Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety

Rynek chloru: w 2018 r. wycofanie technologii rtęciowej

2017-07-06

Na europejskim rynku chloru zajdą niebawem duże zmiany. Tylko do końca tego roku mają prawo funkcjonować instalacje produkujące chlor w oparciu o metodą rtęciową.

Z początkiem 2018 r. wejdą w życie przepisy środowiskowe (wynikające z przyjętej w 2013 r. dyrektywy o Emisjach Przemysłowych), które zakazują używania technologii rtęciowej w produkcji chloru. Aktualnie ok. 20% wszystkich mocy produkcyjnych dla chloru w Europie, czyli ok. 2,4 mln ton produkowane jest jeszcze w tej właśnie technologii. 

Dobiegające z rynku informacje wskazują jednak, że nie wszyscy producenci wciąż posiadający czynne instalacje rtęciowe przejdą na produkcję bazującą na nowoczesnej technologii membranowej. Mówi się, że konwersja dotyczyć będzie mocy produkcyjnych na poziomie 1 mln ton. Dalsze 1,4 mln ton zostanie po prostu wyłączone z użytku. Tak postąpi m.in. czeski producent Spolana (do 2016 r. właścicielem spółki był ANWIL), którego zdolności wytwórcze szacowane są na poziomie 135 tys. ton rocznie. Spolana zdecydowała się na uruchomienie alternatywnej produkcji polichlorku winylu bez użycia chloru. Wyłączenia tej i innych instalacji oznaczają, że do zagospodarowania będzie ok. 11% aktualnego europejskiego rynku chlorowego. Tym samym ceny chloru, sody i ługu sodowego mogą stać się już za kilka miesięcy znacznie wyższe. 

O zmianach technologii produkcyjnej i przejściu na membranową poinformowali tacy producenci, jak Vynova (fabryka w belgijskim Tessenderlo o mocach 205 tys. ton), Innovyn (fabryki w Holandii, Hiszpanii i Szwecji o łącznych mocach 448 tys. ton), Spolchemie (Niemcy, 60 tys. ton), Kem One (Francja, 164 tys. ton) oraz PCC Loos (Francja, 18 tys. ton) i BorsodChem (Węgry, 131 tys. ton).

Aktualnie, według wyliczeń PCC Rokita, która to firma dysponuje już instalacjami membranowymi, europejska produkcja chloru wyniosła prawie 9,7 mln ton. Być może zatem wyłączenie 1,4 mln ton produkcji doprowadzi do zbilansowania na linii popyt – podaż. Największym producentem chloru w Europie pozostają Niemcy, następnie Belgia i Holandia oraz Francja.

Membranowa metoda jest aktualnie najbardziej zaawansowanym technologicznie i najmniej uciążliwym dla środowiska sposobem wytwarzania chloru. Jest to technologia zgodna z dyrektywą europejską IPPC i wypełnia wymagania dokumentu referencyjnego BAT.

PCC Rokita dokonała pełnej konwersji na technologię elektrolizy membranowej w 2015 r. W obecnej chwili spółka analizuje możliwość rozbudowy instalacji elektrolizy, której celem jest uzyskanie dodatkowych mocy produkcyjnych.


chlorelektroliza membranowa

Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Ten artykuł nie został jeszcze oceniony.

Dodaj komentarz

Redakcja Portalu Chemia i Biznes zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu. Twój komentarz wyświetli się zaraz po tym, jak zostanie zatwierdzony przez moderatora. Dziękujemy i zapraszamy do dyskusji!


WięcejNajnowsze

Więcej aktualności



WięcejNajpopularniejsze

Więcej aktualności (192)



WięcejPolecane

Więcej aktualności (97)



WięcejSonda

Czy polski przemysł chemiczny potrzebuje dalszych inwestycji zagranicznych?

Zobacz wyniki

WięcejW obiektywie