Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety

Ministerstwo Rozwoju: inwestycja w Policach nie eliminuje polskich firm

2017-02-10

Ministerstwo Rozwoju odpiera zarzuty o dyskryminowanie polskich firm w ramach inwestycji prowadzonej przez Grupę Azoty Zakłady Chemiczne Police, a związanej z portową częścią instalacji do produkcji propylenu.

Szczeciński poseł Platformy Obywatelskiej Norbert Obrycki zarzucił władzom polickiej spółki, iż w rozpisanym przez nie przetargu na część portową inwestycji dotyczącej produkcji propylenu (wartość to 300 – 400 mln zł) termin składania ofert ustalono na nieadekwatnie krótki czas w stosunku do wielkości i stopnia skomplikowania inwestycji, czyli na 11 dni.

Jednocześnie parlamentarzysta dowodził, iż sporządzona specyfikacja przetargowa praktycznie wykluczała uczestnictwo w przetargu wszystkich polskich firm przez brak doświadczenia i tym samym dawała wyraźne szanse na kontrakt firmom lub konsorcjom zagranicznym, w szczególności zaś włoskim, które już wcześniej zdobyły doświadczenie w Polsce przy budowie terminalu LNG w Świnoujściu?

Przetarg na część portową inwestycji dotyczącej produkcji propylenu ostatecznie unieważniono. Poseł Obrycki dopytywał jednak, czy wpływ na decyzję o unieważnieniu przetargu miała skarga polskich przedsiębiorców na postępowanie przetargowe złożona do wicepremiera Mateusza Morawieckiego, a wskazująca na sprzeczność tych działań z głoszonymi przez wicepremiera postulatami większego zaangażowania polskich firm w polskie inwestycje?

Sprawę skomentowało Ministerstwo Rozwoju, będące udziałowcem Grupy Azoty Police.

- Nie jest prawdą, jakoby nowy zarząd PDH Polska, czyli spółki z wyłącznym udziałem Grupy Azoty Zakłady Chemiczne Police, ogłosił przetarg na część portową inwestycji dotyczącej produkcji propylenu, w którym termin składania ofert ustalono na okres 11 dni. 10 października 2016 r. PDH Polska opublikowała „Zaproszenie do wyrażenia zainteresowania złożeniem oferty na generalne wykonawstwo portu według formuły „pod klucz” za cenę ryczałtową”. Wyznaczony w zaproszeniu na 21 października 2016 r. termin dotyczył zatem jedynie deklaracji zainteresowania złożeniem oferty w dalszym toku postępowania. Na złożenie właściwej oferty, co stanowić miało kolejny etap postępowania, przewidywano okres trzech miesięcy. W zakreślonym terminie pisemne zainteresowanie udziałem w przetargu złożyło ośmiu oferentów (samodzielnie lub w formie konsorcjów), a kolejny oferent przesłał swe zgłoszenie drogą elektroniczną. Liderami aż czterech konsorcjów, które zgłosiły swój udział w postępowaniu były firmy polskie. Łącznie wśród członków konsorcjów zainteresowanych udziałem w przetargu było osiem polskich firm. Przeczy to zarzutom o dyskryminowaniu polskich firm – wyjaśnia Jerzy Kwieciński, sekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju.

Jak dodaje, terminal gazowy objęty zamierzeniem inwestycyjnym jest jednym z największych tego typu w Polsce, po terminalu LNG w Świnoujściu, i jest obiektem zagrożonym wysokim ryzykiem skutków awarii przemysłowej. Dlatego w przetargu sformułowano adekwatne do skali obiektu i zagrożeń wymagania w zakresie udziału podmiotów legitymujących się referencjami w projektowaniu i budowie podobnych instalacji.

Dlaczego jednak przetarg unieważniono?

- Powodem zakończenia postępowania przetargowego była zmiana strategii realizacji projektu inwestycyjnego podyktowana przede wszystkim koniecznością urealnienia w stosunku do założeń z 2015 r. i początku 2016 r. harmonogramu realizacji projektu PDH, niedoszacowanych nakładów inwestycyjnych, a także zapewnienia możliwości finansowania projektu w formule project finance, co umożliwia optymalizację kosztów finansowania. Powyższe założenia dotyczące optymalizacji finansowania zostały potwierdzone w ramach kontynuacji procesu pozyskiwania kapitału na realizację projektu. Sposób procedowania przetargu w projekcie PDH jest zgodny z najlepszymi praktykami rynkowymi, dotyczącymi projektów o podobnej skali i stopniu skomplikowania – podkreślił Jerzy Kwieciński, przedstawiciel Ministerstwa Rozwoju. 


prawoGrupa Azoty Police

Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Ten artykuł nie został jeszcze oceniony.

Dodaj komentarz

Redakcja Portalu Chemia i Biznes zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu. Twój komentarz wyświetli się zaraz po tym, jak zostanie zatwierdzony przez moderatora. Dziękujemy i zapraszamy do dyskusji!


WięcejNajnowsze

Więcej aktualności



WięcejNajpopularniejsze

Więcej aktualności (192)



WięcejPolecane

Więcej aktualności (97)



WięcejSonda

Czy polski przemysł chemiczny potrzebuje dalszych inwestycji zagranicznych?

Zobacz wyniki

WięcejW obiektywie