mogą być oni dobrym źródłem. Faktycznie znalazł potrzebną ilość materiału u nastolatka w Czechach. Oczywiście kolejne kroki skierował już do DuPont w Polsce i razem przeszliśmy na następny poziom współpracy.

Z biegiem lat, przy wsparciu polskich instytutów naukowych, DuPont oraz funduszy unijnych Adam Saferna opracował unikalną, opatentowaną technologię, która pozwoliła mu wejść na światowy rynek. Lekkie, bezpieczne butle są wysoko cenione przez wszystkich, którzy korzystają z butli gazowych, czyli ekipy ratunkowe i medyczne, CNG, producentów gazów przemysłowych, a nawet fanów paintballa. Nowa technologia pozwoliła zmniejszyć masę zbiornika nawet o 65%. To naprawdę wyjątkowe osiągnięcie. Nic dziwnego, że Safer szybko stał się rozwiązaniem preferowanym przez takie firmy, jak choćby Honeywell, Dräger, AFT i inne. Dzisiaj butle gazowe Safer są już dostępne na wszystkich kontynentach.


CAŁY WYWIAD ZNAJDĄ PAŃSTWO W NR 5/2016 "CHEMII I BIZNESU". ZAPRASZAMY.


 


tworzywa sztuczneprzemysł chemicznyDuPont

Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Ten artykuł nie został jeszcze oceniony.

Dodaj komentarz

Redakcja Portalu Chemia i Biznes zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu. Twój komentarz wyświetli się zaraz po tym, jak zostanie zatwierdzony przez moderatora. Dziękujemy i zapraszamy do dyskusji!


WięcejNajnowsze

Więcej aktualności



WięcejNajpopularniejsze

Więcej aktualności (192)



WięcejPolecane

Więcej aktualności (97)



WięcejSonda

Czy polski przemysł chemiczny potrzebuje dalszych inwestycji zagranicznych?

Zobacz wyniki

WięcejW obiektywie