Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety

Bezpieczne farby do włosów

2017-08-10  / Autor: Michalina Świerczyńska, THETA Doradztwo Techniczne

Do najważniejszych cech farb do włosów należą: odpowiednie właściwości kryjące, odporność na działanie czynników środowiska, a przede wszystkim nadawanie włosom trwałego koloru.

Farby muszą być także bezpieczne – nie mogą mieć przekroczonych dozwolonych zawartości metali ciężkich, wykazywać potencjału alergizującego, czy też być rakotwórczymi, mutagennymi, bądź wpływającymi szkodliwie na rozrodczość.

Rozwój rynku farb do włosów Powstająca na początku XX wieku przemysłowa produkcja kosmetyków, takich jak m.in. farby do włosów czy odżywki, opierała się w znacznej mierze na znanych od wieków produktach. Przeprowadzone w 1934 roku przez Amerykańskie Stowarzyszenie Medyczne pierwsze badania skuteczności obecnych wówczas na rynku produktów kosmetycznych nie tylko nie potwierdziły większości przypisywanych im zalet, ale także wykazały niebezpieczeństwo ich stosowania.

Nieco lepiej było ze stosowaną we Francji farbą do włosów, której recepturę opracował na początku XX wieku Eugene Schueller, chemik z wykształcenia. Nadał jej nazwę L’Aureale. Farba zmieniała barwę włosów zgodnie z oczekiwaniami użytkowników i wówczas wydawała się stosunkowo bezpieczna, szczególnie w zastosowaniu profesjonalnym. Schueller zauważył, że farby do włosów składają się z czterech substancji: aniliny, azotanu srebra, pirogalolu (organicznego związku chemicznego z grupy polifenoli) i octanu ołowiu. Azotan srebra i octan ołowiu nadawały włosom kruczoczarny wygląd. Bazę produktu stanowiła z kolei anilina. Już wtedy znano ryzyko jej stosowania, ale oceniano, że niekorzystne efekty uboczne dotykają tylko około 5% użytkowników. Anilina, jej sole oraz halogenowane i sulfonowane pochodne znajdują się dzisiaj w załączniku II do Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) 1223/2009 wraz z późn. zm. i tym samym zakazane jest ich stosowanie ze względu na wysoką reaktywność, potencjał alergizujący, ale przede wszystkim właściwości mutagenne i rakotwórcze. Należy również pamiętać o szkodliwości związków ołowiu.

W latach dwudziestych zmieniły się trendy dotyczące farbowania włosów. Nadeszła moda na włosy krótkie, które wymagały częstszego farbowania, co niekorzystnie na nie wpływało. Nowoczesna fryzura kojarzyła się z młodością, należało więc ukryć siwe włosy. Odpowiedzią Schuellera na to zapotrzebowanie były farby do rozjaśniania włosów.

 

Pojawił się problem dotyczący stosowania środków do trwałej ondulacji na włosach farbowanych produktami, które pokrywały włos nieprzepuszczalną warstwą barwnika. Farby angielskie i amerykańskie, zawierające parafenylenodiaminę, a czasem i sole bizmutu, barwiły włos od środka, jednak wywoływały reakcje alergiczne, objawiające się swędzeniem, łuszczeniem skóry, obrzękami, a także reakcje toksyczne na twarzy,  ramionach i plecach, czy powodowały ostre zapalenie nerek. Już wówczas zaczęto zastanawiać się nad szkodliwością farb koloryzujących do włosów. Firmy zaczęły umieszczać na opakowaniach ostrzeżenia o potencjalnym niebezpieczeństwie stosowania, zalecenia o potrzebie przeprowadzenia przed zastosowaniem próby uczuleniowej i sposobie odczulania (np. poprzez przemycie solanką wymieszaną z wodą utlenioną).

Pojawienie się w latach 30. XX wieku pierwszych doniesień o kancerogennym i alergizującym działaniu niektórych barwników syntetycznych zapoczątkowało szczegółowe badania mające na celu eliminację niebezpiecznych substancji, a w szczególności tych, które stosowano do barwienia żywności, leków, kosmetyków oraz odzieży będącej w bezpośrednim kontakcie z ludzką skórą. Na przestrzeni ostatnich dekad utworzono listę substancji barwiących, stanowiących zagrożenie dla użytkowników.

Obecne farby do włosów podlegają ocenie bezpieczeństwa. Poza wymogiem nadania pożądanego koloru, równomiernego pokrycia siwych włosów mają również za zadanie pielęgnować i chronić je przed działaniem czynników zewnętrznych.

Regulacje prawne w zakresie składników farb do włosów
Zgodnie z definicją, barwnik jest substancją przeznaczoną wyłącznie lub głównie do barwienia produktu kosmetycznego, całego ciała lub niektórych jego części, przez absorpcję lub odbicie światła widzialnego; ponadto za barwniki uważa się prekursory utleniających barwników do włosów. Środki barwiące, które mogą być stosowane w produktach do farbowania włosów na terenie UE są wymienione w Rozporządzeniu Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) 1223/2009 wraz z późn. zm. Odpowiednio w załączniku III wymieniono substancje, które mogą być stosowane w kosmetykach, ale tylko wyłącznie z zachowaniem określonych zastrzeżeń i ograniczeń. Przykładem jest p-fenylenodiamina i jej sole, stosowane w utleniających produktach do farbowania włosów. Po zmieszaniu w warunkach utleniających maksymalne stężenie stosowane na włosy nie może przekraczać 2% w przeliczeniu na wolną zasadę. Zarówno w zastosowaniach powszechnych, jak i profesjonalnych na etykiecie produktu należy umieścić dodatkowe informacje, mające na celu ochronę użytkownika przed niewłaściwym użyciem oraz ograniczające ryzyko wystąpienia reakcji alergicznych.


CAŁY ARTYKUŁ ZNAJDĄ PAŃSTWO W NR 2/2017 KWARTALNIKA "CHEMIA I BIZNES. RYNEK KOSMETYCZNY I CHEMII GOSPODARCZEJ". ZAPRASZAMY.



przemysł kosmetycznykosmetykifarby do włosówkosmetyki do włosów

Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Ten artykuł nie został jeszcze oceniony.

Dodaj komentarz

Redakcja Portalu Chemia i Biznes zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu. Twój komentarz wyświetli się zaraz po tym, jak zostanie zatwierdzony przez moderatora. Dziękujemy i zapraszamy do dyskusji!


WięcejNajnowsze

Więcej aktualności



WięcejNajpopularniejsze

Więcej aktualności (192)



WięcejPolecane

Więcej aktualności (97)



WięcejSonda

Czy polski przemysł chemiczny potrzebuje dalszych inwestycji zagranicznych?

Zobacz wyniki

WięcejW obiektywie